[Tylko u nas] J.Szewczak: Nie ma naszej zgody na to, co jest wprowadzane pod płaszczykiem deklaracji LGBT

- W sprawie aborcji mamy obecnie pewien kompromis. To nie są moje decyzje, zwykli szeregowi posłowie nie podejmują takich decyzji. Po ataku panów Rabieja i Trzaskowskiego w kontekście LGBT i promowania przez nich deprawacji wśród dzieci, wydaje mi się, że Prawo i Sprawiedliwość zasługuje na stwierdzenie, że bronimy konserwatywnych wartości - mówił specjalnie dla Tysol.pl poseł PiS Janusz Szewczak. Rozmawiał Robert Wąsik.
 [Tylko u nas] J.Szewczak: Nie ma naszej zgody na to, co jest wprowadzane pod płaszczykiem deklaracji LGBT
/ screen YT
Podczas ostatniej konwencji PiS padły słowa o tym, że partia rządząca broni polskiej rodziny przed atakami skrajnej lewicy. Czy rzeczywiście zasadne jest ubieranie się w taki konserwatywny płaszczyk, w sytuacji, kiedy np. temat aborcji eugenicznej – mimo obietnic wyborczych złożonych przez Prawo i Sprawiedliwość – nie został i nie zostanie załatwiony?
W sprawie aborcji mamy obecnie pewien kompromis. To nie są moje decyzje, zwykli szeregowi posłowie nie podejmują takich decyzji. Po ataku panów Rabieja i Trzaskowskiego w kontekście LGBT i promowania przez nich deprawacji wśród dzieci, wydaje mi się, że Prawo i Sprawiedliwość zasługuje na stwierdzenie, że bronimy konserwatywnych wartości. W przypadku skrajnej lewicy mówimy o ludziach złych, głupich, zdeprawowanych, nie mających wyobraźni, nie widzących skutków podejmowanych opinii, czynów, czy działań. To, co jest wprowadzane pod płaszczykiem tych deklaracji LGBT… nikt przy zdrowych zmysłach nie ma wątpliwości, że masturbowanie się małych dzieci, czy seksualizacja dzieci mających dwa, trzy czy cztery lata jest skrajnie nieodpowiedzialna, szkodliwa, a wręcz wynaturzona. Nie ma na to naszej zgody. 

Borys Budka w dzisiejszym wywiadzie dla DoRzeczy.pl powiedział, że istnieje realne zagrożenie, że PiS doprowadzi do Polexitu. Czy Polacy, którzy – jak pokazują badania – są zdecydowanie pro-unijni, mają się czego obawiać?
Myślę, że Borys Budka powinien być uważny w tym co mówi, bo pewien podpalacz biura poselskiego wzorował się na jego wypowiedziach. Zatem Borys Budka ze wszech miar powinien liczyć się z własnym słowem, którym może wywołać lawinę. Dzisiaj Unia Europejska ma problem sama z sobą. Wyjść z Unii z nerwów może raczej rząd włoski, społeczeństwa francuskie, czy austriackie, które są znacznie bardziej eurosceptyczne niż się panu posłowi Budce wydaje. Wyniki ewentualnego referendum w tamtych miejscach mogłyby go mocno zaskoczyć. Nie ma tematu wyjścia Polski z Unii.  

PiS przedstawił na początku kampanii szereg propozycji socjalnych: 500zł na każde dziecko, 13-tka dla emerytów, 0 proc. stawki PIT dla młodych do 26 roku życia i tak dalej. Pominięto jednak wydaje mi się bardzo istotną grupę, czyli młodych ludzi, którzy mają więcej niż 26 lat, próbują zakładać rodziny, budować własne życie, wynajmują pokoje lub mieszkania, bo nie stać ich na własnościowe, nie stać ich na kredyty, ciężko pracują, a olbrzymią część ich dochodu pochłaniają podatki. Nie mają od państwa żadnego wsparcia. Nie będę ukrywał, że sam należę do tej grupy. Czuję się, jakby rząd rozdawał pieniądze wszystkim wokół, tylko nie mnie – ja na to wszystko muszę płacić. 
Rozumiem, że wszyscy byśmy chcieli, żeby żadnych podatków nie trzeba było płacić. Niestety, nawet na wyspach Hula-Gula nie jest tak dobrze. Nie można wszystkiego zrobić naraz. Emerytów mieliśmy zostawić bez pomocy? To jest kwestia wyboru, przemyśleń, wyliczeń i wychodzi nam, że wszystkim grupom żyje się ciężko i wydaje się, że wcale nie najciężej ludziom młodym, którzy mają wyższe wykształcenie. Ponadto w wielkich ośrodkach miejskich brakuje pracowników. Więc pytanie, czyje problemy rozwiązać najpierw i jak to zrobić, żeby to budżet wytrzymał? Wiele grup zawodowych, społecznych, czuje się pominiętych, niedowartościowanych, jak choćby osoby wychowujące dzieci niepełnosprawne. Dodam jeszcze, że gdyby Platforma z PSL-em lepiej pilnowała polskiego budżetu w ciągu swoich dwóch kadencji, to z budżetu nie ukradziono by 250 miliardów z VAT i 150 miliardów z akcyzy. I wtedy mielibyśmy 400 miliardów do dyspozycji, można by było dać każdemu po tysiąc złotych i nikt by się nie czuł wykluczony. Ale niestety doszło do rabunków dochodów podatkowych i teraz trzeba te dziury zatykać, ale stopniowo. Będzie druga kadencja, na pewno wdrożymy sensowne pro-społeczne, pro-rozwojowe rozwiązania. 

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

[Tylko u nas] J.Szewczak: Nie ma naszej zgody na to, co jest wprowadzane pod płaszczykiem deklaracji LGBT

- W sprawie aborcji mamy obecnie pewien kompromis. To nie są moje decyzje, zwykli szeregowi posłowie nie podejmują takich decyzji. Po ataku panów Rabieja i Trzaskowskiego w kontekście LGBT i promowania przez nich deprawacji wśród dzieci, wydaje mi się, że Prawo i Sprawiedliwość zasługuje na stwierdzenie, że bronimy konserwatywnych wartości - mówił specjalnie dla Tysol.pl poseł PiS Janusz Szewczak. Rozmawiał Robert Wąsik.
 [Tylko u nas] J.Szewczak: Nie ma naszej zgody na to, co jest wprowadzane pod płaszczykiem deklaracji LGBT
/ screen YT
Podczas ostatniej konwencji PiS padły słowa o tym, że partia rządząca broni polskiej rodziny przed atakami skrajnej lewicy. Czy rzeczywiście zasadne jest ubieranie się w taki konserwatywny płaszczyk, w sytuacji, kiedy np. temat aborcji eugenicznej – mimo obietnic wyborczych złożonych przez Prawo i Sprawiedliwość – nie został i nie zostanie załatwiony?
W sprawie aborcji mamy obecnie pewien kompromis. To nie są moje decyzje, zwykli szeregowi posłowie nie podejmują takich decyzji. Po ataku panów Rabieja i Trzaskowskiego w kontekście LGBT i promowania przez nich deprawacji wśród dzieci, wydaje mi się, że Prawo i Sprawiedliwość zasługuje na stwierdzenie, że bronimy konserwatywnych wartości. W przypadku skrajnej lewicy mówimy o ludziach złych, głupich, zdeprawowanych, nie mających wyobraźni, nie widzących skutków podejmowanych opinii, czynów, czy działań. To, co jest wprowadzane pod płaszczykiem tych deklaracji LGBT… nikt przy zdrowych zmysłach nie ma wątpliwości, że masturbowanie się małych dzieci, czy seksualizacja dzieci mających dwa, trzy czy cztery lata jest skrajnie nieodpowiedzialna, szkodliwa, a wręcz wynaturzona. Nie ma na to naszej zgody. 

Borys Budka w dzisiejszym wywiadzie dla DoRzeczy.pl powiedział, że istnieje realne zagrożenie, że PiS doprowadzi do Polexitu. Czy Polacy, którzy – jak pokazują badania – są zdecydowanie pro-unijni, mają się czego obawiać?
Myślę, że Borys Budka powinien być uważny w tym co mówi, bo pewien podpalacz biura poselskiego wzorował się na jego wypowiedziach. Zatem Borys Budka ze wszech miar powinien liczyć się z własnym słowem, którym może wywołać lawinę. Dzisiaj Unia Europejska ma problem sama z sobą. Wyjść z Unii z nerwów może raczej rząd włoski, społeczeństwa francuskie, czy austriackie, które są znacznie bardziej eurosceptyczne niż się panu posłowi Budce wydaje. Wyniki ewentualnego referendum w tamtych miejscach mogłyby go mocno zaskoczyć. Nie ma tematu wyjścia Polski z Unii.  

PiS przedstawił na początku kampanii szereg propozycji socjalnych: 500zł na każde dziecko, 13-tka dla emerytów, 0 proc. stawki PIT dla młodych do 26 roku życia i tak dalej. Pominięto jednak wydaje mi się bardzo istotną grupę, czyli młodych ludzi, którzy mają więcej niż 26 lat, próbują zakładać rodziny, budować własne życie, wynajmują pokoje lub mieszkania, bo nie stać ich na własnościowe, nie stać ich na kredyty, ciężko pracują, a olbrzymią część ich dochodu pochłaniają podatki. Nie mają od państwa żadnego wsparcia. Nie będę ukrywał, że sam należę do tej grupy. Czuję się, jakby rząd rozdawał pieniądze wszystkim wokół, tylko nie mnie – ja na to wszystko muszę płacić. 
Rozumiem, że wszyscy byśmy chcieli, żeby żadnych podatków nie trzeba było płacić. Niestety, nawet na wyspach Hula-Gula nie jest tak dobrze. Nie można wszystkiego zrobić naraz. Emerytów mieliśmy zostawić bez pomocy? To jest kwestia wyboru, przemyśleń, wyliczeń i wychodzi nam, że wszystkim grupom żyje się ciężko i wydaje się, że wcale nie najciężej ludziom młodym, którzy mają wyższe wykształcenie. Ponadto w wielkich ośrodkach miejskich brakuje pracowników. Więc pytanie, czyje problemy rozwiązać najpierw i jak to zrobić, żeby to budżet wytrzymał? Wiele grup zawodowych, społecznych, czuje się pominiętych, niedowartościowanych, jak choćby osoby wychowujące dzieci niepełnosprawne. Dodam jeszcze, że gdyby Platforma z PSL-em lepiej pilnowała polskiego budżetu w ciągu swoich dwóch kadencji, to z budżetu nie ukradziono by 250 miliardów z VAT i 150 miliardów z akcyzy. I wtedy mielibyśmy 400 miliardów do dyspozycji, można by było dać każdemu po tysiąc złotych i nikt by się nie czuł wykluczony. Ale niestety doszło do rabunków dochodów podatkowych i teraz trzeba te dziury zatykać, ale stopniowo. Będzie druga kadencja, na pewno wdrożymy sensowne pro-społeczne, pro-rozwojowe rozwiązania. 

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe