Pożyczka dla Ukrainy nie jest przesądzona. Potrzebna będzie zgoda prezydenta Nawrockiego
Co musisz wiedzieć:
- Pożyczka dla Ukrainy ma wynosić 90 mld euro na lata 2026–2027.
- Pieniądze w formie pożyczki mają pochodzić ze wspólnotowego długu UE.
- Ukraina nie będzie spłacała odsetek – zrobią to za nią państwa UE.
- Zdaniem europejskiej prawicy porozumienie pogłębia ryzyko finansowe dla Europy, skutecznie podważając jednocześnie wysiłki na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie.
„SEJM MUSI RATYFIKOWAĆ DECYZJĘ TUSKA NA SZCZYCIE UE W SPRAWIE POŻYCZKI DLA UKRAINY”
- zauważył na platformie X poseł Sebastian Kaleta (SP).
„Wszyscy od wczoraj zaskoczeni są sposobem ogłoszenia nowej, wynoszącej 90 mld euro pożyczki dla Ukrainy. Wraca problem konstrukcji budżetu UE na lata 2021-2027, który pozwolił UE emitować własny dług. Problem polega na tym, że emisja długu dozwolona była wyłącznie na cele związane z przeciwdziałaniem skutkom Covid-19. Stanowi o tym bardzo precyzyjnie motyw 14 decyzji o zasobach własnych. To wyjątkowy akt prawa unijnego, ponieważ zgodnie z art. 89 ust. 1 pkt 4) Konstytucji unijne budżety jako znacząco wpływające na polskie finanse publiczne muszą być dodatkowo ratyfikowane ustawą przez Sejm, Senat, a ustawa oczywiście musi uzyskać podpis prezydenta”
- wyjaśnił.
Polska ma zapłacić 4 mld euro plus odsetki
„Przypominam, że obciążenie Polski udziałem gwarantowanej pożyczki Ukrainie wynosi ok 4 mld euro, nie wliczając odsetek! W ten sposób oczywiście był ratyfikowany aktualny unijny budżet, a uzasadnienie ustawy ratyfikującej potwierdza przedstawioną wyżej argumentację. Emitowanie dodatkowego długu przez UE lub zmienianie przeznaczenia emitowanego długu w ramach przyjętego limitu 750 mld euro wymaga zatem dla ważności uchwalenia ustawy ratyfikującej przez Polskę. Jeśli Premier Tusk nie przedstawi takiej ustawy Sejmowi, a będzie traktował podjętą przez UE decyzję w sprawie emisji nowego długo celem sfinansowania pożyczki dla Ukrainy jako obowiązującą z pewnością popełni przestępstwo zdrady dyplomatycznej wskazanej w art. 129 kodeksu karnego zagrożonego karą do 10 lat więzienia”
- podkreślił.
Rola orzeczenia TSUE
W jego ocenie „UE z pewnością będzie próbować ominąć wymogi prawa krajowego, a tutaj w pomocy przyjdzie... orzeczenie TSUE wydane przedwczoraj”.
„Otóż UE w razie sporu dotyczącego tej pożyczki dla Ukrainy podnosić zapewne będzie, że decyzje fiskalne UE nie mogą podlegać ocenie konstytucji krajowych. Między innymi dlatego to orzeczenie było tak przełomowe, ale i potrzebne eurobiurokratom. Przykro się na to patrzy, bo przed zgodą na ratyfikowanie zgody na emisję unijnego budżetu ostrzegało środowisko Suwerennej Polski. Wskazywaliśmy, że UE będzie chciała zrobić wszystko, by jednorazowa zgoda stała się trwałym instrumentem. Te przewidywania stają się niestety faktem na naszych oczach”
- skonstatował.
Decyzja UE
Przywódcy 24 krajów UE po wielogodzinnych negocjacjach zgodzili się w piątek nad ranem udzielić Ukrainie wsparcia na kolejne dwa lata w wysokości 90 mld euro. Pokryje to około dwie trzecie potrzeb pogrążonego w wojnie państwa, które będzie potrzebować wsparcia od drugiego kwartału przyszłego roku.
Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to równoznaczne ze wzrostem deficytu UE o 0,02 proc.
SEJM MUSI RATYFIKOWAĆ DECYZJĘ TUSKA NA SZCZYCIE UE W SPRAWIE POŻYCZKI DLA UKRAINY ‼️
Wszyscy od wczoraj zaskoczeni są sposobem ogłoszenia nowej, wynoszącej 90 mld euro pożyczki dla Ukrainy.
Wraca problem konstrukcji budżetu UE na lata 2021-2027, który pozwolił UE emitować… pic.twitter.com/qceuv2SgPw




