"Stojąc na mównicy słyszałem tyle inwektyw...". Łukasz Szumowski zabrał głos ws. słów szefa PiS

– To nie jest pana folwark, panie prezesie – mówił Budka do Kaczyńskiego. Wicepremier Piotr Gliński odparł, że wotum nieufności, to "hucpa i skandal". Prowadzący obrady wicemarszałek Ryszard Terlecki zwracał uwagę Budce.
Najostrzej zachowanie posłów opozycji podsumował jednak Jarosław Kaczyński: – Takiej hołoty chamskiej to jeszcze nie było.
Do słów Kaczyńskiego odniósł się chwile później w mediach społecznościowych szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka: – Prawdziwa twarz PiS. Buta i arogancja.
Łukasz Szumowski odpowiada
Minister zdrowia został zapytany przez prowadzącego "Newsroom" na antenie Wirtualnej Polski, czy nie ma żalu do Jarosława Kaczyńskiego, że Polacy zapamiętają komentarz szefa PiS zamiast argumentów broniących Łukasza Szumowskiego.
– Nie mam żadnego żalu. Stojąc tam na mównicy słyszałem tyle inwektyw rzucanych w stronę moją i mojej rodziny, że sam czasem miałem ochotę coś dosadniej powiedzieć – odparł szef resortu zdrowia i dodał, że podczas przemawiania na mównicy sejmowej "mniej lub bardziej wybredne okrzyki ze strony opozycji są rzucane cały czas".
– To nie jest tak, że się mówi w ciszy i że ktoś z opozycji słucha. Najczęściej mówi się do krzyczących osób – podkreślił minister.
Zdaniem Szumowskiego atmosfera w Sejmie jest daleka od parlamentarnej: – Tam, w stronę mówiącego, słowa są rzucane naprawdę nieparlamentarne słowa.
/wp.pl
