Jest oświadczenie Jacka Kurskiego po tekście Onetu

W piątek, 6 czerwca 2025 r., Onet i Radio ZET opublikowały materiał uderzający w Jacka Kurskiego. Artykuł dotyczy rzekomych nieprawidłowości w finansowaniu jego kampanii do Parlamentu Europejskiego. Sam Kurski w mocnym oświadczeniu odpiera zarzuty i mówi wprost: to polityczna prowokacja inspirowana przez obecną władzę.
Jacek Kurski  Jest oświadczenie Jacka Kurskiego po tekście Onetu
Jacek Kurski / M. Żegliński - Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć?

  • Artykuł Onetu i Radia ZET ukazał się 6 czerwca 2025 r.
  • Prokuratura Okręgowa w Zamościu prowadzi śledztwo ws. kampanii Jacka Kurskiego do PE w 2024 r.
  • Kurski twierdzi, że zarzuty są efektem politycznej prowokacji i zemsty za przegraną Tuska.

W publikacji mediów głównego nurtu pojawiły się oskarżenia o łamanie przepisów kampanijnych – przekraczanie limitów finansowania, przekazywanie pieniędzy przez osoby trzecie oraz ukrywanie darowizn. Głównym świadkiem w sprawie ma być mazowiecki przedsiębiorca Daniel W., który miał współpracować przy kampanii, a potem – jak twierdzi – przekazał Kurskiemu pieniądze „z pominięciem oficjalnych procedur”. Według informacji Onetu prokuratura w Zamościu wszczęła już w tej sprawie śledztwo 24 kwietnia 2025 r. i prowadzi je m.in. na podstawie przepisów Kodeksu wyborczego. Rzecznik prokuratury odmówił mediom szczegółowych komentarzy.

Kurski wydał oświadczenie po publikacji Onetu

Sam Jacek Kurski nie czekał z reakcją. W obszernym oświadczeniu odpiera wszystkie zarzuty. Jego zdaniem mamy do czynienia z typowym przypadkiem prowokacji politycznej wymierzonej nie tylko w niego, ale i całe Prawo i Sprawiedliwość. Jak podkreśla, środki na kampanię pochodziły z legalnych źródeł – m.in. ze sprzedaży domu w Gdańsku wiosną 2024 r., a darowizna przekazana synowi mieściła się w granicach prawa jako działanie w pierwszej grupie podatkowej.

Kurski twierdzi, że Daniel W. działał celowo na szkodę kampanii, m.in. rozwieszając banery w miejscach niedozwolonych, co dziś skutkuje tytułami egzekucyjnymi. Podkreśla, że nawet na nagraniach opublikowanych przez Onet nie padają żadne nielegalne ustalenia – przeciwnie, zarówno on, jak i jego współpracownik Paweł Gajewski mają mówić jasno: wszystko musi być „zgodne z prawem” i „lege artis”.

Były prezes TVP: To kolejny akt zemsty

Na potwierdzenie swoich słów Kurski opublikował wewnętrzny dokument PiS, podpisany przez Jarosława Kaczyńskiego, opisujący działania prowokatora i ich szkodliwość dla kampanii. W jego ocenie cała akcja miała jeden cel – zniszczyć jego reputację i uderzyć w partię opozycyjną, która nie daje się zastraszyć.

Na zakończenie były prezes TVP zapowiada podjęcie kroków prawnych wobec prowokatora. Jednocześnie podkreśla, że nie boi się ataków i nie zamierza rezygnować z działalności publicznej.

Dzisiejszy atak niemieckiego Onetu na mnie to kolejny akt zemsty i oczywiste odreagowywanie przegranej przez Tuska kampanii prezydenckiej. Zamiast wzięcia się do pracy jest dalszy ciąg represji wobec opozycji dla przykrycia nieudolności tego rządu i koalicji

– czytamy na portalu X.


 

POLECANE
ZUS wydał pilny komunikat ws. L4 z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat ws. L4

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

Wiadomości
Mateusz Morawiecki na Forum w Karpaczu odpowie na pytanie, czy Polska może być liderem regionu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu będzie areną jednej z najważniejszych debat o przyszłości Polski. Już we wtorek, 2 września, byli premierzy i ministrowie gospodarki, w tym Mateusz Morawiecki i Grzegorz W. Kołodko, zmierzą się z kluczowym pytaniem: Czy Polska, po dekadach dynamicznego wzrostu, wciąż ma potencjał, by zostać gospodarczą potęgą regionu? Dyskusja zapowiada się niezwykle interesująco, bo wnioski po niej mogą natchnąć do obrania kierunku rozwoju naszego kraju na najbliższe lata.

Holandia przekaże Polsce zestawy systemu Patriot z ostatniej chwili
Holandia przekaże Polsce zestawy systemu Patriot

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w czwartek, że Holandia zadeklarowała wsparcie systemów zabezpieczających polską przestrzeń powietrzną. – Od grudnia dwa zestawy systemu Patriot będą rozmieszczone w Polsce, a wraz z nimi przybędzie 300 holenderskich żołnierzy – dodał.

Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii z ostatniej chwili
Prezydent przeciw ustawie wiatrakowej. Podpisał projekt zamrażający ceny energii

Karol Nawrocki ogłosił w czwartek, że nie podpisze ustawy wiatrakowej. ''To oczywiste, że ludzie nie chcą mieć obok swoich domów wiatraków. Jestem głosem Polaków i tak na to patrzę, że tam gdzie możemy Polskę wzmocnić, będziemy to robić'' – napisał prezydent. 

Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych z ostatniej chwili
Ministerstwo zarządziło audyt finansowy TVP i rozgłośni radiowych

Minister kultury i dziedzictwa narodowego Marta Cienkowska zapowiedziała w czwartek audyt państwowych spółek medialnych. – Wynik działań kontrolnych przedstawimy maksymalnie za dwa miesiące – powiedziała.

REKLAMA

Jest oświadczenie Jacka Kurskiego po tekście Onetu

W piątek, 6 czerwca 2025 r., Onet i Radio ZET opublikowały materiał uderzający w Jacka Kurskiego. Artykuł dotyczy rzekomych nieprawidłowości w finansowaniu jego kampanii do Parlamentu Europejskiego. Sam Kurski w mocnym oświadczeniu odpiera zarzuty i mówi wprost: to polityczna prowokacja inspirowana przez obecną władzę.
Jacek Kurski  Jest oświadczenie Jacka Kurskiego po tekście Onetu
Jacek Kurski / M. Żegliński - Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć?

  • Artykuł Onetu i Radia ZET ukazał się 6 czerwca 2025 r.
  • Prokuratura Okręgowa w Zamościu prowadzi śledztwo ws. kampanii Jacka Kurskiego do PE w 2024 r.
  • Kurski twierdzi, że zarzuty są efektem politycznej prowokacji i zemsty za przegraną Tuska.

W publikacji mediów głównego nurtu pojawiły się oskarżenia o łamanie przepisów kampanijnych – przekraczanie limitów finansowania, przekazywanie pieniędzy przez osoby trzecie oraz ukrywanie darowizn. Głównym świadkiem w sprawie ma być mazowiecki przedsiębiorca Daniel W., który miał współpracować przy kampanii, a potem – jak twierdzi – przekazał Kurskiemu pieniądze „z pominięciem oficjalnych procedur”. Według informacji Onetu prokuratura w Zamościu wszczęła już w tej sprawie śledztwo 24 kwietnia 2025 r. i prowadzi je m.in. na podstawie przepisów Kodeksu wyborczego. Rzecznik prokuratury odmówił mediom szczegółowych komentarzy.

Kurski wydał oświadczenie po publikacji Onetu

Sam Jacek Kurski nie czekał z reakcją. W obszernym oświadczeniu odpiera wszystkie zarzuty. Jego zdaniem mamy do czynienia z typowym przypadkiem prowokacji politycznej wymierzonej nie tylko w niego, ale i całe Prawo i Sprawiedliwość. Jak podkreśla, środki na kampanię pochodziły z legalnych źródeł – m.in. ze sprzedaży domu w Gdańsku wiosną 2024 r., a darowizna przekazana synowi mieściła się w granicach prawa jako działanie w pierwszej grupie podatkowej.

Kurski twierdzi, że Daniel W. działał celowo na szkodę kampanii, m.in. rozwieszając banery w miejscach niedozwolonych, co dziś skutkuje tytułami egzekucyjnymi. Podkreśla, że nawet na nagraniach opublikowanych przez Onet nie padają żadne nielegalne ustalenia – przeciwnie, zarówno on, jak i jego współpracownik Paweł Gajewski mają mówić jasno: wszystko musi być „zgodne z prawem” i „lege artis”.

Były prezes TVP: To kolejny akt zemsty

Na potwierdzenie swoich słów Kurski opublikował wewnętrzny dokument PiS, podpisany przez Jarosława Kaczyńskiego, opisujący działania prowokatora i ich szkodliwość dla kampanii. W jego ocenie cała akcja miała jeden cel – zniszczyć jego reputację i uderzyć w partię opozycyjną, która nie daje się zastraszyć.

Na zakończenie były prezes TVP zapowiada podjęcie kroków prawnych wobec prowokatora. Jednocześnie podkreśla, że nie boi się ataków i nie zamierza rezygnować z działalności publicznej.

Dzisiejszy atak niemieckiego Onetu na mnie to kolejny akt zemsty i oczywiste odreagowywanie przegranej przez Tuska kampanii prezydenckiej. Zamiast wzięcia się do pracy jest dalszy ciąg represji wobec opozycji dla przykrycia nieudolności tego rządu i koalicji

– czytamy na portalu X.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe