Niemieckie media: Niemcy finansowały wojnę w Rosji potężnymi sumami

Kulisy Nord Stream ujawnione w nowej książce
Niemiecki dziennik "Tageszeitung" opublikował recenzję książki "Nord Stream. Jak Niemcy zapłaciły za wojnę Putina" autorstwa Steffena Dobbertsa i Ulricha Thiela. Autorzy przeanalizowali dziesiątki tysięcy tajnych dokumentów i przeprowadzili ponad 100 wywiadów, które mają pokazać, jak głęboka miała być współpraca niemieckich elit politycznych z rosyjskim Gazpromem.
Gerhard Schröder – symbol niemieckiego zbliżenia z Rosją
Jednym z głównych bohaterów książki jest Gerhard Schröder, były kanclerz Niemiec. Już kilka tygodni po odejściu z urzędu został mianowany prezesem rady nadzorczej Nord Stream AG, spółki zależnej Gazpromu. Roczna pensja wynosiła 250 000 euro.
- Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Polityk Koalicji 13 grudnia nazwał Karola Nawrockiego na antenie Radia Zet "faworytem wyborów"
- "Nie zbliżajcie się". Komunikat poznańskiego zoo
- IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka
- „Wiedzieliście o tym?" Fala komentarzy po zaskakującym wyznaniu w ‘Dzień dobry TVN’”
- Wraca sprawa długu terytorialnego. Będzie korekta granicy z Czechami?
- Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Gratka dla fanów astronomii
- Krach zielonej energii w Niemczech. Renesans energii z węgla
104 miliardy euro dla Rosji
Polityka zbliżenia z Rosją była kontynuowana również za czasów kanclerz Angeli Merkel. Wspierał ją także obecny prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier. Pomimo ostrzeżeń ze strony Ukrainy już w 2018 r. o możliwej inwazji Rosji, niemiecki rząd nie zmienił swojej strategii energetycznej.
Jak podaje Deutsche Welle od 2014 roku niemieckie firmy miały zapłacić ponad 104 miliardy euro za gaz z Rosji, nie licząc dostaw ropy i węgla. Środki te miały zasilić budżet Kremla i umożliwiły przygotowanie ataku na Ukrainę.
Dobberts i Thiele wskazują, że wysadzenie trzech nitek gazociągu Nord Stream najprawdopodobniej nie było dziełem Ukrainy. Ich zdaniem w pobliżu miejsca eksplozji widziano rosyjskie okręty specjalne zdolne do podwodnego sabotażu.
Nord Stream
Gazociąg Północny, oficjalna nazwa Nord Stream – gazociąg z Wyborga w Rosji do Greifswaldu w Niemczech, poprowadzony po dnie Morza Bałtyckiego z ominięciem ewentualnych państw tranzytowych takich jak Polska i kraje bałtyckie, miał się stać osią "wspólnej przestrzeni od Lizbony do Władywostoku", w której miały dominować Rosja i Niemcy. Projekt był wspierany zarówno przez "reset" z Rosją prowadzony przez prezydenta USA Baracka Obamę, jak i, a nawet wcześniej przez "reset" z Rosją prowadzony przez rząd Donalda Tuska.
Sprawę przypieczętować miał Nord Stream II. Jego budowa została utrudniona przez sankcje nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa, ale kolejny prezydent USA Joe Biden sankcje zdjął, a niedługo potem Rosja dokonała pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Najpierw dostawy gazu zawieszono, a ostatecznie gazociągi wysadzono w tajemniczych okolicznościach we wrześniu 2022 roku.