Rodzina podejrzanego o zabójstwo księdza w Kłobucku zabrała głos

Głos w sprawie zabrał częstochowski metropolita abp Wacław Depo. Jak poinformował, śmierć proboszcza "wstrząsnęła wszystkimi". Jednocześnie zaapelował o modlitwę za zmarłego i jego rodzinę, a także poprosił o powstrzymanie się od krzywdzących osądów oraz samodzielnego wysnuwania wniosków.
Apel metropolity częstochowskiego
"Tymczasem apeluję, także w imieniu Rodziny, aby powstrzymać się zarówno od krzywdzących posądzeń, jak i od wykorzystywania tej tragedii do publicznej debaty, zwłaszcza w kontekście politycznym. Zaczekajmy na ustalenie motywów działania sprawcy i wyjaśnienie powodów zabójstwa, by móc ocenić jego pobudki"
- wezwał.
Rodzina podejrzanego o zabójstwo księdza w Kłobucku zabrała głos
Głos zabrała również rodzina podejrzanego, publikując oświadczenie w mediach:
„W związku z przerażającą, brutalną i niezrozumiałą również dla nas zbrodnią Tomka, chcemy z całego serca przeprosić wszystkich mieszkańców Kłobucka, a przede wszystkim najbliższą rodzinę śp. Księdza Grzegorza, zapewnić o naszym ogromnym współczuciu i niewyobrażalnym żalu w związku z tym strasznym czynem. Przepraszamy Was Wszystkich."
- czytamy.
Poruszeni parafianie
Kochał ludzi, kochał wszystkich, dzieci, wszystkich. Nie zastąpi go już nikt. Po prostu brak nam słów. (…). To nie będzie już ta wiara, ten nasz kościół. Tu żeśmy przychodzili z miłością dla niego, dla Boga i dla wszystkich. Kochaliśmy się nawzajem. szanowali. Przede wszystkim mieliśmy zaufanie do siebie, do księdza, on do nas
— mówiła dziennikarzowi Telewizji wPolsce24 jedna z mieszkanek Kłobucka.
Śledztwo w sprawie zabójstwa księdza prowadzi Prokuratura Rejonowa w Częstochowie wraz z Komendą Powiatową Policji w Kłobucku.
Ksiądz został najprawdopodobniej uduszony
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ksiądz został uduszony. Śledczy zaznaczają, że zostanie to zweryfikowane podczas sekcji zwłok i towarzyszących jej oględzin. Prokuratura na razie nie ma informacji czy zatrzymany 52-latek był wcześniej karany. Nic nie wskazuje na to, by w napadzie na plebanię ktoś mu pomagał.
Według lokalnych mediów, ksiądz został zaatakowany prawdopodobnie chwilę po tym, jak wjechał samochodem do garażu plebanii, został obezwładniony, a następnie skrępowany i zamordowany w piwnicy.
- Ważne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej
- Niemiecki publicysta o Scholzu: "Jest jak biegająca kura bez głowy"
- Spotkanie USA-Rosja. Ukraińcy niezadowoleni: "Nie ma nic, co byłoby warte omówienia"
- Polska przygnieciona unijną procedurą nadmiernego zadłużenia może użyć specjalnej procedury. Pytanie czy chce?