Cezary Krysztopa dla "Tygodnika Solidarność": Klamstwo trwa w najlepsze

Jak się kiedyś umówiłem z naczelnym „Tygodnika Solidarność”, moje felietony mają być lekkie, niepolityczne i dotyczące zarazem sfery obyczajowej. Cóż jednak pocznę, że wróciłem właśnie z pokazu filmu „Smoleńsk” w reżyserii Andrzeja Krauze i prawdę mówiąc, jestem wstrząśnięty.
M. Żegliński Cezary Krysztopa dla "Tygodnika Solidarność": Klamstwo trwa w najlepsze
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Pozwólcie, że do samego filmu jednak bezpośrednio się nie odniosę, muszę go przetrawić, dawno nie oglądałem niczego, co doprowadziłoby mnie do płaczu. Chciałbym poruszyć za to leitmotiv filmu, czyli kwestię kłamstwa. Obezwładniającego, profesjonalnego, przytłaczającego, totalitarnego, potężnego i zdawałoby się niezniszczalnego kłamstwa.

Nieprawdą jest bowiem to, o czym już wyją „wiodące media”, że film podaje jakieś „dowody na zamach”, czy że stawia ostateczne tezy. Mówi o oczywistościach, o tym, że ani IŁ-62M, który rozbił się w lesie kabackim, ani boeingi, które uderzyły w World Trade Center, nie straciły skrzydeł w wyniku zderzenia z 300 metrami lasu czy szeregiem betonowych słupów. Pokazuje autentyczne sceny z konferencji prasowej „polskich” prokuratorów wojskowych, którzy mówią, że „trotyl na wraku był, ale go nie było”, dokonuje rozbioru spotwarzenia pamięci gen. Błasika, oskarżonego bezpodstawnie o to, że był pijany i równie bezpodstawnie o to, że był w kokpicie. Pokazuje dramat jego żony. To nie są żadne dowody ani tezy, to są fakty.

I z jaką reakcją mediów się to spotyka? Dokładnie te same media, których obrzydliwe kłamstwa i manipulacje są pokazane w filmie, robią dalej to samo. Wypisują paszkwile, pokazują jakichś bęcwałów, którzy wyśmiewają film, a pośrednio tragedię smoleńską. Najważniejsze w całym filmie według nich jest to, że „aktorzy wstydzą się, że w nim zagrali”. Oczywiście aktorzy bez nazwisk.

A najbardziej wiodąca z wiodących gazet o pokazie, na którym byłem, wie tylko tyle, że jacyś panowie wymienili po nim czy w trakcie kilka mocniejszych słów. Nie zauważyłem niczego podobnego, płakałem, na koniec biliśmy brawo, było podniośle.

Ale cóż to dla kłamców. Taki zawód.

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "Tygodnika Solidarność": Klamstwo trwa w najlepsze

Jak się kiedyś umówiłem z naczelnym „Tygodnika Solidarność”, moje felietony mają być lekkie, niepolityczne i dotyczące zarazem sfery obyczajowej. Cóż jednak pocznę, że wróciłem właśnie z pokazu filmu „Smoleńsk” w reżyserii Andrzeja Krauze i prawdę mówiąc, jestem wstrząśnięty.
M. Żegliński Cezary Krysztopa dla "Tygodnika Solidarność": Klamstwo trwa w najlepsze
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Pozwólcie, że do samego filmu jednak bezpośrednio się nie odniosę, muszę go przetrawić, dawno nie oglądałem niczego, co doprowadziłoby mnie do płaczu. Chciałbym poruszyć za to leitmotiv filmu, czyli kwestię kłamstwa. Obezwładniającego, profesjonalnego, przytłaczającego, totalitarnego, potężnego i zdawałoby się niezniszczalnego kłamstwa.

Nieprawdą jest bowiem to, o czym już wyją „wiodące media”, że film podaje jakieś „dowody na zamach”, czy że stawia ostateczne tezy. Mówi o oczywistościach, o tym, że ani IŁ-62M, który rozbił się w lesie kabackim, ani boeingi, które uderzyły w World Trade Center, nie straciły skrzydeł w wyniku zderzenia z 300 metrami lasu czy szeregiem betonowych słupów. Pokazuje autentyczne sceny z konferencji prasowej „polskich” prokuratorów wojskowych, którzy mówią, że „trotyl na wraku był, ale go nie było”, dokonuje rozbioru spotwarzenia pamięci gen. Błasika, oskarżonego bezpodstawnie o to, że był pijany i równie bezpodstawnie o to, że był w kokpicie. Pokazuje dramat jego żony. To nie są żadne dowody ani tezy, to są fakty.

I z jaką reakcją mediów się to spotyka? Dokładnie te same media, których obrzydliwe kłamstwa i manipulacje są pokazane w filmie, robią dalej to samo. Wypisują paszkwile, pokazują jakichś bęcwałów, którzy wyśmiewają film, a pośrednio tragedię smoleńską. Najważniejsze w całym filmie według nich jest to, że „aktorzy wstydzą się, że w nim zagrali”. Oczywiście aktorzy bez nazwisk.

A najbardziej wiodąca z wiodących gazet o pokazie, na którym byłem, wie tylko tyle, że jacyś panowie wymienili po nim czy w trakcie kilka mocniejszych słów. Nie zauważyłem niczego podobnego, płakałem, na koniec biliśmy brawo, było podniośle.

Ale cóż to dla kłamców. Taki zawód.

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe