"Nie mam wątpliwości!" Wałęsa grzmi po II turze wyborów prezydenckich

Co musisz wiedzieć?
- Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie w drugiej turze, uzyskując 50,89% głosów. Rafał Trzaskowski zdobył 49,11%.
- Frekwencja wyborcza wyniosła 71,63%. Oficjalne wyniki ogłosiła Państwowa Komisja Wyborcza.
- Lech Wałęsa kwestionuje wyniki wyborów i apeluje o ponowne przeliczenie głosów lub powtórzenie drugiej tury.
Gorące emocje po wyborach prezydenckich
Zgodnie z ogłoszonymi przez PKW wynikami Karol Nawrocki zdobył 50,89 proc. głosów, natomiast jego kontrkandydat z Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski – 49,11 proc. Frekwencja wyniosła 71,63 proc. Oficjalne zaświadczenie o wyborze Nawrockiego zostanie mu wręczone 11 czerwca na Zamku Królewskim w Warszawie. Urząd obejmie 6 sierpnia, po zakończeniu kadencji Andrzeja Dudy.
Mimo tego Lech Wałęsa – w serii emocjonalnych wpisów w mediach społecznościowych – wyraził zdecydowany sprzeciw wobec ogłoszonych wyników. W jego opinii nie można wykluczyć poważnych nieprawidłowości:
Ja nie mam wątpliwości! Należy dokładnie jeszcze raz przeliczyć wyniki drugiej tury wyborów, zwracając uwagę na podejrzane wyniki, albo powtórzyć – z lepszym pilnowaniem – drugą turę. W PiS mają Cenckiewicza, wybitnie zdolnego podrabiacza, mógł być w stanie dokonać nieprawdopodobnej manipulacji wyborczej. Apeluję i proszę, wykonajcie, o co wnoszę. Lech Wałęsa.
Pojawiające się w sieci doniesienia o błędach w pracy niektórych komisji zdają się podsycać emocje. W Krakowie Okręgowa Komisja Wyborcza wszczęła postępowanie w sprawie nieprawidłowego przypisania głosów kandydatom przez jedną z obwodowych komisji. Jak wynika z przekazanych informacji, pomyłka dotyczyła komisji nr 95 przy ul. Stawowej – głosy Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego miały zostać przypisane odwrotnie.
Dorota Łoboda z Koalicji Obywatelskiej odniosła się do tej sprawy w rozmowie z RMF FM, przyznając, że sytuacja jest co najmniej niepokojąca:
Zobaczymy, jaka będzie to skala. Rzeczywiście jest na razie kilka komisji, w których błędnie zostały przypisane głosy – odwrotnie Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. To jest bardzo dziwne. Szef Krajowego Biura Wyborczego mówi, że takie rzeczy nie powinny się zdarzać i faktycznie powinniśmy się temu przyjrzeć. To wyzwanie, kto miałby się tym zająć.
Lech Wałęsa, komentując sytuację, nie ograniczył się do apelu o kontrolę wyborów. W kolejnym wpisie w mocnych słowach ocenił cały proces:
Hańba uzasadniona! Po obcięciu głowy Narodowi w Katyniu, po okresie demokracji komunistycznej, po Kwaśniewskim, który zastosował skutecznie w kampanii wyborczej podstęp, złamanie uzgodnień, kłamstwa, manipulacje – ciąg dalszy w wykonaniu Nawrockiego! Rządząca koalicjo! Czas na męskie działania oczyszczające!
Zapytany przez dziennikarzy Onetu, czy chciałby przekazać nowemu prezydentowi jakąś radę na podstawie własnego doświadczenia, odpowiedział:
– Tak, żeby jak najszybciej zluzował miejsce i przeprosił Trzaskowskiego.
Były prezydent wskazał dwie możliwe ścieżki działania: ponowne przeliczenie głosów albo organizację powtórnego głosowania, tym razem – jak podkreślił – pod lepszym nadzorem.
Ja nie mam wątpliwości! Należy dokładnie jeszcze raz przeliczyć wyniki drugiej tury wyborów, zwracając uwagę na podejrzane wyniki albo powtórzyć z lepszym pilnowaniem drugą turę wyborów.
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Komunikat warszawskiego zoo. "Fizyczne i psychiczne zagrożenie"
- Kto zastąpi Karola Nawrockiego na fotelu prezesa IPN? Trzy nazwiska
Wybory prezydenckie. Zwycięstwo Karola Nawrockiego
W drugiej turze wyborów prezydenckich, które odbyły się 1 czerwca 2025 roku, zwyciężył obywatelski kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki, na którego głos oddało 50,89 proc. głosujących. Nawrocki pokonał kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego, który uzyskał 49,11 proc. Frekwencja w wyborach wyniosła 71,63 proc.