[Felieton "TS"] Karol Gac: Sięgnąć po młodych

Pierwotnie miałem napisać felieton o czymś innym. Jednak mój szanowny kolega z łamów „Tygodnika Solidarność” oraz szef portalu Tysol.pl Cezary Krysztopa wprost nawiązał do naszej dyskusji w jednej z telewizji, w której zastanawialiśmy się, w jaki sposób PiS powinien sięgnąć po młodych. A skoro już mnie wywołano, to odpowiem na łamach „Tygodnika”.
/ pixabay.com/

Szanownych Czytelników odsyłam w tym miejscu na portal, gdzie znajdziecie tekst red. Krysztopy. Nie tylko ten zresztą, ale i wiele innych wartościowych, więc tym bardziej zachęcam. Jednak – nomen omen – do rzeczy!

Wybory prezydenckie pokazały, że Prawo i Sprawiedliwość otrzymało wyraźny sygnał ostrzegawczy od najmłodszej grupy wyborców. Można się na nich zżymać, krytykować czy odwoływać do przeszłości, ale tak właśnie było. Młodzi ludzie szukali alternatywy dla urzędującego prezydenta.

Nadchodząca rekonstrukcja pokaże, w którym kierunku będzie zmierzać Zjednoczona Prawica. Czekają nas trzy lata bez wyborów, a to z kolei daje szansę na nieco inne, mniej doraźne, spojrzenie polityczne. Trzy lata to też kolejne roczniki, które będą mogły głosować. A przy tej tendencji PiS może mieć poważny problem. I PiS to dostrzegł. Pytanie, co dalej?

PiS jest dzisiaj w innym miejscu niż pięć lat temu. To już nie partia opozycyjna, która oferuje zmianę, ale partia rządząca, a więc, czy tego chce, czy nie – salon, mainstream i władza. To prawda, że wskazałem, iż młodzi ludzie mają naturalną skłonność do buntu i chęci zmiany, ale nie była to akceptacja bierności, lecz zwykły fakt. Tak, młodzi ludzie bywają niezadowoleni i chcą czasami czegoś innego. Inna sprawa, że niekiedy sami nie wiedzą tak naprawdę, czego.

Nie zmienia to faktu, że PiS musi zaproponować im jakąś opowieść. Właśnie – opowieść. Nie wystarczy przedstawić samych konkretów. Owszem, to jest ważne, ale nie może być fundamentalne. Tym bardziej że wiele z tych zagadnień jest uniwersalnych, choć w dużym (największym?) stopniu dotyka młodych. Polityka mieszkaniowa, rynek pracy, odpowiednia infrastruktura – wszystko fajnie, ale czy to wystarczy?

PiS powinien zastanowić się, dlaczego tak duża część młodzieży spojrzała w lewo. Zgoda, że przy wsparciu największych koncernów. Zgoda, że młodzi są bombardowani popkulturowymi wzorcami w duchu LGBT. Tyle tylko, że nie ma co rozkładać rąk, a trzeba zabrać się do pracy. Jeśli prawica prześpi moment, to za kilka-kilkanaście lat obudzi się z ręką w nocniku. I prawicą pozostanie już tylko z nazwy. Tak jak Partia Konserwatywna w Wielkiej Brytanii czy CDU w Niemczech. Wiedzą Państwo, kto wprowadzał tzw. małżeństwa homoseksualne na Wyspach? Tak, „konserwatyści”.

Nikt nie mówi, że będzie łatwo. To długi i trudny marsz. Do odwojowania są przecież instytucje kultury, szkolnictwa (tak, tak, proszę spojrzeć choćby na uczelnie wyższe) i wiele innych. Stawka jest jednak wysoka. Jeśli nie sięgnie się po młodych, to być może oni kiedyś sięgną po nas. Tylko w innym celu – takim jak np. w Belgii.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.


 

POLECANE
Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Tak Polacy ocenili pomysł premiera ws. odszkodowań dla ofiar wojny [SONDAŻ]

W nowym badaniu SW Research dla Onetu zapytano Polaków, co sądzą o ostatniej sugestii Donalda Tuska, że Polska – w przypadku dalszej bierności Niemiec – może sama wypłacić zadośćuczynienia żyjącym ofiarom wojny.

Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce z ostatniej chwili
Rubio: Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce

Polska dołączy do nas na G20, by zająć należne jej miejsce - oświadczył w środę Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, które w poniedziałek przejęły przewodnictwo w tej grupie. Szczyt przywódców G20 odbędzie się w grudniu przyszłego roku w Miami.

Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Sięgnąć po młodych

Pierwotnie miałem napisać felieton o czymś innym. Jednak mój szanowny kolega z łamów „Tygodnika Solidarność” oraz szef portalu Tysol.pl Cezary Krysztopa wprost nawiązał do naszej dyskusji w jednej z telewizji, w której zastanawialiśmy się, w jaki sposób PiS powinien sięgnąć po młodych. A skoro już mnie wywołano, to odpowiem na łamach „Tygodnika”.
/ pixabay.com/

Szanownych Czytelników odsyłam w tym miejscu na portal, gdzie znajdziecie tekst red. Krysztopy. Nie tylko ten zresztą, ale i wiele innych wartościowych, więc tym bardziej zachęcam. Jednak – nomen omen – do rzeczy!

Wybory prezydenckie pokazały, że Prawo i Sprawiedliwość otrzymało wyraźny sygnał ostrzegawczy od najmłodszej grupy wyborców. Można się na nich zżymać, krytykować czy odwoływać do przeszłości, ale tak właśnie było. Młodzi ludzie szukali alternatywy dla urzędującego prezydenta.

Nadchodząca rekonstrukcja pokaże, w którym kierunku będzie zmierzać Zjednoczona Prawica. Czekają nas trzy lata bez wyborów, a to z kolei daje szansę na nieco inne, mniej doraźne, spojrzenie polityczne. Trzy lata to też kolejne roczniki, które będą mogły głosować. A przy tej tendencji PiS może mieć poważny problem. I PiS to dostrzegł. Pytanie, co dalej?

PiS jest dzisiaj w innym miejscu niż pięć lat temu. To już nie partia opozycyjna, która oferuje zmianę, ale partia rządząca, a więc, czy tego chce, czy nie – salon, mainstream i władza. To prawda, że wskazałem, iż młodzi ludzie mają naturalną skłonność do buntu i chęci zmiany, ale nie była to akceptacja bierności, lecz zwykły fakt. Tak, młodzi ludzie bywają niezadowoleni i chcą czasami czegoś innego. Inna sprawa, że niekiedy sami nie wiedzą tak naprawdę, czego.

Nie zmienia to faktu, że PiS musi zaproponować im jakąś opowieść. Właśnie – opowieść. Nie wystarczy przedstawić samych konkretów. Owszem, to jest ważne, ale nie może być fundamentalne. Tym bardziej że wiele z tych zagadnień jest uniwersalnych, choć w dużym (największym?) stopniu dotyka młodych. Polityka mieszkaniowa, rynek pracy, odpowiednia infrastruktura – wszystko fajnie, ale czy to wystarczy?

PiS powinien zastanowić się, dlaczego tak duża część młodzieży spojrzała w lewo. Zgoda, że przy wsparciu największych koncernów. Zgoda, że młodzi są bombardowani popkulturowymi wzorcami w duchu LGBT. Tyle tylko, że nie ma co rozkładać rąk, a trzeba zabrać się do pracy. Jeśli prawica prześpi moment, to za kilka-kilkanaście lat obudzi się z ręką w nocniku. I prawicą pozostanie już tylko z nazwy. Tak jak Partia Konserwatywna w Wielkiej Brytanii czy CDU w Niemczech. Wiedzą Państwo, kto wprowadzał tzw. małżeństwa homoseksualne na Wyspach? Tak, „konserwatyści”.

Nikt nie mówi, że będzie łatwo. To długi i trudny marsz. Do odwojowania są przecież instytucje kultury, szkolnictwa (tak, tak, proszę spojrzeć choćby na uczelnie wyższe) i wiele innych. Stawka jest jednak wysoka. Jeśli nie sięgnie się po młodych, to być może oni kiedyś sięgną po nas. Tylko w innym celu – takim jak np. w Belgii.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



 

Polecane