Organizacje konsumenckie chcą mniej reklamy niezdrowej żywności dla dzieci

Europejskie organizacje konsumenckie chcą, żeby UE wprowadziła regulacje ograniczające liczbę reklam niezdrowej żywności, np. słodyczy. Zwłaszcza jeśli treści takie emitowane są w telewizji lub internecie przed programami dla dzieci lub w ich trakcie.
 Organizacje konsumenckie chcą mniej reklamy niezdrowej żywności dla dzieci
/ pixabay.com
Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że współcześnie 1 na 3 dzieci w Europie ma nadwagę lub cierpi na otyłość. Zdaniem ekspertów jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest to, że dzieci i młodzież coraz częściej narażone są w mediach na przekazy marketingowe promujące niezdrową żywność.

Chodzi tu m.in. o filmy reklamowe zachęcające dzieci np. do jedzenia słodyczy. Dlatego europejskie organizacje konsumenckie zaapelowały do UE o zaostrzenie regulacji dotyczących ukierunkowanej na dzieci reklamy żywności, a zwłaszcza emisji tego typu treści w telewizji oraz na platformach wideo przed lub w trakcie programów przeznaczonych dla dzieci (np. przed dobranocką), a także w godzinach, kiedy dzieci mają najczęstszy dostęp do telewizji.

„Dzieci nie oglądają jedynie programów dziecięcych. Wiele z nich ogląda np. programy familijne czy śniadaniowe, choćby przed wyjściem do szkoły. Dlatego kluczowe znaczenie ma ograniczanie reklamy niezdrowych dla dzieci produktów w czasie, kiedy dzieci oglądają telewizję lub programy wideo" - powiedziała PAP Monique Goyens, dyrektor generalna Europejskiej Organizacji Konsumentów (BEUC).

Organizacje konsumenckie alarmują, że chociaż najwięksi działający w UE giganci żywnościowi, jak m.in. Coca-Cola, Nestle, McDonald's, Mars czy Kellogg's jeszcze w 2012 r. dobrowolnie zobowiązali się reklamować swoje produkty dla dzieci w bardziej odpowiedzialny sposób w ramach tzw. inicjatywy „EU Pledge" („Zobowiązanie dla UE"), to wciąż te kryteria są zbyt pobłażliwe.

„I tak na przykład dzieciom podsuwa się reklamę płatków śniadaniowych, które składają się w jednej trzeciej z cukru. Także sami producenci nie przestrzegają swoich zobowiązań, np. płatki Honey Loops zawierają 34 g cukru, mimo że przedsiębiorcy kilka lat temu obiecywali, że ich produkty dla dzieci będą zawierały maksymalnie 30 g" - powiedziała PAP Pauline Constant z BEUC.

Zdaniem ekspertów problem polega na tym, że dzisiaj głównie producenci żywności sami decydują, które z ich produktów są wystarczająco zdrowe, żeby reklamować je jako przeznaczone dla dzieci. „Jeśli UE tego nie zmieni, to nadal dozwolone będzie zachęcanie dzieci do konsumpcji przesłodzonych płatków i ciasteczek" - mówi Monique Goyens.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP

 

POLECANE
Dariusz Matecki trafił na oddział szpitalny. Nowe informacje Wiadomości
Dariusz Matecki trafił na oddział szpitalny. Nowe informacje

Poseł PiS Mariusz Gosek zabrał ponownie głos w sprawie posła Dariusza Mateckiego, który przebywa w areszcie. Polityk sugeruje, że jego stan wymagał interwencji lekarzy.

z ostatniej chwili
"Zostanie przeniesiona". Właściciel TVN Warner Bros. Discovery z przełomową decyzją

Nie ustają spekulacje na temat sprzedaży jednej z największych, a jednocześnie najbardziej zaangażowanych politycznie stacji telewizyjnych w Polsce – TVN. Nie jest to jedyny obszar działalności Warner Bros. Discovery, który czekają potężne zmiany. Gigant rynku medialnego podpisał właśnie kluczową umowę.

Delegacja Trumpa przybyła do Moskwy. Rosja jest gotowa pilne
Delegacja Trumpa przybyła do Moskwy. "Rosja jest gotowa"

Amerykańska delegacja wylądowała w Moskwie. Jeszcze dzisiaj rozpoczną się rozmowy z przedstawicielami Rosji o wynikach negocjacji USA i Ukrainy w Dżuddzie.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawski Transport Publiczny poinformował o utrudnieniach w metrze. W najbliższy weekend będzie ono kursowało w ograniczonym zakresie. Wprowadzone też zostaną inne zmiany w miejskiej komunikacji w stolicy.

Broń jądrowa w Polsce? Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek pilne
Broń jądrowa w Polsce? "Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek"

– Bezpieczeństwo Polski jest najważniejsze, a broń nuklearna służy polskiemu bezpieczeństwu – powiedział w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Wojciech Kolarski, pytany o propozycję prezydenta Andrzeja Dudy ws. rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium Polski.

Prof. Gawin alarmuje: Ministerstwo Kultury podważa nauczanie o Armii Andersa Wiadomości
Prof. Gawin alarmuje: Ministerstwo Kultury podważa nauczanie o Armii Andersa

Była wiceminister kultury prof. Magdalena Gawin podczas konferencji prasowej w Sejmie oskarżyła Ministerstwo Kultury o działania mające na celu podważenie nauczania o Armii Andersa. Jej zdaniem obecne władze ingerują w działalność Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego, blokując przekazywanie wiedzy o tej części polskiej historii.

Czego on tak pieje jak głupi. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Czego on tak pieje jak głupi". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wpisów w mediach społecznościowych popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Putin zabierze głos ws. Ukrainy. Jest zapowiedź rzecznika Kremla z ostatniej chwili
Putin zabierze głos ws. Ukrainy. Jest zapowiedź rzecznika Kremla

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował w czwartek rano, że być może jeszcze dzisiaj prezydent Rosji Władimir Putin wypowie się nt. wojny na Ukrainie. USA i Ukraina proponują 30-dniowe zawieszenie broni.

Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. "W stronę patroli rzucano kamieniami" – poinformowała Straż.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Budynek przy placu Wolności, którego budowa dobiega końca, stał się tematem gorących dyskusji we Wrocławiu. Część mieszkańców i ekspertów w krytycznym tonie podnosi kwestie związane z jego estetyką i wpływem na otoczenie. Urząd Miejski Wrocławia postanowił rozwiać wątpliwości i opublikował oficjalne stanowisko w tej sprawie.

REKLAMA

Organizacje konsumenckie chcą mniej reklamy niezdrowej żywności dla dzieci

Europejskie organizacje konsumenckie chcą, żeby UE wprowadziła regulacje ograniczające liczbę reklam niezdrowej żywności, np. słodyczy. Zwłaszcza jeśli treści takie emitowane są w telewizji lub internecie przed programami dla dzieci lub w ich trakcie.
 Organizacje konsumenckie chcą mniej reklamy niezdrowej żywności dla dzieci
/ pixabay.com
Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że współcześnie 1 na 3 dzieci w Europie ma nadwagę lub cierpi na otyłość. Zdaniem ekspertów jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest to, że dzieci i młodzież coraz częściej narażone są w mediach na przekazy marketingowe promujące niezdrową żywność.

Chodzi tu m.in. o filmy reklamowe zachęcające dzieci np. do jedzenia słodyczy. Dlatego europejskie organizacje konsumenckie zaapelowały do UE o zaostrzenie regulacji dotyczących ukierunkowanej na dzieci reklamy żywności, a zwłaszcza emisji tego typu treści w telewizji oraz na platformach wideo przed lub w trakcie programów przeznaczonych dla dzieci (np. przed dobranocką), a także w godzinach, kiedy dzieci mają najczęstszy dostęp do telewizji.

„Dzieci nie oglądają jedynie programów dziecięcych. Wiele z nich ogląda np. programy familijne czy śniadaniowe, choćby przed wyjściem do szkoły. Dlatego kluczowe znaczenie ma ograniczanie reklamy niezdrowych dla dzieci produktów w czasie, kiedy dzieci oglądają telewizję lub programy wideo" - powiedziała PAP Monique Goyens, dyrektor generalna Europejskiej Organizacji Konsumentów (BEUC).

Organizacje konsumenckie alarmują, że chociaż najwięksi działający w UE giganci żywnościowi, jak m.in. Coca-Cola, Nestle, McDonald's, Mars czy Kellogg's jeszcze w 2012 r. dobrowolnie zobowiązali się reklamować swoje produkty dla dzieci w bardziej odpowiedzialny sposób w ramach tzw. inicjatywy „EU Pledge" („Zobowiązanie dla UE"), to wciąż te kryteria są zbyt pobłażliwe.

„I tak na przykład dzieciom podsuwa się reklamę płatków śniadaniowych, które składają się w jednej trzeciej z cukru. Także sami producenci nie przestrzegają swoich zobowiązań, np. płatki Honey Loops zawierają 34 g cukru, mimo że przedsiębiorcy kilka lat temu obiecywali, że ich produkty dla dzieci będą zawierały maksymalnie 30 g" - powiedziała PAP Pauline Constant z BEUC.

Zdaniem ekspertów problem polega na tym, że dzisiaj głównie producenci żywności sami decydują, które z ich produktów są wystarczająco zdrowe, żeby reklamować je jako przeznaczone dla dzieci. „Jeśli UE tego nie zmieni, to nadal dozwolone będzie zachęcanie dzieci do konsumpcji przesłodzonych płatków i ciasteczek" - mówi Monique Goyens.

Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP


 

Polecane
Emerytury
Stażowe