Prof. Chodakiewicz dla TS: Trump nie ma żadnych poglądów politycznych. Określone ma tylko wobec kobiet

- Trump nie ma żadnych poglądów politycznych - mówi prof. Marek Jan Chodakiewicz w rozmowie z Andrzejem Berezowskim. Trump określone poglądy ma tylko w kwestii kobiet. Amerykanie wybrali go bo wolą osobę który płacił politykom, aby rozwijać swój biznes niż na polityka Clinton, która te pieniądze przyjmowała
 Prof. Chodakiewicz dla TS: Trump nie ma żadnych poglądów politycznych. Określone ma tylko wobec kobiet
/ TS
Amerykanie polskiego pochodzenie glosowali na różnych kandydatów.
Amerykanie polskiego pochodzenia głosują na kandydata, który im bardziej odpowiada. Polonia to nie jednolity blok. W USA, żeby mieć realny wpływ na kandydata, trzeba płacić na jego komitet wyborczy. W Ameryce mówią: Nie wystarczy mówić, trzeba wyłożyć pieniądze. Nawet islamiści przekazali 52 tys dolarów na kampanie Hillary Clinton. Ile przekazała Polonia? Nie wiem.

A dlaczego amerykańcy robotnicy zagłosowali na Trumpa – milionera, który  gdyby mógł przenieść jakiś swój biznes poza USA, aby ciąć koszty pracownicze  to...
….to by to oczywiście natychmiast zrobił. To nie jest człowiek znikąd, jak mówią niektórzy wywodzi się z  elity globalistycznej. Do tej pory nie interesował się polityką, oprócz tego, że dawał pieniądze politykom, którzy byli u władzy. Amerykanie wolą głosować na Trumpa, który płacił politykom, aby rozwijać swój biznes niż na polityka Clinton, która te pieniądze przyjmowała.  Uważają, że Trump jest bardziej niezależny od kandydatki demokratów, bo jako milioner nie musi od nikogo brać pieniędzy.

Idea Międzymorza, której jest Pan orędownikiem, polega na stworzeniu federacji przez państwa leżące pomiędzy Niemcami a Rosją. Sugerował Pan, że dla urzeczywistnienia tej koncepcji niezbędne jest poparcie władz USA. Czy ma znacznie, że to Donald Trump zwyciężył?
Poparcie mocarstwa dla idei Międzymorza będzie miało znacznie, gdy w Polsce powstanie dokładny plan realizacji tej koncepcji. To tu należy dopracować idee Międzymorza. Do tego niezbędne jest odbudowanie myślenia strategicznego oraz wzmocnienie się ekonomiczne Polski. 

Dlaczego nowa administracja USA miałaby poprzeć koncepcję?
Kluczowym pojęciem dla polityki zagranicznej USA jest „stabilizacja”. Jeśli koncepcja Międzymorza zapewni stabilizację w regionie, to administracja amerykańska ją poprze. Należy  przekonać zwycięzce do idei Międzymorza. 

Jednak koncepcja Międzymorza jest wbrew polityce Rosji, a trudno nie zauważyć, że kandydaci na prezydenta odmiennie patrzyli na Władimira Putina.
Hillary Clinton i prezydent Barack Obama są autorami doktryny Resetu w stosunkach z Moskwą. Chodziło o znaczne polepszenie stosunków dyplomatycznych. Ta polityka okazała się tragiczna w skutkach dla Ameryki ponieważ kremlowscy wyjadacze wielokrotnie przechytrzyli  administrację Obamy. W Syrii mocarstwa miały współpracować, a tymczasem Rosjanie robią co chcą, często wbrew interesom USA. To powoduje, że Demokraci są obrażeni na Moskwę. Nie lubią Putina i mu nie ufają. Gdyby Clinton wygrała wybory to trudniej niż Trumpowi byłoby jej nawiązać dobre relacje z Rosją ale w polityce rozmaite wolty przechodzą. Clinton ma miedziane czoło, jest wyśmienitym politykiem, i jeśli uznałaby, że jest jej to potrzebne to zagryzłaby wargi i godziłaby się z Kremlem. Doradca Trumpa Mike Flynn ma jasną wizję stosunków z Rosją. Chce wygrać z terroryzmem rękami Rosjan. Chce, żeby to rosyjskie samoloty zrzucały bomby na terrorystów, a rosyjscy żołnierze walczyli z nimi i ginęli w bezpośrednich starciach. Sam Trump nie ma żadnych poglądów politycznych. Określone poglądy ma tylko w kwestii kobiet. W czasie kampanii Tramp brzmiał relatywnie prorosyjsko, ponieważ Clinton brzmiała antyrosyjsko. 

Trump nie jest prorosyjski ale w swych szeregach ma doradcę Paula Manaforta, którego wcześniej zatrudniał Wiktor Janukowycz.
Zwolnił go, po tym jak ukraińskie służby wręczyły mu dossier Manaforta. Nazywany gangsterem w garniturze doradzał nie tylko Janukowyczowi ale większości żyjących tyranów na świecie. To profesjonalista ale też cynik i zły człowiek, specjalizuje się w bezczelności i tzw. trudnych tematach. 



Mówi Pan, że dla Międzymorza nie ma znaczenia kto wygrał, ale przecież Trump obiecuje izolacjonizm, co jest niekorzystne.
Obiecuje neoizolacjonizm a jednocześnie obiecuje, że da w mordę terrorystom i w dziób Chińczykom. To są sprzeczności

Jak Pan je wytłumaczy?
Każdy nowy prezydent w pewien sposób kontynuuje politykę poprzednika. Trump będzie kontynuował walkę z terroryzmem i walczył o interesy USA w różnych częściach świata. Żaden z kandydatów nie ma planu strategicznego.

#NOWA_STRONA#

Powiedział Pan, że motywacją Trumpa było postawienie się w opozycji wobec Clinton, ale przecież jest wiele obszarów w których kandydaci nie różnili się wcale w swoich poglądach. Obydwoje twierdzili chociażby, że trzeba odbudować przemysł w USA
To nie prawda. Clinton mówiła, że przywróci miejsca w fabrykach ale nie mówiła jak. Tramp wskazuje sposób. Chce doprowadzić do odbudowy przemysłu po przez likwidację skutków globalizacji, porozumienia handlowego z Kanadą i Meksykiem oraz ograniczenie potęgi gospodarczej Chin.



Czyli chce wyjść z umowy NAFTA?
Po podpisaniu jej miało być fajnie, ale znikają fabryki. Ameryka przeszła rewolucje technologiczną i przeszła na przemysł, który wyraża się produkcją liczby technologii komputerowych. Amerykańscy robotnicy nagle stracili pracę a warstwa średnia ubożeje, bo postępująca robotyzacja eliminuje z rynku inżynierów, architektów itd. 

A jak Amerykanie podchodzą do nowych umów o wolnym handlu
Nie bardzo wiedzą co to jest CETA, ale na wszelki wypadek jej nie lubią. O TTIP  przeciętni Amerykanie myślą, że znowu się dogadają bogaci tego świata. Skrót brzmi im podejrzanie.

Clinton jako demokratka również podkreślała, że patrzy z troską o robotników.
Clinton udaje, że mówi w imieniu robotników, ale ci którzy nie są świeżymi emigrantami lub nie należą do mniejszości narodowych wiedza, że to pic na wodę. Clinton jest tak samo zamożna jak Trump. 
Amerykanie poparli Trumpa też dlatego, że jest politycznie niepoprawny i mówi językiem, jakim zwykli obywatele porozumiewają się między sobą. Establishment śpiewa peany na rzecz mniejszości narodowych w związku z tym ludzie prości, należący do większości czują się opuszczeni. 

Lepiej wykształceni głosowali w większości na Clinton.
Wciąż korzystają z dobrodziejstw globalizacji. Poza tym na uczelniach są indoktrynowani przez lewactwo, które w latach 60 przejęło uniwersytety i wychowuje kolejne pokolenia ludzi z wypranymi mózgami. Nawet inżynierowi nie potrafią używać innych niż lewackich pojęć.

A na kogo Pan głosował?
W dniu głosowania byłem w Polsce. Głosowałbym na Trumpa, bo uważam go za mniejsze zło. 

Rozmawiał: Andrzej Berezowski

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

Woda niezdatna. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
"Woda niezdatna". Pilny komunikat GIS

Główny Inspektorat Sanitarny, który stale monitoruje jakość wód, wydał komunikat z ostrzeżeniem. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną uwagę podczas wakacyjnych wyjazdów.

Wiceminister złożył rezygnację z ostatniej chwili
Wiceminister złożył rezygnację

Jerzy Szafranowicz, który w Ministerstwie Zdrowia pełnił funkcję podsekretarza stanu, złożył wcześniej zaplanowaną rezygnację – poinformował w poniedziałek resort zdrowia na X.

Robert Bąkiewicz nie może zbliżać się do przejść granicznych z Niemcami bliżej niż na 1 km z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz nie może zbliżać się do przejść granicznych z Niemcami bliżej niż na 1 km

Robert Bąkiewicz usłyszał w poniedziałek zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej. Zastosowano wobec niego zaskakujące środki zapobiegawcze; najbardziej kontrowersyjny z nich to… zakaz zbliżania się do polsko-niemieckich przejść granicznych na odległość mniejszą niż jeden kilometr. Zdaniem ekspertów decyzja prokuratury stoi w sprzeczności z konstytucyjnie gwarantowanym prawem do opuszczenia kraju i powrotu do niego.

PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż

Z najnowszego sondażu parlamentarnego wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska, która odnotowała niewielki wzrost poparcia. Największy wzrost poparcia odnotowało z kolei Prawo i Sprawiedliwość.

Trwają intensywne działania. Komunikat Straży Granicznej pilne
"Trwają intensywne działania". Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos z ostatniej chwili
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

REKLAMA

Prof. Chodakiewicz dla TS: Trump nie ma żadnych poglądów politycznych. Określone ma tylko wobec kobiet

- Trump nie ma żadnych poglądów politycznych - mówi prof. Marek Jan Chodakiewicz w rozmowie z Andrzejem Berezowskim. Trump określone poglądy ma tylko w kwestii kobiet. Amerykanie wybrali go bo wolą osobę który płacił politykom, aby rozwijać swój biznes niż na polityka Clinton, która te pieniądze przyjmowała
 Prof. Chodakiewicz dla TS: Trump nie ma żadnych poglądów politycznych. Określone ma tylko wobec kobiet
/ TS
Amerykanie polskiego pochodzenie glosowali na różnych kandydatów.
Amerykanie polskiego pochodzenia głosują na kandydata, który im bardziej odpowiada. Polonia to nie jednolity blok. W USA, żeby mieć realny wpływ na kandydata, trzeba płacić na jego komitet wyborczy. W Ameryce mówią: Nie wystarczy mówić, trzeba wyłożyć pieniądze. Nawet islamiści przekazali 52 tys dolarów na kampanie Hillary Clinton. Ile przekazała Polonia? Nie wiem.

A dlaczego amerykańcy robotnicy zagłosowali na Trumpa – milionera, który  gdyby mógł przenieść jakiś swój biznes poza USA, aby ciąć koszty pracownicze  to...
….to by to oczywiście natychmiast zrobił. To nie jest człowiek znikąd, jak mówią niektórzy wywodzi się z  elity globalistycznej. Do tej pory nie interesował się polityką, oprócz tego, że dawał pieniądze politykom, którzy byli u władzy. Amerykanie wolą głosować na Trumpa, który płacił politykom, aby rozwijać swój biznes niż na polityka Clinton, która te pieniądze przyjmowała.  Uważają, że Trump jest bardziej niezależny od kandydatki demokratów, bo jako milioner nie musi od nikogo brać pieniędzy.

Idea Międzymorza, której jest Pan orędownikiem, polega na stworzeniu federacji przez państwa leżące pomiędzy Niemcami a Rosją. Sugerował Pan, że dla urzeczywistnienia tej koncepcji niezbędne jest poparcie władz USA. Czy ma znacznie, że to Donald Trump zwyciężył?
Poparcie mocarstwa dla idei Międzymorza będzie miało znacznie, gdy w Polsce powstanie dokładny plan realizacji tej koncepcji. To tu należy dopracować idee Międzymorza. Do tego niezbędne jest odbudowanie myślenia strategicznego oraz wzmocnienie się ekonomiczne Polski. 

Dlaczego nowa administracja USA miałaby poprzeć koncepcję?
Kluczowym pojęciem dla polityki zagranicznej USA jest „stabilizacja”. Jeśli koncepcja Międzymorza zapewni stabilizację w regionie, to administracja amerykańska ją poprze. Należy  przekonać zwycięzce do idei Międzymorza. 

Jednak koncepcja Międzymorza jest wbrew polityce Rosji, a trudno nie zauważyć, że kandydaci na prezydenta odmiennie patrzyli na Władimira Putina.
Hillary Clinton i prezydent Barack Obama są autorami doktryny Resetu w stosunkach z Moskwą. Chodziło o znaczne polepszenie stosunków dyplomatycznych. Ta polityka okazała się tragiczna w skutkach dla Ameryki ponieważ kremlowscy wyjadacze wielokrotnie przechytrzyli  administrację Obamy. W Syrii mocarstwa miały współpracować, a tymczasem Rosjanie robią co chcą, często wbrew interesom USA. To powoduje, że Demokraci są obrażeni na Moskwę. Nie lubią Putina i mu nie ufają. Gdyby Clinton wygrała wybory to trudniej niż Trumpowi byłoby jej nawiązać dobre relacje z Rosją ale w polityce rozmaite wolty przechodzą. Clinton ma miedziane czoło, jest wyśmienitym politykiem, i jeśli uznałaby, że jest jej to potrzebne to zagryzłaby wargi i godziłaby się z Kremlem. Doradca Trumpa Mike Flynn ma jasną wizję stosunków z Rosją. Chce wygrać z terroryzmem rękami Rosjan. Chce, żeby to rosyjskie samoloty zrzucały bomby na terrorystów, a rosyjscy żołnierze walczyli z nimi i ginęli w bezpośrednich starciach. Sam Trump nie ma żadnych poglądów politycznych. Określone poglądy ma tylko w kwestii kobiet. W czasie kampanii Tramp brzmiał relatywnie prorosyjsko, ponieważ Clinton brzmiała antyrosyjsko. 

Trump nie jest prorosyjski ale w swych szeregach ma doradcę Paula Manaforta, którego wcześniej zatrudniał Wiktor Janukowycz.
Zwolnił go, po tym jak ukraińskie służby wręczyły mu dossier Manaforta. Nazywany gangsterem w garniturze doradzał nie tylko Janukowyczowi ale większości żyjących tyranów na świecie. To profesjonalista ale też cynik i zły człowiek, specjalizuje się w bezczelności i tzw. trudnych tematach. 



Mówi Pan, że dla Międzymorza nie ma znaczenia kto wygrał, ale przecież Trump obiecuje izolacjonizm, co jest niekorzystne.
Obiecuje neoizolacjonizm a jednocześnie obiecuje, że da w mordę terrorystom i w dziób Chińczykom. To są sprzeczności

Jak Pan je wytłumaczy?
Każdy nowy prezydent w pewien sposób kontynuuje politykę poprzednika. Trump będzie kontynuował walkę z terroryzmem i walczył o interesy USA w różnych częściach świata. Żaden z kandydatów nie ma planu strategicznego.

#NOWA_STRONA#

Powiedział Pan, że motywacją Trumpa było postawienie się w opozycji wobec Clinton, ale przecież jest wiele obszarów w których kandydaci nie różnili się wcale w swoich poglądach. Obydwoje twierdzili chociażby, że trzeba odbudować przemysł w USA
To nie prawda. Clinton mówiła, że przywróci miejsca w fabrykach ale nie mówiła jak. Tramp wskazuje sposób. Chce doprowadzić do odbudowy przemysłu po przez likwidację skutków globalizacji, porozumienia handlowego z Kanadą i Meksykiem oraz ograniczenie potęgi gospodarczej Chin.



Czyli chce wyjść z umowy NAFTA?
Po podpisaniu jej miało być fajnie, ale znikają fabryki. Ameryka przeszła rewolucje technologiczną i przeszła na przemysł, który wyraża się produkcją liczby technologii komputerowych. Amerykańscy robotnicy nagle stracili pracę a warstwa średnia ubożeje, bo postępująca robotyzacja eliminuje z rynku inżynierów, architektów itd. 

A jak Amerykanie podchodzą do nowych umów o wolnym handlu
Nie bardzo wiedzą co to jest CETA, ale na wszelki wypadek jej nie lubią. O TTIP  przeciętni Amerykanie myślą, że znowu się dogadają bogaci tego świata. Skrót brzmi im podejrzanie.

Clinton jako demokratka również podkreślała, że patrzy z troską o robotników.
Clinton udaje, że mówi w imieniu robotników, ale ci którzy nie są świeżymi emigrantami lub nie należą do mniejszości narodowych wiedza, że to pic na wodę. Clinton jest tak samo zamożna jak Trump. 
Amerykanie poparli Trumpa też dlatego, że jest politycznie niepoprawny i mówi językiem, jakim zwykli obywatele porozumiewają się między sobą. Establishment śpiewa peany na rzecz mniejszości narodowych w związku z tym ludzie prości, należący do większości czują się opuszczeni. 

Lepiej wykształceni głosowali w większości na Clinton.
Wciąż korzystają z dobrodziejstw globalizacji. Poza tym na uczelniach są indoktrynowani przez lewactwo, które w latach 60 przejęło uniwersytety i wychowuje kolejne pokolenia ludzi z wypranymi mózgami. Nawet inżynierowi nie potrafią używać innych niż lewackich pojęć.

A na kogo Pan głosował?
W dniu głosowania byłem w Polsce. Głosowałbym na Trumpa, bo uważam go za mniejsze zło. 

Rozmawiał: Andrzej Berezowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe