"Króciutko ma być". Wałęsa planuje swój pogrzeb i grzmi: "Nie wierzę w księży..."

Króciutko ma być. Żadnych przemówień, jaki był i takich tam. Po co to? Godzinna msza - mówi były prezydent w rozmowie z „Faktem” o swoim pogrzebie.
/ fot. Jarosław Kruk/ Wikipedia CC BY-SA 4.0

Ja wierzę w Pana Boga, a nie jakimś klechom. Nie wierzę w księży, bo są grzeszni i gorsi jeszcze ode mnie może

— powiedział Wałęsa.

Ale wierzę w to, że jednak coś jest. Niemożliwe, żeby świat sam się sterował. To jest jakaś mądrość złożona, która tym wszystkim musi kierować

— zastrzega. 

Kościoły to są miejsca, które stworzył człowiek z różnych powodów. To nie Pan Bóg to zrobił, ale my. Stworzono na przykład po to, by pieniądze zbierać. Ale mnie to jest potrzebne, bo ja zapomniałem, nie doczytałem. A ci biskupi i księża siedzą w tym, to mi dopowiedzą, doczytają. Ja już przez tyle lat się przyzwyczaiłem. Nigdy nie opuściłem Mszy w niedzielę. Nawet jak byłem w samolocie, to musiała być. Ja naprawdę wierzę, widzę Pana Boga. Jak zamkną kościoły, to pójdę pod kościół. Moje dzieci mniej chodzą do kościoła. Ale jak się postarzeją, to będą chodzić

— kontynuuje swój wywód Wałęsa.

Były prezydent bardzo ochoczo wypowiada się na temat swojego pogrzebu. 

Króciutko ma być. Żadnych przemówień, jaki był i takich tam. Po co to? Godzinna msza. To co jest religijnie potrzebne, ale bez żadnych tekstów, dodatkowych przemówień, kłamstwa. Nie chcę tego. Jeśli do ziemi, to proszę mnie spalić. Nie będą mnie robaki jeść. Jeśli nad ziemią, to mogę być w całości. Chciałbym tylko zobaczyć wcześniej, jak to będzie wyglądało. Żebym mógł się pocieszyć: o, tu będę leżał. Może ludzie do mnie przyjdą, o coś się pomodlą, coś naprawią

— wskazuje.

Wałęsa mówi nawet o miejscu pochówku.

W Brygidzie (Bazylika św. Brygidy w Gdańsku - przyp. red.). Zaprosili mnie tam, żeby pokazać, gdzie chcą mnie pochować. Kombinowali też na Wawelu i gdzieś w Warszawie

— podkreśla.


 

POLECANE
Plaża za 1500 euro? Tylko dla najbogatszych turystów Wiadomości
Plaża za 1500 euro? Tylko dla najbogatszych turystów

Wakacje to czas, kiedy wielu z nas marzy o odpoczynku na pięknej plaży. Jednak nie wszędzie relaks nad morzem jest tani. W niektórych miejscach ceny potrafią zaskoczyć - i to bardzo.

Wielki powrót czarnej pszczoły. Wymarły gatunek znowu w Polsce Wiadomości
Wielki powrót czarnej pszczoły. Wymarły gatunek znowu w Polsce

Do niedawna entomolodzy uważali czarną pszczołę za wymarły gatunek w Polsce. Obecnie żyje przede wszystkim na południu Europy, np. w Hiszpanii, Portugalii, Francji i we Włoszech.

Tragiczny poranek w Małopolsce. Wypadek busa wiozącego młodzież z ostatniej chwili
Tragiczny poranek w Małopolsce. Wypadek busa wiozącego młodzież

Wczesnym rankiem, w niedzielę 8 czerwca, na drodze wojewódzkiej nr 980 w miejscowości Rzepiennik Suchy (powiat tarnowski, gmina Rzepiennik Strzyżewski) doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem busa przewożącego uczestników Ogólnopolskiego Spotkania Młodych Lednica 2000.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Już w najbliższy poniedziałek mieszkańcy dzielnicy Przymorze w Gdańsku muszą przygotować się na poważne zmiany w organizacji ruchu drogowego. Wszystko za sprawą zaplanowanego remontu jednej z najczęściej uczęszczanych ulic w tej części miasta - ul. Obrońców Wybrzeża.

Turyści do domu! - w Hiszpanii trwają masowe protesty Wiadomości
"Turyści do domu!" - w Hiszpanii trwają masowe protesty

"Tourists go home (turyści do domu) - takie napisy można przeczytać na jednym z murów w centrum Madrytu, który w czerwcu zapełnia się przybyszami z innych krajów, w tym z Polski.

NATO rozbudowuje siły lądowe w Laponii Wiadomości
NATO rozbudowuje siły lądowe w Laponii

Do Szwecji, której wojsko stanowić będzie trzon nowych wysuniętych sił NATO rozlokowanych w fińskiej części Laponii, dołączyła Wielka Brytania. Swój udział rozważa także Francja - podało radio Yle.

Rewolucja w rządzie. Nadciąga tsunami dymisji - wiemy, kiedy nastąpi z ostatniej chwili
Rewolucja w rządzie. Nadciąga tsunami dymisji - wiemy, kiedy nastąpi

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski (Lewica) zapowiedział w rozmowie w TVP w likwidacji czas, kiedy nastąpi rewolucyjna rekonstrukcja rządu Donalda Tuska.

Protesty w Los Angeles po zatrzymaniu imigrantów. Biały Dom wysyła Gwardię Narodową Wiadomości
Protesty w Los Angeles po zatrzymaniu imigrantów. Biały Dom wysyła Gwardię Narodową

W Los Angeles drugi dzień z rzędu doszło do gwałtownych zamieszek, które wybuchły po przeprowadzeniu operacji przez służby migracyjne ICE. Federalni zatrzymali kilkudziesięciu nielegalnych imigrantów, głównie w hurtowniach i magazynach w dzielnicy przemysłowej. Interwencja wywołała reakcję środowisk lewicowych i proimigracyjnych aktywistów.

Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści pilne
Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści

W sobotnią noc, 7 czerwca 2025 r., w jednym z supermarketów Berlina doszło do dramatycznego incydentu – mężczyzna w wieku około 40 lat zaatakował klienta ostrym narzędziem, raniąc go ciężko. Napastnik miał ze sobą nóż i nożyczki, które wcześniej zakupił w sklepie.

Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta postrzelony na oczach tłumu walczy o życie z ostatniej chwili
Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta postrzelony na oczach tłumu walczy o życie

W sobotę, 7 czerwca 2025 r., w dzielnicy Fontibón (Modelia) w Bogocie doszło do dramatycznego zamachu podczas wiecu wyborczego senatora Miguela Uribe Turbaya, kandydata prawicowej partii Demokratycznego Centrum (Centro Democrático) w wyborach prezydenckich zaplanowanych na maj 2026 r

REKLAMA

"Króciutko ma być". Wałęsa planuje swój pogrzeb i grzmi: "Nie wierzę w księży..."

Króciutko ma być. Żadnych przemówień, jaki był i takich tam. Po co to? Godzinna msza - mówi były prezydent w rozmowie z „Faktem” o swoim pogrzebie.
/ fot. Jarosław Kruk/ Wikipedia CC BY-SA 4.0

Ja wierzę w Pana Boga, a nie jakimś klechom. Nie wierzę w księży, bo są grzeszni i gorsi jeszcze ode mnie może

— powiedział Wałęsa.

Ale wierzę w to, że jednak coś jest. Niemożliwe, żeby świat sam się sterował. To jest jakaś mądrość złożona, która tym wszystkim musi kierować

— zastrzega. 

Kościoły to są miejsca, które stworzył człowiek z różnych powodów. To nie Pan Bóg to zrobił, ale my. Stworzono na przykład po to, by pieniądze zbierać. Ale mnie to jest potrzebne, bo ja zapomniałem, nie doczytałem. A ci biskupi i księża siedzą w tym, to mi dopowiedzą, doczytają. Ja już przez tyle lat się przyzwyczaiłem. Nigdy nie opuściłem Mszy w niedzielę. Nawet jak byłem w samolocie, to musiała być. Ja naprawdę wierzę, widzę Pana Boga. Jak zamkną kościoły, to pójdę pod kościół. Moje dzieci mniej chodzą do kościoła. Ale jak się postarzeją, to będą chodzić

— kontynuuje swój wywód Wałęsa.

Były prezydent bardzo ochoczo wypowiada się na temat swojego pogrzebu. 

Króciutko ma być. Żadnych przemówień, jaki był i takich tam. Po co to? Godzinna msza. To co jest religijnie potrzebne, ale bez żadnych tekstów, dodatkowych przemówień, kłamstwa. Nie chcę tego. Jeśli do ziemi, to proszę mnie spalić. Nie będą mnie robaki jeść. Jeśli nad ziemią, to mogę być w całości. Chciałbym tylko zobaczyć wcześniej, jak to będzie wyglądało. Żebym mógł się pocieszyć: o, tu będę leżał. Może ludzie do mnie przyjdą, o coś się pomodlą, coś naprawią

— wskazuje.

Wałęsa mówi nawet o miejscu pochówku.

W Brygidzie (Bazylika św. Brygidy w Gdańsku - przyp. red.). Zaprosili mnie tam, żeby pokazać, gdzie chcą mnie pochować. Kombinowali też na Wawelu i gdzieś w Warszawie

— podkreśla.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe