Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Gogoń

Wiecie, co to jest „gogoń”? Otóż „gogoń” to jest proszę ja Was ogon. W języku mojego dwuletniego Syna. Rozmówki z nim mam oczywiście zaawansowane w o wiele większym zakresie. Na przykład „pkapko” to jest jabłko, „pam” to pan, „bambam” to banan, „tety” to literki, „pipiu” to picie, „cici” to kot, „kuł” to kula lub koło, „ucha” to mucha, „oga” to noga, „dzik” to dźwig, „ody” to samochody, a „oooo” to straż pożarna lub śmieciarka.
 Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Gogoń
/ morguefile.com
Pamiętam, jak przy starszym Synu wszystkie te pierwsze słowa mnie wzruszały. Choć nie tylko wzruszały. Starszy Syn był naszym pierwszym dzieckiem i przede wszystkim byliśmy przerażeni. Natomiast na wzruszenie również było miejsce. Pamiętam, jak zagoniony i umordowany, z jakichś niewyjaśnionych irracjonalnych powodów zakładałem, że to wszystko zapamiętam, że nic mi nie umknie, przecież nie może mi umknąć ani to, że na „Babcię” mówił „Tapcia”, ani to, że kiedy dostawał czekoladę, natychmiast wysmarowywał się nią od stóp do głów, ani to, że kiedy byliśmy nad morzem, podbiegał do fali, kiedy cofała się w kierunku Bałtyku i uciekał od niej, kiedy zmierzała w jego stronę, ani to, jak się cieszył, kiedy mógł rozwalić zamek, który zbudowałem. No dobrze, to akurat zapamiętałem, co chwila jednak Żona czy sam starszy Syn, którzy mają akurat lepszą pamięć, uświadamiają mi, jak wiele straciłem, jak wiele wypadło mi z dziurawej jak durszlak głowy. Na przykład to, jak na krawędzi wanny robiłem Starszemu przedstawienia (żeby zatrzymać go w kąpieli), w których moje dłonie występowały w rolach pająków Stefana i Zygmunta. Starszy nazywał ich Stefanem i Zygłontem. Czy nieznana kronikarzom część Gwiezdnych Wojen, która według Starszego zatytułowana była „Wahadłajskie widło”.

Teraz rozumiem, jak to jest ulotne. Młodszy powoli przestaje już mówić „cici”, a zaczyna mówić „kokek”, ewentualnie „kok” lub „Puchek”. Zna już literki, rozpoznaje cyferki (w większości jest to zasługa Babci, która bardzo wspomaga zagonionych rodziców). Jeździ już na drewnianym rowerku, potrafi w smartfonach rodziców ustawić takie funkcje, o jakich nie śniło się nie tylko rodzicom, ale prawdopodobnie również twórcom smartfonów i ich oprogramowania. To samo dotyczy pilota do telewizora. Sięga już do klamek i robi porządki w szafach. Jest bardzo rezolutny i uważa, że wszystko należy do niego. Próbuje sam myć ząbki. Dlatego teraz sobie to wszystko spisuję. Może nigdy mi się to nie przyda, a może za kilka lat usiądę sobie nad tym felietonem i się wzruszę. Usiądę sobie z herbatą, kiedy wszyscy już będą spali, przeczytam i coś mi stanie w gardle.

Ktoś powie, że to trochę niepedagogiczne, bo przecież to dziecko powinno uczyć się języka dorosłych, a tu dorośli uczą się języka dzieci, ba! nawet sobie słownik spisali. I pewnie będzie miał rację, ale nie chcę tego stracić po raz drugi.   

Cezary Krysztopa

 

POLECANE
Giertych: Polska partnerem Imperium Europejskiego polityka
Giertych: "Polska partnerem Imperium Europejskiego"

- Jako pełnoprawny partner nowego, rodzącego się Imperium Europejskiego Polska ma do odegrania ogromną rolę - napisał Roman Giertych komentując decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy. Do wpisu posła KO odniósł się publicysta Rafał Ziemkiewicz.

Meloni o wysłaniu wojsk europejskich na Ukrainę: Możecie jechać, ale bez moich żołnierzy z ostatniej chwili
Meloni o wysłaniu wojsk europejskich na Ukrainę: Możecie jechać, ale bez moich żołnierzy

Włoska premier Giorgia Meloni krytycznie skomentowała pomysł wysłania sił pokojowych na Ukrainę, zaproponowany przez Francję i Wielką Brytanię. Podkreśliła, że sama idea jest "trudna do zrealizowania" i dodała, że Włochy na pewno nie wezmą udziału w tym przedsięwzięciu. 

Zełenski się pogubił tylko u nas
Zełenski się pogubił

Zełenski się pogubił. Konflikt w Białym Domu pomiędzy prezydentem Ukrainy, Zełenskim a USA, Trumpem, zakończony powrotem Zełenskiego ze Stanów bez podpisania umowy o cennych minerałach, skłania do spojrzenia prawdzie prosto w oczy.

USA nie wstrzymują operacji cybernetycznych przeciw Rosji? Jest odpowiedź Pentagonu Wiadomości
USA nie wstrzymują operacji cybernetycznych przeciw Rosji? Jest odpowiedź Pentagonu

Według amerykańskich mediów sekretarz obrony USA Pete Hegseth miał wydać rozkaz wstrzymania ofensywnych operacji cybernetycznych przeciwko Rosji. Pentagon zaprzeczył medialnym doniesieniom.

Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry trafił do sądu z ostatniej chwili
Wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry trafił do sądu

"Wniosek o zastosowanie kary porządkowej aresztu wobec Zbigniewa Ziobry w celu skutecznego przesłuchania go przed komisją ds. Pegasusa trafił dzisiaj do SO w Warszawie. Czynności przesłuchania zaplanowaliśmy w dniach 23-25 czerwca br." - poinformowała w mediach społecznościowych Magdalena Sroka.

Starmer po rozmowie z Trumpem: USA niezastąpionym sojusznikiem Wlk. Brytanii z ostatniej chwili
Starmer po rozmowie z Trumpem: USA niezastąpionym sojusznikiem Wlk. Brytanii

Brytyjski premier Keir Starmer przeprowadził w poniedziałek wieczorem rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem, jak podało we wtorek biuro szefa rządu przy Downing Street, cytowane przez BBC.

Serbia powstaje, żeby reżim upadł. Zamieszanie w serbskim parlamencie polityka
"Serbia powstaje, żeby reżim upadł". Zamieszanie w serbskim parlamencie

Podczas wtorkowych obrad parlamentu w Serbii, posłowie opozycji odpalili granaty dymne oraz race. Według doniesień marszałek Any Brbabić w tym zamieszaniu ucierpiało kilka kobiet.

Katastrofa polskiego programu zbrojeniowego. Miało być 1000 Borsuków, a będzie 116 pilne
Katastrofa polskiego programu zbrojeniowego. Miało być 1000 "Borsuków", a będzie 116

W najbliższych dniach ma zostać podpisana umowa wykonawcza na 116 bojowych wozów piechoty Borsuk – jak informuje "Rzeczpospolita". Były szef MON Mariusz Błaszczak przypomina w mediach społecznościowych, że w 2023 roku podpisał umowę ramową na ponad 1000 pojazdów BWP Borsuk produkowanych w Hucie Stalowa Wola.

Co z prezydentem Ukrainy po ewentualnych wyborach? Elon Musk ma plan Wiadomości
Co z prezydentem Ukrainy po ewentualnych wyborach? Elon Musk ma plan

Właściciel m.in. SpaceX i Tesli Elon Musk we wpisie na platformie X zaproponował, aby w przypadku potencjalnych wyborów prezydenckich na Ukrainie dotychczasowy przywódca Wołodymyr Zełenski otrzymał "jakąś formę amnestii w neutralnym kraju".

Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Komu Tusk odda stację należącą do Warner Bros. Discovery? z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Komu Tusk odda stację należącą do Warner Bros. Discovery?

Nie ustają spekulacje ws. sprzedaży TVN. Stacja TVN nie trafi ostatecznie w ręce współpracowników premiera Węgier Viktora Orbana – poinformował we wtorek portal VSquare. Według źródeł serwisu, w drugim etapie procesu sprzedaży mają brać udział wyłącznie polskie podmioty.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Gogoń

Wiecie, co to jest „gogoń”? Otóż „gogoń” to jest proszę ja Was ogon. W języku mojego dwuletniego Syna. Rozmówki z nim mam oczywiście zaawansowane w o wiele większym zakresie. Na przykład „pkapko” to jest jabłko, „pam” to pan, „bambam” to banan, „tety” to literki, „pipiu” to picie, „cici” to kot, „kuł” to kula lub koło, „ucha” to mucha, „oga” to noga, „dzik” to dźwig, „ody” to samochody, a „oooo” to straż pożarna lub śmieciarka.
 Cezary Krysztopa dla Tygodnika Solidarność: Gogoń
/ morguefile.com
Pamiętam, jak przy starszym Synu wszystkie te pierwsze słowa mnie wzruszały. Choć nie tylko wzruszały. Starszy Syn był naszym pierwszym dzieckiem i przede wszystkim byliśmy przerażeni. Natomiast na wzruszenie również było miejsce. Pamiętam, jak zagoniony i umordowany, z jakichś niewyjaśnionych irracjonalnych powodów zakładałem, że to wszystko zapamiętam, że nic mi nie umknie, przecież nie może mi umknąć ani to, że na „Babcię” mówił „Tapcia”, ani to, że kiedy dostawał czekoladę, natychmiast wysmarowywał się nią od stóp do głów, ani to, że kiedy byliśmy nad morzem, podbiegał do fali, kiedy cofała się w kierunku Bałtyku i uciekał od niej, kiedy zmierzała w jego stronę, ani to, jak się cieszył, kiedy mógł rozwalić zamek, który zbudowałem. No dobrze, to akurat zapamiętałem, co chwila jednak Żona czy sam starszy Syn, którzy mają akurat lepszą pamięć, uświadamiają mi, jak wiele straciłem, jak wiele wypadło mi z dziurawej jak durszlak głowy. Na przykład to, jak na krawędzi wanny robiłem Starszemu przedstawienia (żeby zatrzymać go w kąpieli), w których moje dłonie występowały w rolach pająków Stefana i Zygmunta. Starszy nazywał ich Stefanem i Zygłontem. Czy nieznana kronikarzom część Gwiezdnych Wojen, która według Starszego zatytułowana była „Wahadłajskie widło”.

Teraz rozumiem, jak to jest ulotne. Młodszy powoli przestaje już mówić „cici”, a zaczyna mówić „kokek”, ewentualnie „kok” lub „Puchek”. Zna już literki, rozpoznaje cyferki (w większości jest to zasługa Babci, która bardzo wspomaga zagonionych rodziców). Jeździ już na drewnianym rowerku, potrafi w smartfonach rodziców ustawić takie funkcje, o jakich nie śniło się nie tylko rodzicom, ale prawdopodobnie również twórcom smartfonów i ich oprogramowania. To samo dotyczy pilota do telewizora. Sięga już do klamek i robi porządki w szafach. Jest bardzo rezolutny i uważa, że wszystko należy do niego. Próbuje sam myć ząbki. Dlatego teraz sobie to wszystko spisuję. Może nigdy mi się to nie przyda, a może za kilka lat usiądę sobie nad tym felietonem i się wzruszę. Usiądę sobie z herbatą, kiedy wszyscy już będą spali, przeczytam i coś mi stanie w gardle.

Ktoś powie, że to trochę niepedagogiczne, bo przecież to dziecko powinno uczyć się języka dorosłych, a tu dorośli uczą się języka dzieci, ba! nawet sobie słownik spisali. I pewnie będzie miał rację, ale nie chcę tego stracić po raz drugi.   

Cezary Krysztopa


 

Polecane
Emerytury
Stażowe