Uczestnicy reality show "Love Island" odmówili przebrania się za kobiety... no i się zaczeło.
- Dobra, wiadomo w jakim miejscu jesteśmy i wiedzieliśmy, na jakie rzeczy się decydujemy, ale to jest taka dosyć cienka granica (...) To nie wchodzi w grę, to jest niemęskie. Gdybyśmy mieli to zrobić w naszym zamkniętym gronie, to bym to zrobił, ale to będzie widziała cała Polska i ja nie mogę tego zrobić
- mówił jeden z uczestniczących w reality show mężczyzn, który nie chciał zrobić sobie makijażu
- Dla mnie to jest złe, dla mnie nie to nie jest zabawa. Poczułem niesmak, nie ukrywam, że to jest wbrew mnie. Ja mam takie zasady, nie inne, i chciałbym żeby zostało to uszanowane
- mówił inny
Ostatecznie uczestniczący w programie mężczyźni wspólnie zdecydowali o sprzeciwie.
Jednak ich postawa nie spodobała się fanom programu
- Prawdziwy mężczyzna nie boi się zabawy. Poza tym makijaż nie czyni mężczyzny mniej męskim.
- Krucha ta ich męskość, że chwila zabawy w sukience mogłaby ją zaburzyć.
- pisali fani na fanpejdżu "Love Island" na Instagramie
Inni zaś doskonale ich rozumieli:
- Bardzo prawidłowe podejście chłopaków. Przestańcie pozbawiać ich męskości
- Ja ich rozumiem
- Tak samo ja bym zrezygnowała, z wyzwania tańczenia przed facetami jak striptizerka. Czy któraś z nich pomyślała, co pomyśli o nich ich rodzina i rodzina partnera?!
- Nie podnieśli żadnego buntu tylko mają olej w głowie i nie dadzą pomiatać swoją męskości a. Brawo Mikołaj