[Tylko u nas] Karina Opyrchał dla Tysol.pl: "Jestem dumna, że pochodzę z Wadowic"

Bóg musi być cierpliwy. Oj musi  (śmiech). W ubiegłym roku troszkę chorowałam. Jako dziecko też mnie nie oszczędzał w problemach zdrowotnych. Ale może to mnie właśnie umocniło? I nauczyło pokory. Teraz nie przejmuję się głupotami i cieszę, każdą fajną sytuacją, która mi się przytrafia na co dzień. Uśmiecham się często do samej siebie, to pomaga. Każda zmiana jest po coś – mówi Karina Opyrchał, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka w rozmowie z Bartoszem Boruciak
/ Materiały prasowe

– Są momenty, gdy robisz postój i przestajesz biec?

– Bywa, że się zatrzymuję. Żeby odpocząć, pozbierać myśli, poukładać w głowie plany na kolejne dni. Dużo pracuję. Zarobkowo i muzycznie. Dwa światy muszą się godzić i czasem w natłoku działań muszę powiedzieć STOP i odciąć się. Wtedy zazwyczaj wyruszam w podróż. Uwielbiam to.

–  Co ci obecnie sprawia ból?

– 
Obecnie akurat jest bardzo dobrze! (Odpukać!). Ukazał się mój bardzo osobisty singiel, który jest ciepło przyjmowany. Zmieniłam miejsce zamieszkania na Hamburg, z czego ogromnie się cieszę. Nie mam powodu do narzekania. Zdrowie też jako tako. Nie mam więc powodów do narzekań!

– Zmagasz się z trudną rzeczywistością. W jaki sposób?

– Na szczęście to już za mną. Poprzedni rok nie był dla mnie zbyt dobry. Doznałam wielu niepowodzeń, co również odbiło się to na zdrowiu. Bardzo ciężko pracuję na swój sukces i niezależność. Po tym wszystkim musiałam odnaleźć jakąś równowagę i skupić się na sobie a przede wszystkim na zdrowiu, które jest najważniejsze. Mam dookoła siebie mnóstwo życzliwych ludzi, którzy pilnują, abym nie przesadziła.



– Na stale mieszkasz w Niemczech. Kiedy wracasz do Polski?

– 
Nie wiem jeszcze czy zostanę tu na zawsze. Świat jest teraz otwarty. Może za rok będę już w innym kraju? Nie mam problemu ze zmianą miejsca. Oczywiście tęsknię za Polską i chętnie wracam do rodziny, ale czuję się obywatelką świata i nie boję się wyzwań. Zwłaszcza, że to dobre dla mojej artystycznej drogi.

– Bóg musi być cierpliwy, jak wciąż ci daje kolejne szanse.

– Rzeczywiście musi być cierpliwy. Oj musi  (śmiech). W ubiegłym roku troszkę chorowałam. Jako dziecko też mnie nie oszczędzał w problemach zdrowotnych. Ale może to mnie właśnie umocniło? I nauczyło pokory. Teraz nie przejmuję się głupotami i cieszę, każdą fajną sytuacją, która mi się przytrafia na co dzień. Uśmiecham się często do samej siebie, to pomaga. Każda zmiana jest po coś.

–  Urodziłaś się w Wadowicach, tak jak św. Jan Paweł II. Papież jest znaczącą postacią w twoim życiu?

– Jak chyba w życiu większości Polaków. Byłam bardzo mała, kiedy do nas przyjechał już jako Papież, więc niewiele pamiętam, ale moje ukochane Wadowice mocno pielęgnują kult jego postaci. Ja czuję się tego częścią i jestem dumna, że pochodzę z tego miasteczka. Dedykowałam mu swój utwór i teledysk „To Twój dzień”.

– Kiedy płyta?

– Niedługo (śmiech). Pracuję nad albumem, jednak chciałabym, aby ta płyta była różnorodna, by każdy znalazł na niej coś dla siebie. Mam nadzieję że uda mi się ją wydać w 2020 roku. Jest na to spora szansa. Wtedy oczywiście chętnie wam o niej opowiem (śmiech)

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

REKLAMA

[Tylko u nas] Karina Opyrchał dla Tysol.pl: "Jestem dumna, że pochodzę z Wadowic"

Bóg musi być cierpliwy. Oj musi  (śmiech). W ubiegłym roku troszkę chorowałam. Jako dziecko też mnie nie oszczędzał w problemach zdrowotnych. Ale może to mnie właśnie umocniło? I nauczyło pokory. Teraz nie przejmuję się głupotami i cieszę, każdą fajną sytuacją, która mi się przytrafia na co dzień. Uśmiecham się często do samej siebie, to pomaga. Każda zmiana jest po coś – mówi Karina Opyrchał, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka w rozmowie z Bartoszem Boruciak
/ Materiały prasowe

– Są momenty, gdy robisz postój i przestajesz biec?

– Bywa, że się zatrzymuję. Żeby odpocząć, pozbierać myśli, poukładać w głowie plany na kolejne dni. Dużo pracuję. Zarobkowo i muzycznie. Dwa światy muszą się godzić i czasem w natłoku działań muszę powiedzieć STOP i odciąć się. Wtedy zazwyczaj wyruszam w podróż. Uwielbiam to.

–  Co ci obecnie sprawia ból?

– 
Obecnie akurat jest bardzo dobrze! (Odpukać!). Ukazał się mój bardzo osobisty singiel, który jest ciepło przyjmowany. Zmieniłam miejsce zamieszkania na Hamburg, z czego ogromnie się cieszę. Nie mam powodu do narzekania. Zdrowie też jako tako. Nie mam więc powodów do narzekań!

– Zmagasz się z trudną rzeczywistością. W jaki sposób?

– Na szczęście to już za mną. Poprzedni rok nie był dla mnie zbyt dobry. Doznałam wielu niepowodzeń, co również odbiło się to na zdrowiu. Bardzo ciężko pracuję na swój sukces i niezależność. Po tym wszystkim musiałam odnaleźć jakąś równowagę i skupić się na sobie a przede wszystkim na zdrowiu, które jest najważniejsze. Mam dookoła siebie mnóstwo życzliwych ludzi, którzy pilnują, abym nie przesadziła.



– Na stale mieszkasz w Niemczech. Kiedy wracasz do Polski?

– 
Nie wiem jeszcze czy zostanę tu na zawsze. Świat jest teraz otwarty. Może za rok będę już w innym kraju? Nie mam problemu ze zmianą miejsca. Oczywiście tęsknię za Polską i chętnie wracam do rodziny, ale czuję się obywatelką świata i nie boję się wyzwań. Zwłaszcza, że to dobre dla mojej artystycznej drogi.

– Bóg musi być cierpliwy, jak wciąż ci daje kolejne szanse.

– Rzeczywiście musi być cierpliwy. Oj musi  (śmiech). W ubiegłym roku troszkę chorowałam. Jako dziecko też mnie nie oszczędzał w problemach zdrowotnych. Ale może to mnie właśnie umocniło? I nauczyło pokory. Teraz nie przejmuję się głupotami i cieszę, każdą fajną sytuacją, która mi się przytrafia na co dzień. Uśmiecham się często do samej siebie, to pomaga. Każda zmiana jest po coś.

–  Urodziłaś się w Wadowicach, tak jak św. Jan Paweł II. Papież jest znaczącą postacią w twoim życiu?

– Jak chyba w życiu większości Polaków. Byłam bardzo mała, kiedy do nas przyjechał już jako Papież, więc niewiele pamiętam, ale moje ukochane Wadowice mocno pielęgnują kult jego postaci. Ja czuję się tego częścią i jestem dumna, że pochodzę z tego miasteczka. Dedykowałam mu swój utwór i teledysk „To Twój dzień”.

– Kiedy płyta?

– Niedługo (śmiech). Pracuję nad albumem, jednak chciałabym, aby ta płyta była różnorodna, by każdy znalazł na niej coś dla siebie. Mam nadzieję że uda mi się ją wydać w 2020 roku. Jest na to spora szansa. Wtedy oczywiście chętnie wam o niej opowiem (śmiech)

Rozmawiał: Bartosz Boruciak



 

Polecane