[FOTORELACJA] W obronie Kopalni Węgla Kamiennego "Krupiński". Protest w Warszawie.
Jak podkreślają protestują nie tylko jako pracownicy KWK "Krupiński". - My otrzymaliśmy rózne propozycje zmiany zakładu pracy, ale dziesiątki firm z nami współpracujące, czyli przedsiebiorstwa okołogórnicze takich propozycji nie mają. Zamknięcie kopalni spowoduje, że właściciele małych przedsiębiorstw będą musieli zwiajać swój interes - powiedziała "Tygodnikowi Solidarność" jedna z protestujących.
#NOWA_STRONA#
Maria Leszczyńska ma zaledwie 13 lat. Przyjechała wraz z innymi walczyć o kopalnię "Krupiński". - Ta kopalnia jest całym życiem dla tysięcy ludzi. Nie chcę, żeby tato stracił pracę albo musiał ją zmienić, bo ktoś tak wymyślił. Nie rozumiem dlaczego pozwolono na taką decyzję - podkreśla nastolatka.
#NOWA_STRONA#
Kobiety przyjechały ze Śląska, aby przekazać petycję skierowaną do premier Beaty Szydło. Liczyły, że być może szefowa rządu znajdzie czas, aby się z nimi spotkać. Elwira Sobik jest pracownicą KWK "Krupiński". - Jesteśmy tu po to, aby ktoś nas w końcu usłyszał - podkreśla.
#NOWA_STRONA#
Decyzja o przeniesieniu kopalni "Krupiński" do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) została podjęta przez akcjonariuszy Jastrzebskiej Spółki Węglowej (JSW) 1 grudnia 2016 roku. W ten sposób wdrożono część programu naprawczego JSW oraz jeden z warunków porozumienia spółki z instytucjami finansowymi. "Krupiński" do SRK ma zostać przeniesiony najpóxniej do 1 kwitnia 2017 roku.
- Walczymy i się nie poddamy. Cieszy nas, że w końcu wczoraj odwołano zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej. To maly krok do przodu. Dzisiaj przyjechały kobiety, aby pokazać, że nie chodzi tylko o samych pracowników kopalni, ale także o pracowników firm współpracujących z KWK "Krupiński". Im nikt nie zagwarantuje nowych miejsc pracy. Firmy okołogórnicze już dostały wypowiedzenia. Zamknięcie kopalni wpłynie negatywnie na cały region, spowoduje wzrost bezrobocia, a co za tym idzie i zubożenia społeczeństwa. Trzeba głośno o tym mówić: dlaczego zamknięta ma być kopalnia mająca dobrej jakości węgiel. Kopalnia, która ma złoża do 2030 roku? - podkreśla Mieczysław Kościuk, przewodniczący NSZZ Solidarność w KWK "Krupiński", który przybył do Warszawy wraz z protetsującymi.
Izabela Kozłowska