Sędzia – łapówkarz wróci za kraty. Będzie doprowadzony siłą

Były sędzia Sądu Rejonowego w Kościerzynie Janusz K., którego Sąd Okręgowy w Koszalinie 27 kwietnia 2017 roku skazał za popełnienie czterech przestępstw korupcyjnych na karę łączną 4 lat pozbawienia wolności, powinien wrócić do zakładu karnego. Do chwili obecnej odbył on jedynie karę 7 miesięcy pozbawienia wolności. Pomimo tego, na skutek orzeczenia Sądu Najwyższego z 12 czerwca 2018 roku, został on zwolniony z zakładu karnego.
 Sędzia – łapówkarz wróci za kraty. Będzie doprowadzony siłą
/ pk.gov.pl
W sprawie tej prokuratura podjęła intensywne działania zmierzające do tego, aby skazany za korupcję sędzia wrócił do zakładu karnego. Prokuratura Okręgowa w Słupsku, działając na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, niezwłocznie - 22 czerwca 2018 roku - złożyła wniosek o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności.

- Ostatnie chronologicznie czyny o charakterze korupcyjnym zostały popełnione przez skazanego sędziego w 2008 roku i należyty brak reakcji karnej wymiaru sprawiedliwości może być bulwersujący oraz wpływać negatywnie na wychowawcze cele kary, zarówno w odbiorze indywidulanym, jak i społecznym

– napisał we wniosku o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności Prokurator Okręgowy w Słupsku.

W ocenie Prokuratury Okręgowej w Słupsku złożenie wniosku o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności jest konieczne i uzasadnione z uwagi na czas popełnienia przypisanych skazanemu czynów, ogólne zasady wymiaru kary, które wskazują na konieczność niezwłocznego wykonania kary pozbawienia wolności, tak aby była ona postrzegana jako nieuchronna, a także potrzebę przestrzegania porządku prawnego oraz zasady prewencji ogólnej i szczególnej.

Na skutek działań podjętych przez prokuraturę Sąd Rejonowy w Koszalinie wezwał skazanego sędziego Janusza K. do stawiennictwa w Areszcie Śledczym w Starogardzie Gdańskim w dniu 8 sierpnia 2018 roku. Skazany sędzia z obowiązku tego się nie wywiązał i nie stawił się w wyznaczonej jednostce penitencjarnej.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Słupsku następnego dnia – 9 sierpnia 2018 roku - złożył do Sądu wniosek o zarządzenie doprowadzenia skazanego sędziego Janusza K. do zakładu karnego celem odbycia dalszej części kary pozbawienia wolności. Dziś (13 sierpnia 2018 roku) Sąd Rejonowy w Koszalinie przychylił się do tego wniosku prokuratora.

Sędzia popełnił cztery przestępstwa o charakterze korupcyjnym

W sprawie tej były sędzia Sądu Rejonowego w Kościerzynie Janusz K. został uznany przez Sąd Okręgowy w Koszalinie za winnego popełnienia czterech przestępstw o charakterze korupcyjnym.

Do pierwszego z nich doszło w okresie od 8 grudnia 1998 roku do końca pierwszej połowy 1999 roku. Jako funkcjonariusz publiczny Janusz K. żądał, a następnie przyjął od określonej osoby korzyść majątkową w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 30 tysięcy złotych.

Następnie, od 26 sierpnia 2003 roku do 22 grudnia 2008 roku, jako funkcjonariusz publiczny Janusz K. żądał i przyjmował od określonej osoby korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 70 tysięcy złotych. W zamian za te pieniądze z naruszeniem obowiązujących

przepisów wydawał on orzeczenia korzystne dla tej osoby. Do kolejnego przestępstwa korupcji doszło w okresie od 31 maja 2006 roku do 22 maja 2007 roku. Sędzia Janusz K., który pełnił funkcję Przewodniczącego II Wydziału Karnego, żądał i przyjmował od określonej osoby korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 40 tysięcy złotych. W zamian za te pieniądze z naruszeniem obowiązujących przepisów wydał on wyrok uniewinniający w jednej z prowadzonych przez siebie spraw.

Janusz K. został także uznany za winnego przyjęcia korzyści majątkowej o wartości 300 złotych w postaci artykułów spożywczych oraz użyczenia na okres co najmniej 5 dni samochodu marki Mercedes. W zamian za to sporządził on projekt apelacji na korzyść skazanych w sprawie, w której wcześniej uczestniczył w wydaniu wyroku skazującego. Doszło do tego w okresie od 9 listopada 2008 roku do 22 grudnia 2008 roku.

Sąd wymierzył sędziemu karę łączną 4 lat pozbawienia wolności

Za pierwszy z zarzucanych czynów Sąd wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 16 tysięcy 500 złotych (110 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych), za drugi Sąd wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 28 tysięcy 500 złotych (190 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych), za trzeci Sąd wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 22 tysięcy 500 złotych (150 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych), natomiast za czwarty czyn Sąd wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych (20 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych).Sąd wymierzył skazanemu Januszowi K. karę łączną 4 lat pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 60 tysięcy złotych (400 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych).

Sąd orzekł również od skazanego przepadek na rzecz Skarbu Państwa równowartości osiągniętej z przestępstwa korzyści majątkowej w łącznej kwocie 100 tysięcy 300 złotych. Na skutek kasacji wywiedzionej przez obrońcę skazanego sędziego Sąd Najwyższy wyrokiem z 12 czerwca 2018 roku uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej przestępstwa polegającego na przyjęciu korzyści majątkowej w kwocie 30 tysięcy złotych, do którego doszło w okresie od 8 grudnia 1998 roku do końca pierwszej połowy 1999 roku. W tym zakresie Sąd Najwyższy przekazał sprawę do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym Sądowi Okręgowemu w Koszalinie.

Były sędzia Sądu Rejonowego w Kościerzynie Janusz K. prawomocnie został zatem skazany za popełnienie trzech przestępstw o charakterze korupcyjnym. W mocy pozostają zatem jednostkowe kary pozbawienia wolności orzeczone za te przestępstwa: za drugi czyn: 2 lata pozbawienia wolności, za trzeci czyn: 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czwarty czyn: 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Pomimo tego, że do chwili obecnej skazany odbył jedynie karę 7 miesięcy pozbawienia wolności, Sąd wydał nakaz zwolnienia go z zakładu karnego. To skutek uchylenia wyroku przez Sąd Najwyższy w zakresie jednego z zarzucanych mu czynów i w konsekwencji rozwiązania kary łącznej.

Źródło: pk.gov.pl
kos

 

POLECANE
Wyrok ws. śmierci Pani Izabeli z Pszczyny: wina lekarzy, a nie wyroku TK ws. aborcji eugenicznej gorące
Wyrok ws. śmierci Pani Izabeli z Pszczyny: wina lekarzy, a nie wyroku TK ws. aborcji eugenicznej

17 lipca 2025 r. zapadł wyrok sądu I instancji (nieprawomocny) w sprawie trzech lekarzy, którzy w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie sprawowali opiekę medyczną nad p. Izabelą, gdy ta zmarła w 2021 r., będąc w 22. tygodniu ciąży. Przypomnijmy – pacjentka trafiła do szpitala na wczesnym etapie ciąży po niespodziewanym odejściu wód płodowych.

Śmierć 15-latka na obozie. Prokuratura postawiła zarzuty dwóm osobom z ostatniej chwili
Śmierć 15-latka na obozie. Prokuratura postawiła zarzuty dwóm osobom

Dwóch młodych mężczyzn – dowódca drużyny harcerskiej i ratownik WOPR – usłyszało zarzuty w związku z tragiczną śmiercią 15-letniego harcerza, który utonął w jeziorze w miejscowości Wilcze podczas zdobywania sprawności harcerskiej.

Wakacyjny raj na krawędzi wojny? Kambodża zaatakowała Tajlandię pilne
Wakacyjny raj na krawędzi wojny? Kambodża zaatakowała Tajlandię

Minister zdrowia Tajlandii, Somsak Thepsuthin, poinformował w czwartek, że w ostrzale artyleryjskim sił kambodżańskich zginęło 12 osób, w tym 11 cywilów i jeden żołnierz – przekazała agencja Reutera. Minister dodał, że rannych zostało 24 cywilów i siedmiu żołnierzy.

Skandal. Europejski Bank Centralny chce usunąć polskie nazwisko Marii Skłodowskiej-Curie gorące
Skandal. Europejski Bank Centralny chce usunąć polskie nazwisko Marii Skłodowskiej-Curie

Mamy do czynienia z poważnym skandalem. Europejski Bank Centralny (EBC) może wykreślić polskie pochodzenie Marii Skłodowskiej-Curie.

Dramatyczny wypadek na A1. Ciężarówka przewróciła się na auto z dzieckiem Wiadomości
Dramatyczny wypadek na A1. Ciężarówka przewróciła się na auto z dzieckiem

Dramatyczne sceny na autostradzie A1 w kierunku Łodzi. W wyniku nagłego wybuchu opony, kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem, którego naczepa runęła na jadący z naprzeciwka samochód osobowy. Auto zostało niemal zmiażdżone, a wewnątrz znajdowało się 9-letnie dziecko oraz jego ojciec – obywatel Estonii.

Co się dzieje z Donaldem Tuskiem? Opublikowano nagranie Wiadomości
Co się dzieje z Donaldem Tuskiem? Opublikowano nagranie

W czwartek w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, podczas której prezydent Duda wręczył akty powołania nowym ministrom, których premier Tusk przedstawił w środę. Jak zauważyli internauci, premier był wyraźnie spięty, myliły mu się miesiące, lata, był rozkojarzony.

Tusk pożegnał Bodnara: Imponował, wykonał gigantyczne dzieło pilne
Tusk pożegnał Bodnara: "Imponował, wykonał gigantyczne dzieło"

W czwartek w Pałacu Prezydenckim po zaprzysiężeniu nowego składu Rady Ministrów Donald Tusk podziękował m.in. Adamowi Bodnarowi mówiąc m.in. że "w rządzie to były szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar podjął się najcięższego i najtrudniejszego wyzwania. Imponował wysiłkiem, dobrą wolą i poszanowaniem konstytucji".

Nie żyje Hulk Hogan z ostatniej chwili
Nie żyje Hulk Hogan

Legenda wrestlingu Hulk Hogan zmarł w wieku 71 lat – poinformował w czwartek amerykański serwis TMZ Sports.

Tragedia we Włoszech. Polski turysta zignorował ostrzeżenia Wiadomości
Tragedia we Włoszech. Polski turysta zignorował ostrzeżenia

Zakończono poszukiwania 33-letniego obywatela Polski, który zaginął w środę w rejonie plaży Ciammarita we Włoszech. Jak podają lokalne media, tego dnia służby ratunkowe dwukrotnie interweniowały w związku z nim oraz jego znajomymi, którzy mimo zakazu weszli na zamknięte kąpielisko.

Niemcy chcą zablokować budowę terminala w Świnoujściu. Jest reakcja Polski z ostatniej chwili
Niemcy chcą zablokować budowę terminala w Świnoujściu. Jest reakcja Polski

Polska strona zareagowała na decyzję sądu o wstrzymaniu decyzji środowiskowej dla budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu – dowiedziała się w czwartek Interia.

REKLAMA

Sędzia – łapówkarz wróci za kraty. Będzie doprowadzony siłą

Były sędzia Sądu Rejonowego w Kościerzynie Janusz K., którego Sąd Okręgowy w Koszalinie 27 kwietnia 2017 roku skazał za popełnienie czterech przestępstw korupcyjnych na karę łączną 4 lat pozbawienia wolności, powinien wrócić do zakładu karnego. Do chwili obecnej odbył on jedynie karę 7 miesięcy pozbawienia wolności. Pomimo tego, na skutek orzeczenia Sądu Najwyższego z 12 czerwca 2018 roku, został on zwolniony z zakładu karnego.
 Sędzia – łapówkarz wróci za kraty. Będzie doprowadzony siłą
/ pk.gov.pl
W sprawie tej prokuratura podjęła intensywne działania zmierzające do tego, aby skazany za korupcję sędzia wrócił do zakładu karnego. Prokuratura Okręgowa w Słupsku, działając na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, niezwłocznie - 22 czerwca 2018 roku - złożyła wniosek o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności.

- Ostatnie chronologicznie czyny o charakterze korupcyjnym zostały popełnione przez skazanego sędziego w 2008 roku i należyty brak reakcji karnej wymiaru sprawiedliwości może być bulwersujący oraz wpływać negatywnie na wychowawcze cele kary, zarówno w odbiorze indywidulanym, jak i społecznym

– napisał we wniosku o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności Prokurator Okręgowy w Słupsku.

W ocenie Prokuratury Okręgowej w Słupsku złożenie wniosku o zarządzenie wykonania kary pozbawienia wolności jest konieczne i uzasadnione z uwagi na czas popełnienia przypisanych skazanemu czynów, ogólne zasady wymiaru kary, które wskazują na konieczność niezwłocznego wykonania kary pozbawienia wolności, tak aby była ona postrzegana jako nieuchronna, a także potrzebę przestrzegania porządku prawnego oraz zasady prewencji ogólnej i szczególnej.

Na skutek działań podjętych przez prokuraturę Sąd Rejonowy w Koszalinie wezwał skazanego sędziego Janusza K. do stawiennictwa w Areszcie Śledczym w Starogardzie Gdańskim w dniu 8 sierpnia 2018 roku. Skazany sędzia z obowiązku tego się nie wywiązał i nie stawił się w wyznaczonej jednostce penitencjarnej.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Słupsku następnego dnia – 9 sierpnia 2018 roku - złożył do Sądu wniosek o zarządzenie doprowadzenia skazanego sędziego Janusza K. do zakładu karnego celem odbycia dalszej części kary pozbawienia wolności. Dziś (13 sierpnia 2018 roku) Sąd Rejonowy w Koszalinie przychylił się do tego wniosku prokuratora.

Sędzia popełnił cztery przestępstwa o charakterze korupcyjnym

W sprawie tej były sędzia Sądu Rejonowego w Kościerzynie Janusz K. został uznany przez Sąd Okręgowy w Koszalinie za winnego popełnienia czterech przestępstw o charakterze korupcyjnym.

Do pierwszego z nich doszło w okresie od 8 grudnia 1998 roku do końca pierwszej połowy 1999 roku. Jako funkcjonariusz publiczny Janusz K. żądał, a następnie przyjął od określonej osoby korzyść majątkową w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 30 tysięcy złotych.

Następnie, od 26 sierpnia 2003 roku do 22 grudnia 2008 roku, jako funkcjonariusz publiczny Janusz K. żądał i przyjmował od określonej osoby korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 70 tysięcy złotych. W zamian za te pieniądze z naruszeniem obowiązujących

przepisów wydawał on orzeczenia korzystne dla tej osoby. Do kolejnego przestępstwa korupcji doszło w okresie od 31 maja 2006 roku do 22 maja 2007 roku. Sędzia Janusz K., który pełnił funkcję Przewodniczącego II Wydziału Karnego, żądał i przyjmował od określonej osoby korzyści majątkowe w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 40 tysięcy złotych. W zamian za te pieniądze z naruszeniem obowiązujących przepisów wydał on wyrok uniewinniający w jednej z prowadzonych przez siebie spraw.

Janusz K. został także uznany za winnego przyjęcia korzyści majątkowej o wartości 300 złotych w postaci artykułów spożywczych oraz użyczenia na okres co najmniej 5 dni samochodu marki Mercedes. W zamian za to sporządził on projekt apelacji na korzyść skazanych w sprawie, w której wcześniej uczestniczył w wydaniu wyroku skazującego. Doszło do tego w okresie od 9 listopada 2008 roku do 22 grudnia 2008 roku.

Sąd wymierzył sędziemu karę łączną 4 lat pozbawienia wolności

Za pierwszy z zarzucanych czynów Sąd wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 16 tysięcy 500 złotych (110 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych), za drugi Sąd wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 28 tysięcy 500 złotych (190 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych), za trzeci Sąd wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 22 tysięcy 500 złotych (150 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych), natomiast za czwarty czyn Sąd wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych (20 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych).Sąd wymierzył skazanemu Januszowi K. karę łączną 4 lat pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 60 tysięcy złotych (400 stawek dziennych przyjmując, że wysokość jednej stawki wynosi 150 złotych).

Sąd orzekł również od skazanego przepadek na rzecz Skarbu Państwa równowartości osiągniętej z przestępstwa korzyści majątkowej w łącznej kwocie 100 tysięcy 300 złotych. Na skutek kasacji wywiedzionej przez obrońcę skazanego sędziego Sąd Najwyższy wyrokiem z 12 czerwca 2018 roku uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej przestępstwa polegającego na przyjęciu korzyści majątkowej w kwocie 30 tysięcy złotych, do którego doszło w okresie od 8 grudnia 1998 roku do końca pierwszej połowy 1999 roku. W tym zakresie Sąd Najwyższy przekazał sprawę do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym Sądowi Okręgowemu w Koszalinie.

Były sędzia Sądu Rejonowego w Kościerzynie Janusz K. prawomocnie został zatem skazany za popełnienie trzech przestępstw o charakterze korupcyjnym. W mocy pozostają zatem jednostkowe kary pozbawienia wolności orzeczone za te przestępstwa: za drugi czyn: 2 lata pozbawienia wolności, za trzeci czyn: 1 rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz za czwarty czyn: 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Pomimo tego, że do chwili obecnej skazany odbył jedynie karę 7 miesięcy pozbawienia wolności, Sąd wydał nakaz zwolnienia go z zakładu karnego. To skutek uchylenia wyroku przez Sąd Najwyższy w zakresie jednego z zarzucanych mu czynów i w konsekwencji rozwiązania kary łącznej.

Źródło: pk.gov.pl
kos


 

Polecane
Emerytury
Stażowe