Niemiecka stacja MDR.de o "polskiej współwinie w Holocauście" piórem byłej dziennikarki TVP

Wschodnioniemiecka stacja Mitteldeutscher Rundfunk opublikowała w tym tygodniu artykuł Moniki Sieradzkiej, byłej dziennikarki TVP i korespondentki ze Skandynawii, reżyserki filmu "Smoleński lot", kóry swego czasu Nasz Dziennik określił "Smoleńskiem w wersji niedociekliwej".
 Niemiecka stacja MDR.de o "polskiej współwinie w Holocauście" piórem byłej dziennikarki TVP
/ YT, print screen

Polska "współwina" w masowej zagładzie.

W kwietniu i maju 1943, Żydzi z warszawskiego getta wystąpili zbrojnie przeciwko deportacji - niestety bezskutecznie. Rocznica Powstania w Getcie w dzisiejszej Polsce rozgrzewa na nowo debatę na temat masowej zagłady Żydów w czasie II Wojny Światowej oraz kwestię polskiej współwiny względnie niewinności.

- pisze dziennikarka

 

Krótko przed rocznicą Powstania, historyk Marcin Zaremba w warszawskim Muzeum Historii Żydów Polskich wystąpił z wykładem. Dla wielu słuchaczy jego tezy były wprost szokujące: "Polacy w czasie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców. To wstrząsnęło samoświadomością wielu Polaków, którzy - wcześniej przez komunistów, a obecnie przez politykę historyczną partii rządzącej PiS - zwykle przedstawiani są jako nacja jedynie i ze wszech miar bohaterska.

- twierdzi Pani Sieradzka

 

 

Historyk Zaremba przedstawił swoim słuchaczom konkretne dowody i liczby. Otóż między październikiem 1939 i latem 1944 w okupowanej przez nazistów Polsce zabitych zostało 1300 Niemców, podczas gdy Żydów zamordowanych zostało, względnie wydanych nazistom aż ok.10 000 - i to właśnie przez samych Polaków. Jakkolwiek atmosfera szczucia i polowań oraz toleracja dla mordów przyniesiona została tam przez nazistów - dodaje Zaremba. Wspomina też o silnym polskim antysemityzmie, będącym do dziś tematem tabu.

- relacjonuje była pracownica TVP

 

Owo trwające całe dziesięciolecia przemilczenie polskiego współudziału w holokauście przerwane zostało w roku 2000 przez historyka Jana Tomasza Grossa jego książką "Sąsiedzi". Opisuje w niej pogrom Żydów we wsi Jedwabne we wschodniej Polsce w roku 1941, w którym udział brali polscy współmieszkańcy. Z kolei w 2012, w swojej książce "Wielki Strach" historyk Zaremba podejmuje temat plądrowania żydowskich domów przez Polaków, denuncjacje Żydów przez polskich kolaborantów oraz przedstawia przykłady innych pogromów w czasie holokaustu. Do próby pogromu doszło już w 1940 roku w okupowanej Warszawie. Zaremba zwraca również uwagę, że w tłumieniu Powstania w Getcie brała udział również polska policja.

- opisuje Sieradzka

 

To wszystko nie pasuje do obrazu heroicznego polskiego narodu - jak to stara się przedstawiać obecna polityka historyczna polskiego rządu. W niej na pierwszy plan wysuwane są zupełnie inne fakty. Na przykład to, że w okupowanej Polsce uratowanych zostało więcej Żydów niż w innych krajach. Jako sztandarowy przykład chętnie przedstawiane jest dziś Muzeum Rodziny Ulmów w Markowej, w południowo-wschodniej Polsce. Ośmioosobowa rodzina Ulmów zaopiekowała się dwiema żydowskimi rodzinami i zapłaciła za to życiem. Uroczystego otwarcia Muzeum dokonał przed rokiem prezydent Andrzej Duda. Niezaprzeczalne są również zasługi organizacji Żegota, powołanej do życia przez polski rząd emigracyjny, która przyczyniła się do uratowania tysięcy Żydów. Jednak historycy w mniejszym stopniu niesieni narodową euforią wskazują również na to, że wówczas w Polsce żyła większość europejskich Żydów, co owe liczby przynajmniej mocno relatywizuje.

- komentuje autorka

 

Stosunek do własnej współwiny w zagładzie Żydów jest zatem jednym z najtrudniejszych i najbardziej kontrowersyjnych tematów w dzisiejszej debacie publicznej w Polsce. 

- podsumowuje

 
Czy to nie ciekawe, jak Niemcy chętnie dzielą się winą za Holocaust w pierwszej kolejności z nazistami a zaraz potem z Polakami? I czy nie jeszcze ciekawsze są opinie osób, które do niedawna miały wpływ na kształtowanie polskiej opinii publicznej biorąc za to pieniądze od polskiego podatnika?

tłum. Marian Karol Panic

źródło: mdr.de

W najbliższych dniach ukaże się na Tysol.pl tłumaczenie wywiadu ww. historyka Marcina Zaremby, jakiego udzielił niemieckim mediom.


 

POLECANE
Trump podał dwa warunki pokoju. Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę z ostatniej chwili
Trump podał dwa warunki pokoju. "Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli tego zechce – napisał w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jak stwierdził, nie ma mowy o powrocie Krymu i członkostwie Ukrainy w NATO.

Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat Wiadomości
Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat

W niedzielę rano odszedł Terence Stamp, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Miał 87 lat. Rodzina artysty w oświadczeniu dla mediów podkreśliła: „Pozostawił po sobie niezwykły dorobek, zarówno aktorski, jak i pisarski, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat”.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, większość Europy będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, jedynie na północnym wschodzie i przejściowo nad Hiszpanią zaznaczą się niże z frontami atmosferycznymi. Polska będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego centrum przesunie się w rejon Islandii i Grenlandii, jedynie na północnym wschodzie zaznaczy się strefa rozmywającego się frontu okluzji. Z północy w dalszym ciągu napływać będzie chłodne powietrze polarne.

Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem

Dramat nad Bałtykiem. Jedna z tragedii miała miejsce w niedzielę około godziny 14 na plaży nr 64 w Stegnie, gdzie 48-letni mężczyzna próbował uratować swoje córki, porwane przez fale i prąd wsteczny.

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie odbyło się dziś spotkanie informacyjne z samorządowcami, którego tematem była kwestia udziału w projekcie "Lubelskie bez azbestu".

REKLAMA

Niemiecka stacja MDR.de o "polskiej współwinie w Holocauście" piórem byłej dziennikarki TVP

Wschodnioniemiecka stacja Mitteldeutscher Rundfunk opublikowała w tym tygodniu artykuł Moniki Sieradzkiej, byłej dziennikarki TVP i korespondentki ze Skandynawii, reżyserki filmu "Smoleński lot", kóry swego czasu Nasz Dziennik określił "Smoleńskiem w wersji niedociekliwej".
 Niemiecka stacja MDR.de o "polskiej współwinie w Holocauście" piórem byłej dziennikarki TVP
/ YT, print screen

Polska "współwina" w masowej zagładzie.

W kwietniu i maju 1943, Żydzi z warszawskiego getta wystąpili zbrojnie przeciwko deportacji - niestety bezskutecznie. Rocznica Powstania w Getcie w dzisiejszej Polsce rozgrzewa na nowo debatę na temat masowej zagłady Żydów w czasie II Wojny Światowej oraz kwestię polskiej współwiny względnie niewinności.

- pisze dziennikarka

 

Krótko przed rocznicą Powstania, historyk Marcin Zaremba w warszawskim Muzeum Historii Żydów Polskich wystąpił z wykładem. Dla wielu słuchaczy jego tezy były wprost szokujące: "Polacy w czasie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców. To wstrząsnęło samoświadomością wielu Polaków, którzy - wcześniej przez komunistów, a obecnie przez politykę historyczną partii rządzącej PiS - zwykle przedstawiani są jako nacja jedynie i ze wszech miar bohaterska.

- twierdzi Pani Sieradzka

 

 

Historyk Zaremba przedstawił swoim słuchaczom konkretne dowody i liczby. Otóż między październikiem 1939 i latem 1944 w okupowanej przez nazistów Polsce zabitych zostało 1300 Niemców, podczas gdy Żydów zamordowanych zostało, względnie wydanych nazistom aż ok.10 000 - i to właśnie przez samych Polaków. Jakkolwiek atmosfera szczucia i polowań oraz toleracja dla mordów przyniesiona została tam przez nazistów - dodaje Zaremba. Wspomina też o silnym polskim antysemityzmie, będącym do dziś tematem tabu.

- relacjonuje była pracownica TVP

 

Owo trwające całe dziesięciolecia przemilczenie polskiego współudziału w holokauście przerwane zostało w roku 2000 przez historyka Jana Tomasza Grossa jego książką "Sąsiedzi". Opisuje w niej pogrom Żydów we wsi Jedwabne we wschodniej Polsce w roku 1941, w którym udział brali polscy współmieszkańcy. Z kolei w 2012, w swojej książce "Wielki Strach" historyk Zaremba podejmuje temat plądrowania żydowskich domów przez Polaków, denuncjacje Żydów przez polskich kolaborantów oraz przedstawia przykłady innych pogromów w czasie holokaustu. Do próby pogromu doszło już w 1940 roku w okupowanej Warszawie. Zaremba zwraca również uwagę, że w tłumieniu Powstania w Getcie brała udział również polska policja.

- opisuje Sieradzka

 

To wszystko nie pasuje do obrazu heroicznego polskiego narodu - jak to stara się przedstawiać obecna polityka historyczna polskiego rządu. W niej na pierwszy plan wysuwane są zupełnie inne fakty. Na przykład to, że w okupowanej Polsce uratowanych zostało więcej Żydów niż w innych krajach. Jako sztandarowy przykład chętnie przedstawiane jest dziś Muzeum Rodziny Ulmów w Markowej, w południowo-wschodniej Polsce. Ośmioosobowa rodzina Ulmów zaopiekowała się dwiema żydowskimi rodzinami i zapłaciła za to życiem. Uroczystego otwarcia Muzeum dokonał przed rokiem prezydent Andrzej Duda. Niezaprzeczalne są również zasługi organizacji Żegota, powołanej do życia przez polski rząd emigracyjny, która przyczyniła się do uratowania tysięcy Żydów. Jednak historycy w mniejszym stopniu niesieni narodową euforią wskazują również na to, że wówczas w Polsce żyła większość europejskich Żydów, co owe liczby przynajmniej mocno relatywizuje.

- komentuje autorka

 

Stosunek do własnej współwiny w zagładzie Żydów jest zatem jednym z najtrudniejszych i najbardziej kontrowersyjnych tematów w dzisiejszej debacie publicznej w Polsce. 

- podsumowuje

 
Czy to nie ciekawe, jak Niemcy chętnie dzielą się winą za Holocaust w pierwszej kolejności z nazistami a zaraz potem z Polakami? I czy nie jeszcze ciekawsze są opinie osób, które do niedawna miały wpływ na kształtowanie polskiej opinii publicznej biorąc za to pieniądze od polskiego podatnika?

tłum. Marian Karol Panic

źródło: mdr.de

W najbliższych dniach ukaże się na Tysol.pl tłumaczenie wywiadu ww. historyka Marcina Zaremby, jakiego udzielił niemieckim mediom.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe