„W ostatnim czasie Kosiniak-Kamysz miał już serdecznie dość Hołowni”

Co musisz wiedzieć:
- Według dziennikarza Jacka Gądka, Władysław Kosiniak-Kamysz miał już serdecznie dość współpracy z Szymonem Hołownią – mimo że jeszcze niedawno obaj byli bliskimi sojusznikami w projekcie Trzeciej Drogi.
- Kryzys w relacjach zaostrzył się po tym, jak posłowie Polski 2050 poparli dalsze procedowanie prezydenckiego projektu CPK.
- W Sejmie doszło do uszczypliwej wymiany zdań między liderami PSL i Polski 2050.
- Onet ujawnił, że Hołownia stara się o stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców i nie będzie ubiegał się o reelekcję na przewodniczącego Polski 2050.
Posłowie Polski 2050 zaskoczyli koalicjantów
Do kryzysu doszło w miniony piątek, gdy grupa posłów Polski 2050 – z Hołownią na czele – poparła dalsze prace nad prezydenckim projektem dotyczącym budowy CPK. Dzięki tej decyzji projekt Karola Nawrockiego wbrew planom koalicji rządzącej przeszedł do dalszego procedowania w komisji sejmowej. Decyzja ta mocno rozczarowała premiera Donalda Tuska, a swojej frustracji nie ukrywają także środowiska PSL.
- Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego
- GDDKiA wydała pilny komunikat dla mieszkańców Wieliczki i Krakowa
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Pentagon wezwał setki generałów. Nowe informacje
Złośliwa wymiana zdań w Sejmie
Kilka dni temu w Sejmie doszło do uszczypliwej wymiany zdań między liderami PSL i Polski 2050.
Kto chce teraz zabrać głos? Dwóch wicepremierów to cały premier. Zapraszamy najpierw wicepremiera Gawkowskiego, a potem Kosiniaka-Kamysza
– powiedział Hołownia, zapowiadając wystąpienie szefa MON. Kosiniak-Kamysz pozwolił sobie na dosyć złośliwą odpowiedź.
Pan marszałek mówił o sumowaniu się wicepremierów, to jest trochę inaczej niż z marszałkami rotacyjnymi, więc tego nie warto porównywać
– wskazał uszczypliwie Kosiniak-Kamysz.
„Był kompletnie umęczony”
Głosowanie ugrupowania Hołowni ws. projektu Karola Nawrockiego, a także ostatnie uszczypliwości między liderami PSL i Polski 2050 były komentowane przez red. Jacka Gądka, który przekazał, że Kosiniak-Kamysz już od dawna, mówiąc kolokwialnie, "miał dość" Szymona Hołowni.
W ostatnim czasie Kosiniak-Kamysz miał już serdecznie dość. Z szeregów samego PSL-u słyszałem, że szef ich partii był już kompletnie umęczony tą współpracą, powinien być ogłoszony świętym, że to wszystko znosił, chodziło o kolejne fochy i żarty Szymona Hołowni
– mówił w podcaście Jacek Gądek. Dominika Długosz dodała, że jeszcze niedawno obaj liderzy dogadywali się bardzo dobrze, a cała Trzecia Droga miała być oparta na ich osobistej „chemii”. Z czasem jednak na poziomie lokalnym doszło do otwartych konfliktów między PSL a Polską 2050, a dziś coraz wyraźniej widać, że także na szczytach partii pojawiły się poważne rysy.
Hołownia próbował być zabawny w swoim stylu, Kosiniak-Kamysz odebrał to inaczej i potraktował jako okazję, żeby się odegrać
– podkreśliła.
Teraz, jak publicznie Hołownia wbił szpilę Kosiniakowi, to głupio było się nie odwinąć. Kosiniak dostosował się poziomem żartu do samego marszałka Sejmu, ale widać, że są między nimi urazy
– podsumował Jacek Gądek.
Hołownia odchodzi z polskiej polityki
Jak podał w poniedziałek rano Onet.pl, marszałek Sejmu Szymon Hołownia może wkrótce pożegnać się z polską polityką. Według ustaleń portalu, stara się on o stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Nową pracę miałby objąć już na przełomie roku. Polityk w wydanym oświadczeniu potwierdził te informacje.
Przedwczoraj poinformowałem naszą Radę Krajową, że w ten piątek złożyłem aplikację w publicznym naborze ogłoszonym przez Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa na funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR)
– przekazał i dodał, że "temat wsparcia humanitarnego zna lepiej, niż politykę", bo zajmował się nim "dwa razy dłużej, rozwijając fundacje na całym świecie".
Ponadto w sobotę Hołownia przekazał po posiedzeniu Rady Krajowej Polski 2050, że nie zamierza ubiegać się o funkcję przewodniczącego partii, którą założył. Wybory odbędą się w styczniu.