Rafał Górski: Prezydent Łodzi likwiduje tramwaje. Powiedz NIE!
Zdaniem prezydent tramwaje podmiejskie winny zostać zastąpione autobusami elektrycznymi, dzięki którym Łódź z sąsiednimi miastami miałaby zostać połączona „ekonomicznym i przyjaznym środowisku systemem transportu publicznego”. Realizacja tego pomysłu byłaby nieodwracalną tragedią dla rozwoju aglomeracji łódzkiej i dla jakości życia jej mieszkańców. Na dodatek rozwiązanie to jest praktycznie niemożliwe do wcielenia w życie. Dlaczego?
Po pierwsze: tramwaj podmiejski to wygodny dojazd do centrum Łodzi. Jedną z ich największych zalet jest to, że dowożą mieszkańców Ozorkowa, Zgierza, Lutomierska, Konstantynowa i Pabianic bezpośrednio do centrum Łodzi. Dowożą do pracy, szkoły, lekarza, urzędu. Komfort ten jest nie do zrealizowania w przypadku zastąpienia tramwajów autobusami, te utykałyby bowiem w korkach zarówno w Zgierzu czy Ksawerowie, jak i w samej Łodzi.
Po drugie: tramwaj to nie przeżytek, a tramwaj podmiejski to nie dziwoląg. Tramwaje triumfalnie wracają do kolejnych miast w Europie, gdzie ich likwidacji dokonywano po II wojnie światowej. W ostatnich dekadach ten środek transportu powrócił m. in. do Edynburga, Barcelony, Londynu, Paryża czy Sztokholmu. Bardzo często odbudowa bądź rozbudowa sieci tramwajowej jest połączona z procesem rewitalizacji miast. Warto zauważyć, że dziś prezydent Zdanowska kreuje Łódź na lidera rewitalizacji w Polsce.
Po trzecie: przekroje dróg, przy których przebiegają tramwajowe linie podmiejskie oraz charakter infrastruktury tramwajowej, zdominowanej przez odcinki jednotorowe praktycznie wyklucza budowę buspasów na miejscu zlikwidowanych linii tramwajowych. Jedyne, co może powstać w miejscu po zlikwidowanej jednotorowej linii tramwajowej to ścieżka rowerowa…
Czy łódzkie tramwaje można uratować? Tak. Remont torowisk może być sfinansowany z funduszy UE. Pani Prezydent Zdanowska miała na to bardzo dogodny czas, np. w latach 2010-2014, kiedy koalicja PO-PSL rządziła w kraju, w województwie łódzkim, w samej Łodzi i w okolicznych miastach.
Temat likwidacji tramwajów nie jest nowy. Pamiętam jak w drugiej połowie lat ’90 organizowaliśmy akcje w obronie tramwaju podmiejskiego linii nr 41 z Łodzi do Pabianic. Towarzyszyły nam transparenty „Uczmy się na błędach Zachodu!” i „Nie chcemy skończyć na onkologii!”. Ostatnie 5 lat to działania Stowarzyszenia na Rzecz Obrony Podmiejskiej Komunikacji Tramwajowej w Regionie Łódzkim. Z inicjatywy Stowarzyszenia oraz Instytutu Spraw Obywatelskich i Fundacji Pro Kolej uruchomiliśmy petycję internetową „NIE dla likwidacji tramwajów!”. Proszę Państwa o zaangażowanie. Każdy podpis jest cenny!
Na koniec warto odnotować, że sprzeciw wobec likwidacji podmiejskich linii tramwajowych łączy różne środowiska, ponad podziałami. Likwidacji sprzeciwiają się też Ruch Społeczny „Szacunek dla Łodzi”, Stowarzyszenie Nowa Łódź, Partia Razem – okręg łódzki, Inicjatywa Polska, .Nowoczesna – region łódzki, Partia Zieloni, Kukiz’15.