Oświadczenie bohaterskiego Polaka z London Bridge: Działałem instynktownie. Zostałem pchnięty nożem

- Mężczyzna mnie zaatakował, po czym wybiegł z budynku. Byłem w grupie, która za nim podążyła i zatrzymała na moście. Zostałem pchnięty nożem, a później trafiłem do szpitala. Jestem wdzięczny, że mogłem wrócić do domu.
- pisze w oświadczeniu bohater z London Bridge, którego szef z Toby Williamson opisywał w rozmowie z mediami, jak Łukasz został sam na sam z terrorystą, został kilkukrotnie dźgnięty nożem, ale walczył do końca, dzięki czemu ocalił życie wielu ludzi.
- Chciałbym przekazać swoje kondolencje rodzinom, które straciły ukochane osoby. Wysyłam im wyrazy wsparcia oraz wszystkim, którzy ucierpieli przez ten bezsensowny atak
- pisze pan Łukasz
Źródło: Wyborcza.pl