Szczyrk: Wybuchu gazu w budynku mieszkalnym. Pod gruzami znaleziono już 8 osób, połowa ofiar to dzieci

- Nawet osiem osób, w tym dzieci, mogło przebywać w zawalonym budynku
- poinformowała Patrycja Pokrzywa, rzecznik bielskiej straży pożarnej.
- Informacje o liczbie mieszkańców mamy od osoby, która mieszkała w zawalonym budynku. W chwili wybuchu była w pracy
– dodała..
Budynek jest całkiem zawalony. Trwa dogaszanie i odgruzowywanie. Dojechała już grupa poszukiwawcza z Jastrzębia-Zdroju z psami ratowniczymi, którzy mają przeczesywać gruzowisko.
Na miejsce jedzie wojewoda śląski Jarosław Wieczorek
- poinformowała rzecznik wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. Na miejscu przebywają już wicewojewoda śląski Jan Chrząszcz i śląski komendant wojewódzki PSP mł. bryg. Jacek Kleszczewski.
- Eksplozję było słychać nawet kilkaset metrów dalej. Mnie nie było w tym momencie w Szczyrku. Dobrze ich znam, to dobrzy ludzie
- mówił poruszony burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy.
- Na 100 proc. przewiercony został gazociąg średniego ciśnienia, stalowy, o średnicy 150 mm. Po prostu wbili się w gazociąg. Nasze stacje zanotowały bardzo duże uchodzenie gazu, takie chwilowe, momentalne, tak się dzieje, kiedy w gazociągu powstaje dziura i widocznie, jeżeli to stalowy gazociąg i stalowe wiertło, to nietrudno o iskrę
- powiedział rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa Artur Michniewicz .
/ Źródło: TVN24, wPolityce.pl, TVP Info
pec