Kosiniak-Kamysz: "Polacy złożyliby się na pensję dla Piotrowicza, byleby nie zasiadał w TK"

– mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Moniką Olejnik.– Dla dobra państwa myślę, że Polacy by się złożyli na pensję dla pana Piotrowicza i zrobiliby to ochoczo, byleby nie zasiadał w Trybunale Konstytucyjnym. Dalibyśmy mu jakieś tam miejsce, żeby nie pełnił roli, do której, moim zdaniem, nie ma zupełnie przygotowania
Polityk ocenił, że dzień, w którym prezydent przyjął ślubowanie od Stanisława Piotrowicza to "smutny dzień".
– Smutny dzień dla tych, którzy są za demokratycznym państwem prawa. Ale pan prezydent Duda i jego obóz polityczny, którzy z taką radością, niezłomnością mówią o dekomunizacji, dzisiaj nie chcieli się pochwalić. Dobrze, że jest grudzień i ciemno się robi dużo wcześniej, to już pod osłoną nocy, po południu mógł pan prezydent przyjąć te nominacje bez błysków fleszy
– mówił szef PSL.
/ Źródło: TVN24pec