Iga Świątek znów to zrobiła. Awans do półfinału po zaciętej grze

Iga Świątek wygrała z Ukrainką Eliną Switoliną 6:1, 7:5 i awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open. O czwarty z rzędu, a piąty w karierze finał paryskiej imprezy powalczy w czwartek z białoruską liderką światowego rankingu - Aryną Sabalenką.
Iga Świątek Iga Świątek znów to zrobiła. Awans do półfinału po zaciętej grze
Iga Świątek / PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

Co musisz wiedzieć"

  • Iga Świątek pokonała Elinę Switolinę 6:1, 7:5 
  • Polka przeszła do półfinału French Open
  • To jej 26. zwycięstwo z rzędu w Paryżu 
  • W czwartek zagra o czwarty z rzędu finał Rolanda Garrosa

Sukces Igi Świątek

24-letnia Polka wygrała 26. z rzędu mecz w tym turnieju. Jest niepokonana od 9 czerwca 2021, kiedy w ćwierćfinale uległa Greczynce Marii Sakkari. Triumfowała w trzech późniejszych edycjach zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa, a najlepsza była także w 2020 roku. Gem otwarcia, w którym serwowała Świątek, trwał sześć minut. Polka obroniła w nim break pointa i objęła prowadzenie, ale Switolina błyskawicznie wyrównała.

Od tego momentu Polka zaczęła jednak uciekać rywalce. Ostatecznie wygrała pierwszego seta 6:1 w 43 minuty, choć miała też trochę szczęścia. W piątym gemie Świątek znów broniła break pointów, a przy jednym z nich Ukrainka pomyliła się w dość prostej sytuacji.

To właśnie liczne błędy Switoliny stały za tak jednostronnym wynikiem. W pierwszym secie miała tylko cztery zagrania wygrywające przy aż 17 niewymuszonych błędach.

Drugą partię Ukrainka zaczęła znacznie lepiej. To Świątek w czwartym gemie popsuła łatwy wolej, następnie została przełamana i przegrywała 1:3. Polka w świetnym stylu odrobiła jednak stratę.

Switolina nadal utrzymywała wysoki poziom. Prowadziła 5:4 mając w drugiej partii siedem "winnerów" i tylko pięć niewymuszonych błędów. Postęp w stosunku do pierwszego seta był więc znaczący.

Ukrainka znana jest z walki do końca. W niedzielę w meczu 1/8 finału obroniła trzy piłki meczowe i pokonała ubiegłoroczną finalistkę z Paryża Włoszkę Jasmine Paolini. Świątek była świadoma tych umiejętności rywalki i odpowiedziała wznosząc się na wyżyny.

"Poszłam na całość"

Świątek wygrała trzy kolejne gemy i w efekcie spotkanie. Serwując na zwycięstwo z czterech punktów aż trzy zdobyła po asach, choć wcześniej w meczu nie zanotowała nawet jednego.

"Nie umiem wyjaśnić tych asów. Miałam nowe piłki, wiatr, który długo przeszkadzał, trochę się uspokoił i poszłam na całość"

- powiedziała w rozmowie na korcie.

Był to piąty pojedynek rozstawionej w tym roku w Paryżu z "piątką" Świątek z siedem lat starszą tenisistką pochodzącą z Odessy i jej czwarte zwycięstwo. Jedynej porażki doznała w ćwierćfinale Wimbledonu w 2023 roku.

Grająca z numerem 13. Ukrainka po raz piąty wystąpiła w ćwierćfinale French Open, ale nigdy nie zrobiła kolejnego kroku. Wielkoszlemowe półfinały udało jej się osiągnąć dwukrotnie w Wimbledonie i raz w US Open. Sabalenka wcześniej we wtorek zwyciężyła mistrzynię olimpijską z Paryża, Chinkę Qinwen Zheng 7:6 (7-3), 6:3.

Świątek z Sabalenką ma bilans 8-4, w tym 5-1 na kortach ziemnych. Polka we wtorek odniosła 100. zwycięstwo w swoim 114. meczu rangi WTA na mączce. Jak podał serwis "OptaAce" szybciej 100 wygranych na tej nawierzchni zgromadziły tylko Chris Evert, Margaret Court (obie 109) i Monica Seles (113). To była także 40 singlowa wygrana Świątek w 42. meczu w Paryżu. Ten pułap szybciej osiągnął tylko jej wielki idol Rafael Nadal, który potrzebował 41 spotkań.


 

POLECANE
Nie żyje Stanisław Soyka gorące
Nie żyje Stanisław Soyka

Media obiegła informacja o śmierci Stanisława Soyki. Stanisław Soyka miał dziś wystąpić w Sopocie podczas Top of the Top Festival.

Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

REKLAMA

Iga Świątek znów to zrobiła. Awans do półfinału po zaciętej grze

Iga Świątek wygrała z Ukrainką Eliną Switoliną 6:1, 7:5 i awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego French Open. O czwarty z rzędu, a piąty w karierze finał paryskiej imprezy powalczy w czwartek z białoruską liderką światowego rankingu - Aryną Sabalenką.
Iga Świątek Iga Świątek znów to zrobiła. Awans do półfinału po zaciętej grze
Iga Świątek / PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

Co musisz wiedzieć"

  • Iga Świątek pokonała Elinę Switolinę 6:1, 7:5 
  • Polka przeszła do półfinału French Open
  • To jej 26. zwycięstwo z rzędu w Paryżu 
  • W czwartek zagra o czwarty z rzędu finał Rolanda Garrosa

Sukces Igi Świątek

24-letnia Polka wygrała 26. z rzędu mecz w tym turnieju. Jest niepokonana od 9 czerwca 2021, kiedy w ćwierćfinale uległa Greczynce Marii Sakkari. Triumfowała w trzech późniejszych edycjach zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa, a najlepsza była także w 2020 roku. Gem otwarcia, w którym serwowała Świątek, trwał sześć minut. Polka obroniła w nim break pointa i objęła prowadzenie, ale Switolina błyskawicznie wyrównała.

Od tego momentu Polka zaczęła jednak uciekać rywalce. Ostatecznie wygrała pierwszego seta 6:1 w 43 minuty, choć miała też trochę szczęścia. W piątym gemie Świątek znów broniła break pointów, a przy jednym z nich Ukrainka pomyliła się w dość prostej sytuacji.

To właśnie liczne błędy Switoliny stały za tak jednostronnym wynikiem. W pierwszym secie miała tylko cztery zagrania wygrywające przy aż 17 niewymuszonych błędach.

Drugą partię Ukrainka zaczęła znacznie lepiej. To Świątek w czwartym gemie popsuła łatwy wolej, następnie została przełamana i przegrywała 1:3. Polka w świetnym stylu odrobiła jednak stratę.

Switolina nadal utrzymywała wysoki poziom. Prowadziła 5:4 mając w drugiej partii siedem "winnerów" i tylko pięć niewymuszonych błędów. Postęp w stosunku do pierwszego seta był więc znaczący.

Ukrainka znana jest z walki do końca. W niedzielę w meczu 1/8 finału obroniła trzy piłki meczowe i pokonała ubiegłoroczną finalistkę z Paryża Włoszkę Jasmine Paolini. Świątek była świadoma tych umiejętności rywalki i odpowiedziała wznosząc się na wyżyny.

"Poszłam na całość"

Świątek wygrała trzy kolejne gemy i w efekcie spotkanie. Serwując na zwycięstwo z czterech punktów aż trzy zdobyła po asach, choć wcześniej w meczu nie zanotowała nawet jednego.

"Nie umiem wyjaśnić tych asów. Miałam nowe piłki, wiatr, który długo przeszkadzał, trochę się uspokoił i poszłam na całość"

- powiedziała w rozmowie na korcie.

Był to piąty pojedynek rozstawionej w tym roku w Paryżu z "piątką" Świątek z siedem lat starszą tenisistką pochodzącą z Odessy i jej czwarte zwycięstwo. Jedynej porażki doznała w ćwierćfinale Wimbledonu w 2023 roku.

Grająca z numerem 13. Ukrainka po raz piąty wystąpiła w ćwierćfinale French Open, ale nigdy nie zrobiła kolejnego kroku. Wielkoszlemowe półfinały udało jej się osiągnąć dwukrotnie w Wimbledonie i raz w US Open. Sabalenka wcześniej we wtorek zwyciężyła mistrzynię olimpijską z Paryża, Chinkę Qinwen Zheng 7:6 (7-3), 6:3.

Świątek z Sabalenką ma bilans 8-4, w tym 5-1 na kortach ziemnych. Polka we wtorek odniosła 100. zwycięstwo w swoim 114. meczu rangi WTA na mączce. Jak podał serwis "OptaAce" szybciej 100 wygranych na tej nawierzchni zgromadziły tylko Chris Evert, Margaret Court (obie 109) i Monica Seles (113). To była także 40 singlowa wygrana Świątek w 42. meczu w Paryżu. Ten pułap szybciej osiągnął tylko jej wielki idol Rafael Nadal, który potrzebował 41 spotkań.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe