[Tylko u nas] Dr hab. Jarosław Flis: PiS upoiło się sondażami. Pokora jeszcze nikomu nie zaszkodziła

Jak budowało się kampanię na tym, że w odróżnieniu od zdemoralizowanych poprzedników - którzy mówili, że za 6 tysięcy złotych, to pracuje złodziej albo idiota - można pracować za mniej. To jak się dostaje takie nagrody, to teraz się za to płaci. Jak się samemu rządzi, to gwałtownie zmienia się perspektywa. Ministrowi Blaszczakowi należy się 80 tysięcy złotych, bo ciężej pracuje od poprzedników. Takie argumenty można kierować do asystentów posłów, a nie do opinii publicznej - przypomina w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem dr hab. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
 [Tylko u nas] Dr hab. Jarosław Flis: PiS upoiło się sondażami. Pokora jeszcze nikomu nie zaszkodziła
/ Youtube.com
Bartosz Boruciak: Dlaczego PiS ma słabsze notowania w sondażach?

Dr hab. Jarosław Flis: Ciężko jest utrzymywać przez dłuższy czas znaczącą przewagę nad innymi partiami politycznymi. Kiedyś to się kończy. Widać wyraźnie, że partia rządząca tymi sondażami się upoiła. Są takie same efekty jak po upojeniu alkoholowym.

Ciekawe porównanie, ale co to oznacza?

Człowiek w takim stanie gorzej rozwiązuje problemy, ale jest mocniej przekonany, że potrafi je rozwiązywać. Mam na myśli dwie kwestie: dobre imię Polski w świecie i wynagrodzenia ministrów. To są podręcznikowe przykłady, które mówią, jak pewnych rzeczy się nie robi. Troszczenie się o dobrą ocenę, jest bardziej skomplikowane niż powiedzieć, że chcemy być dobrze oceniani przez innych. Jak budowało się kampanię na tym, że w odróżnieniu od zdemoralizowanych poprzedników - którzy mówili, że za 6 tysięcy złotych, to pracuje złodziej albo idiota - można pracować za mniej. To jak się dostaje takie nagrody, to teraz się za to płaci. Jak się samemu rządzi, to gwałtownie zmienia się perspektywa. Ministrowi Blaszczakowi należy się 80 tysięcy złotych, bo ciężej pracuje od poprzedników. Taki argument można kierować do asystentów posłów, a nie do opinii publicznej.

Pojawiały się komentarze, że PiS-owi zmniejszyło się poparcie, gdyż nie poparł jednoznacznie ustawy antyaborcyjnej. Zgadza się pan z tą opinią?

Nie zgadzam się z tym. Ludzie nie głosowali na PiS, bo popierało ustawę antyaborcyjną. Fajnie było w czasach opozycji popierać tę ustawę, bo było wiadomo, że ona nie przejdzie. Dla PO był to kłopot, gdyż miała dwa skrzydła. Jedno było za zaostrzeniem, a drugie za złagodzeniem. Generalnie nie było większości dla zaostrzenia ustawy o aborcji. Teraz PiS ma większość i ciężko się jest tłumaczyć, dlaczego do tej pory nie uchwaliło się ustawy antyaborcyjnej. Jeżeli skupimy się na sondażach, to jedna trzecia Polaków jest za zaostrzeniem prawa do aborcji. PiS próbując przepchnąć tę ustawę po cichu traci na tym i jednoczy osoby, które są za kompromisem oraz osoby noszące koszulki popierające aborcje. Kiedyś Jarosław Kaczyński powiedział, że parę lat rządów ZCHN-u mogą doprowadzić do dechrystianizacji Polski. Trzeba pamiętać, że nadgorliwość jest gorsza niż faszyzm. Kompromis polega na tym, że boli. To samo można powiedzieć o katastrofie smoleńskiej. 15 procent Polaków wierzy w zamach. Większość osób tez o zamachu nie traktuje poważnie.

Co musi zrobić partia rządząca, żeby poprawić notowania?
Nie jestem doradcą i ciężko mi się wczuć w taką rolę. Jednak pokora nikomu jeszcze nie zaszkodziła. PiS musi mieć na siebie pomysł. Proste zasoby budowania poparcia już się zakończyły. 500 plus jest. Mało kto podważa ten program socjalny. Wiek emerytalny jest obniżony. Czas na nowe koncepcje.
 

 

POLECANE
Wiadomo, co z inflacją i PKB. Jest komunikat NBP z ostatniej chwili
Wiadomo, co z inflacją i PKB. Jest komunikat NBP

Centralna ścieżka projekcji zakłada w tym roku wzrost PKB o 3,4 proc., a w 2026 r. o 3,7 proc. Z kolei centralna ścieżka projekcji zakłada w tym roku wzrost PKB o 3,4 proc., a w 2026 r. o 3,7 proc. – przekazał w komunikacie Narodowy Bank Polski.

Potężna awaria. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Potężna awaria. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Mieszkańcy Krakowa muszą przygotować się na poważne utrudnienia w komunikacji miejskiej. Od czwartku trwa awaria podstacji zasilającej sieć trakcyjną, przez co tramwaje nie dojeżdżają do pętli Czerwone Maki P+R. Miasto wprowadziło zastępczą komunikację autobusową, która kursuje do odwołania.

Zmiana na stanowisku marszałka Senatu? Grodzki zdradził stanowisko KO z ostatniej chwili
Zmiana na stanowisku marszałka Senatu? Grodzki zdradził stanowisko KO

Jeśli nie zajdzie nic nieprzewidzianego w negocjacjach koalicyjnych, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zachowa swoje stanowisko także w drugiej połowie kadencji - powiedział PAP szef klubu senackiego KO i były marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

ZUS wydał komunikat ws. rzekomej pracownicy z Ukrainy z ostatniej chwili
ZUS wydał komunikat ws. rzekomej pracownicy z Ukrainy

ZUS zdementował krążącą w sieci historię o rzekomej Ukraince z oddziału, która miała celowo przeciągać sprawy Polaków. Instytucja wyjaśnia, że to nieprawda, a terminy zależą od złożoności wniosku i wymaganych dokumentów.

Niezidentyfikowany obiekt na Dolnym Śląsku? Służby przeszukują pola w okolicach A4 z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt na Dolnym Śląsku? Służby przeszukują pola w okolicach A4

Służby na Dolnym Śląsku od czwartkowego wieczora szukają obiektu, który według świadka spadł w rejonie Stróży pod Wrocławiem. Rano doszło do drugiego zgłoszenia z okolic Bystrzycy Kłodzkiej. Do tej pory nic nie odnaleziono – informuje w piątek rano "Gazeta Wrocławska".

Zbigniew Ziobro zabiera głos ws. azylu na Węgrzech z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro zabiera głos ws. azylu na Węgrzech

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odniósł się do spekulacji dotyczących jego rzekomego ubiegania się o azyl polityczny na Węgrzech. W rozmowie z Telewizją Republika polityk jednoznacznie zaprzeczył tym doniesieniom, podkreślając, że jego pobyt za granicą ma związek z udziałem w konferencji o praworządności w Unii Europejskiej.

Nie żyje raper Pono. Podano nieoficjalne informacje z ostatniej chwili
Nie żyje raper Pono. Podano nieoficjalne informacje

Rafał "Pono" Poniedzielski zmarł 6 listopada w Warszawie po zawale serca. 49-letniego rapera reanimowano przez około godzinę, jednak nie udało się go uratować – informuje serwis GlamRap.pl.

Premier Szwecji: Jesteśmy gotowi wnieść wkład w bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO z ostatniej chwili
Premier Szwecji: Jesteśmy gotowi wnieść wkład w bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO

Nie jesteśmy naiwni co do Rosji, a raczej co do jej intencji - jesteśmy gotowi wnieść wkład w bezpieczeństwo wschodnich regionów Europy, w tym poprzez udział w misji NATO Wschodnia Straż (Eastern Sentry) - oświadczył premier Szwecji Ulf Kristersson.

Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za niezgodne z konstytucją tylko u nas
Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał minimalne kary za pornografię dziecięcą za "niezgodne z konstytucją"

Kanadyjski Sąd Najwyższy zdecydował, że minimalne kary za pornografię dziecięcą są niezgodne z konstytucją. Według niego, trzeba w niektórych przypadkach wydawać wyroki lżejsze, które „sprawiedliwiej” traktują pedofila.

Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy pilne
Dzieci na rowerach i hulajnogach obowiązkowo w kaskach. Senat przyjął nowe przepisy

Senat przyjął zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Nowe przepisy wprowadzają obowiązek jazdy w kasku dla osób do 16. roku życia korzystających z rowerów i elektrycznych hulajnóg. Przywracają też możliwość uzyskania prawa jazdy w wieku 17 lat.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr hab. Jarosław Flis: PiS upoiło się sondażami. Pokora jeszcze nikomu nie zaszkodziła

Jak budowało się kampanię na tym, że w odróżnieniu od zdemoralizowanych poprzedników - którzy mówili, że za 6 tysięcy złotych, to pracuje złodziej albo idiota - można pracować za mniej. To jak się dostaje takie nagrody, to teraz się za to płaci. Jak się samemu rządzi, to gwałtownie zmienia się perspektywa. Ministrowi Blaszczakowi należy się 80 tysięcy złotych, bo ciężej pracuje od poprzedników. Takie argumenty można kierować do asystentów posłów, a nie do opinii publicznej - przypomina w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem dr hab. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
 [Tylko u nas] Dr hab. Jarosław Flis: PiS upoiło się sondażami. Pokora jeszcze nikomu nie zaszkodziła
/ Youtube.com
Bartosz Boruciak: Dlaczego PiS ma słabsze notowania w sondażach?

Dr hab. Jarosław Flis: Ciężko jest utrzymywać przez dłuższy czas znaczącą przewagę nad innymi partiami politycznymi. Kiedyś to się kończy. Widać wyraźnie, że partia rządząca tymi sondażami się upoiła. Są takie same efekty jak po upojeniu alkoholowym.

Ciekawe porównanie, ale co to oznacza?

Człowiek w takim stanie gorzej rozwiązuje problemy, ale jest mocniej przekonany, że potrafi je rozwiązywać. Mam na myśli dwie kwestie: dobre imię Polski w świecie i wynagrodzenia ministrów. To są podręcznikowe przykłady, które mówią, jak pewnych rzeczy się nie robi. Troszczenie się o dobrą ocenę, jest bardziej skomplikowane niż powiedzieć, że chcemy być dobrze oceniani przez innych. Jak budowało się kampanię na tym, że w odróżnieniu od zdemoralizowanych poprzedników - którzy mówili, że za 6 tysięcy złotych, to pracuje złodziej albo idiota - można pracować za mniej. To jak się dostaje takie nagrody, to teraz się za to płaci. Jak się samemu rządzi, to gwałtownie zmienia się perspektywa. Ministrowi Blaszczakowi należy się 80 tysięcy złotych, bo ciężej pracuje od poprzedników. Taki argument można kierować do asystentów posłów, a nie do opinii publicznej.

Pojawiały się komentarze, że PiS-owi zmniejszyło się poparcie, gdyż nie poparł jednoznacznie ustawy antyaborcyjnej. Zgadza się pan z tą opinią?

Nie zgadzam się z tym. Ludzie nie głosowali na PiS, bo popierało ustawę antyaborcyjną. Fajnie było w czasach opozycji popierać tę ustawę, bo było wiadomo, że ona nie przejdzie. Dla PO był to kłopot, gdyż miała dwa skrzydła. Jedno było za zaostrzeniem, a drugie za złagodzeniem. Generalnie nie było większości dla zaostrzenia ustawy o aborcji. Teraz PiS ma większość i ciężko się jest tłumaczyć, dlaczego do tej pory nie uchwaliło się ustawy antyaborcyjnej. Jeżeli skupimy się na sondażach, to jedna trzecia Polaków jest za zaostrzeniem prawa do aborcji. PiS próbując przepchnąć tę ustawę po cichu traci na tym i jednoczy osoby, które są za kompromisem oraz osoby noszące koszulki popierające aborcje. Kiedyś Jarosław Kaczyński powiedział, że parę lat rządów ZCHN-u mogą doprowadzić do dechrystianizacji Polski. Trzeba pamiętać, że nadgorliwość jest gorsza niż faszyzm. Kompromis polega na tym, że boli. To samo można powiedzieć o katastrofie smoleńskiej. 15 procent Polaków wierzy w zamach. Większość osób tez o zamachu nie traktuje poważnie.

Co musi zrobić partia rządząca, żeby poprawić notowania?
Nie jestem doradcą i ciężko mi się wczuć w taką rolę. Jednak pokora nikomu jeszcze nie zaszkodziła. PiS musi mieć na siebie pomysł. Proste zasoby budowania poparcia już się zakończyły. 500 plus jest. Mało kto podważa ten program socjalny. Wiek emerytalny jest obniżony. Czas na nowe koncepcje.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe