Szybka reakcja ambasady i amerykańska telewizja przeprasza za "polskie obozy śmierci"
Informacja została przekazana w trakcie programu "Fox Friends", na dole ekranu pojawił się pasek z napisem: "Palij był nazistowskim strażnikiem w polskim obozie śmierci".
– napisała w przeprosinach telewizja."Na pasku napisaliśmy tego ranka, że nazista, który został deportowany był strażnikiem w polskim obozie śmierci. Obóz śmierci był w Polsce okupowanej przez Niemcy, a nie ‘polskim obozem śmierci’"
Ambasada RP w Waszyngtonie zawsze reaguje na przypadki użycia mylących i niewłaściwych sformułowań dotyczących niemieckich nazistowskich obozów na terenie okupowanej Polski. Jest tych przypadków ostatnio mniej, ale niestety nadal się pojawiają - skomebtował ambasador Piotr Wilczek.
Jakiw Palij wyemigrował do USA w 1949 roku. Ukrywając swoją przeszłość informował, że podczas wojny pracował w gospodarstwie rolnym i fabryce. W 1957 r. otrzymał obywatelstwo amerykańskie, które zostało mu odebrane w 2003 r.
"Po wojnie utrzymywał przyjacielskie kontakty z innymi nazistowskimi strażnikami, którzy według administracji USA przybyli za ocean pod podobnymi fałszywymi pretekstami. Dziwnym zbiegiem okoliczności Palij i jego żona kupili w 1966 roku dom w dzielnicy Queens, w pobliżu lotniska LaGuardia, od Żydów z Polski, którzy przeżyli Holokaust" - poinformowała Fox News.
Źródło: rmf24.pl