Sekretarz Stanu USA Mike Pompeo na Białorusi. To pierwsza taka wizyta od 25 lat
Sekretarz Stanu USA Mike Pompeo spotkał się z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką – to pierwsza od 25 lat wizyta amerykańskiego sekretarza stanu na Białorusi.
/ fot. screen YouTube
– Dzisiaj odwiedzę Białoruś - pierwsza od 25 lat wizyta amerykańskiego sekretarza stanu. Z niecierpliwością czekam na spotkanie z prezydentem Łukaszenką i ministrem spraw zagranicznych Makiejem w Mińsku w celu rozszerzenia naszych stosunków – oświadczył przed spotkaniem za pośrednictwem Twittera Mike Pompeo.
Podczas spotkania sekretarza stanu USA z białoruskim prezydentem Aleksandrem Łukaszenką, Pompeo stwierdził, że Stany Zjednoczone popierają niepodległość Białorusi i jednocześnie zdają sobie sprawę z „długotrwałych związków z Rosją”. Sekretarz stanu stwierdził, że „nikt nie mówi o wyborze między USA a Rosją”, a o stosunki dyplomatyczne.
– Pompeo powiedział, że USA są gotowe w pełnie zabezpieczyć Białoruś w surowce energetyczne i to po konkurencyjnych cenach – pisze Anna Maria Dyner, pracownik PISM.
Nie zabrakło także żartu ze strony prezydenta Białorusi. Dziennikarz RMF FM Tomasz Werynski podaje, że szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że „Stanom Zjednoczonym zależy na tym, by na Białorusi były przestrzegane prawa człowieka i prawa obywatelskie”.
– U nas jest taka dyktatura, że wszyscy w weekend odpoczywają, a ja - pracuję – odparł białoruski prezydent.
Źródło: Twitter / CNBC
kpa
Today I will visit Belarus – the first visit by a U.S. Secretary of State in 25 years. I look forward to meeting with President Lukashenka and Foreign Minister Makei in #Minsk as we look to expand our relationship.
— Secretary Pompeo (@SecPompeo) February 1, 2020
Podczas spotkania sekretarza stanu USA z białoruskim prezydentem Aleksandrem Łukaszenką, Pompeo stwierdził, że Stany Zjednoczone popierają niepodległość Białorusi i jednocześnie zdają sobie sprawę z „długotrwałych związków z Rosją”. Sekretarz stanu stwierdził, że „nikt nie mówi o wyborze między USA a Rosją”, a o stosunki dyplomatyczne.
– Pompeo powiedział, że USA są gotowe w pełnie zabezpieczyć Białoruś w surowce energetyczne i to po konkurencyjnych cenach – pisze Anna Maria Dyner, pracownik PISM.
????????????????Nos mnie nie zawiódł, Pompeo powiedział, że USA są gotowe w pełnie zabezpieczyć Białoruś w surowce energetyczne i to po konkurencyjnych cenach. https://t.co/PDIKljtwQ6 https://t.co/odpQ0UqYCU
— Anna Maria Dyner (@Anna_M_Dyner) February 1, 2020
Nie zabrakło także żartu ze strony prezydenta Białorusi. Dziennikarz RMF FM Tomasz Werynski podaje, że szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że „Stanom Zjednoczonym zależy na tym, by na Białorusi były przestrzegane prawa człowieka i prawa obywatelskie”.
– U nas jest taka dyktatura, że wszyscy w weekend odpoczywają, a ja - pracuję – odparł białoruski prezydent.
Szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo w Mińsku: "Stanom Zjednoczonym zależy na tym, by na Białorusi były przestrzegane prawa człowieka i prawa obywatelskie".
— Tomasz Werynski (@TomaszWerynski) February 1, 2020
Łukaszenka na to:
"U nas jest taka dyktatura, że wszyscy w weekend odpoczywają, a ja - pracuję".
Śmieszek. ????????????????
Źródło: Twitter / CNBC
kpa
