W kierunku Ziemi mknie asteroida. Wiadomo, kiedy mogłaby uderzyć

Odkryta niedawno asteroida 2024 YR4 budzi niepokój astronomów. Szacowano, że ma 2 procent szans na uderzenie w Ziemię. Naukowcy NASA obliczyli, kiedy mogłoby dojść do kolizji.
Ziemia W kierunku Ziemi mknie asteroida. Wiadomo, kiedy mogłaby uderzyć
Ziemia / pixabay

Według naukowców z NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) asteroida, 2024 YR4 ma rozmiary dużego budynku - od 40 do nieco ponad 90 metrów. Jej trajektoria stwarza niewielkie prawdopodobieństwo uderzenia w Ziemię pod koniec 2032 roku. Lecz pomimo że prawdopodobieństwo zderzenia jest nikłe, to regularnie wzrasta. Jeśli kosmiczna skała trafi w naszą planetę, może spowodować poważne, choć jedynie lokalne zniszczenia
 

To nie taki rzadki przypadek

 „Asteroida tej wielkości uderza w Ziemię średnio co kilka tysięcy lat i może spowodować lokalne poważne zniszczenia” 

– informowała wcześniej ESA. 

Astronomowie w obserwatorium Rio Hurtado w Chile po raz pierwszy dostrzegli asteroidę w grudniu 2024 r., używając zaawansowanych teleskopów. Oszacowali wstępnie, że istnieje 1,2 proc. szans na jej uderzenie w Ziemię. W lutym podnieśli jednak poziom ryzyka do 2,3 proc. – poinformowała telewizja Sky News. 

W kierunku Ziemi mknie asteroida. Wiadomo kiedy mogłaby uderzyć

Obiekt zbliży się do Ziemi 22 grudnia 2032 roku. Naukowcy z NASA, korzystając z orbitalnego teleskopu Jamesa Webba, oceniają w tej chwili szanse na uderzenie asteroidy w Ziemię nieco niżej, na 1,6 proc. Takie prawdopodobieństwo kolizji czyni je jednak najpoważniejszym zagrożeniem dla naszej planety od lat. 

W ciągu najbliższych kilku miesięcy 2024 YR4 zniknie z pola widzenia. Ponownie ma się pojawić w 2028 roku. 

Odlatuje i powraca

Asteroida porusza się po spłaszczonej orbicie wokół Słońca i obecnie oddala się od Ziemi niemal po linii prostej. Naukowcy mają nadzieję całkowicie wykluczyć możliwość jej uderzenia w Ziemię w 2032 roku, zanim zniknie z pola widzenia. 

We wrześniu 2022 roku sonda NASA uderzyła w asteroidę Dimorphos. Był to test mający sprawdzić możliwości zmiany trajektorii obiektów, które mogłyby zagrozić Ziemi. 

Daleko jej do "zabójcy planet"

Naukowcy uspokajają, że nie jest ona nawet zbliżona do rozmiaru asteroid nazywanych "zabójcami planet". Tego typu skały mają co najmniej wielkość co najmniej kilometra i mogą wyrządzić poważne szkody. Nawet jeśli nie niszczą dużych terenów, to mogą wpłynąć na klimat i doprowadzić do masowego wymierania. 

Podobnie było 66 mln lat temu, kiedy to 10-kilometrowa asteroida uderzyła w Ziemię i doprowadziła do wyginięcia dinozaurów. Zmieniła także klimat, doprowadzając do warunków porównywalnych do zimy nuklearnej.

 

 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Pilecki kontra Bartoszewski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Pilecki kontra Bartoszewski

24 kwietnia 2015 r. w Warszawie zmarł Władysław Bartoszewski. Człowiek, który próbował przywłaszczyć sobie zasługi rtm. Witolda Pileckiego. Pilecki - dobrowolny więzień niemieckiego KL Auschwitz - został zamordowany strzałem w tył głowy 25 maja 1948 ….

RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym gorące
RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym

W dniu 23 kwietnia br. została opublikowana przez Państwową Komisję Wyborczą Uchwała Nr 165/2025 w sprawie wytycznych dla Obwodowych Komisji Wyborczych (OKW) w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej 2025.

Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy

Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, jest obecnie jednym z moich większych rozczarowań, jeśli chodzi o ocenę kadr tworzących administrację Donalda Trumpa. Gorzej od niego wypada jedynie Steven Charles Witkoff, Specjalny Wysłannik Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód, ale żadne to pocieszenie dla Rubio – człowieka odpowiedzialnego za całokształt polityki zagranicznej atomowego mocarstwa i wciąż światowego hegemona, które ponownie aspiruje do bezdyskusyjnego przewodzenia wolnym narodom.

Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu z ostatniej chwili
Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu

Niemiecki sąd zezwala na deportacje migrantów do Grecji, ale Ateny odmawiają ich przyjęcia, żądając najpierw sprawiedliwego podziału odpowiedzialności w UE – informuje Die Welt.

Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka

IMGW wydało komunikat dotyczący pogody na najbliższy weekend - 26 i 27 kwietnia 2025 r.

Wówczas nikt nie wierzył. Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego z ostatniej chwili
"Wówczas nikt nie wierzył". Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotkał się w piątek z mieszkańcami Koszalina, gdzie witały go tłumy. Publicysta Wojciech Mucha przypomniał wiec wyborczy z lutego 2015 roku przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.

Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy z ostatniej chwili
Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy

Klub Lewicy podczas posiedzenia zdecydował o usunięciu ze swoich szeregów senatora Piotra Woźniaka.

Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę. Sroka przyznaje się do błędu z ostatniej chwili
"Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę". Sroka przyznaje się do błędu

– Dzisiaj analizując wstecz to, co się wydarzyło i w którym miejscu bylibyśmy dzisiaj — tak, uważam, że powinniśmy wtedy przesłuchać Zbigniewa Ziobrę – stwierdziła w piątek szefowa komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka.

Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech z ostatniej chwili
Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w Budapeszcie.

Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak donosi, nie ustają ataki agresywnych migrantów.

REKLAMA

W kierunku Ziemi mknie asteroida. Wiadomo, kiedy mogłaby uderzyć

Odkryta niedawno asteroida 2024 YR4 budzi niepokój astronomów. Szacowano, że ma 2 procent szans na uderzenie w Ziemię. Naukowcy NASA obliczyli, kiedy mogłoby dojść do kolizji.
Ziemia W kierunku Ziemi mknie asteroida. Wiadomo, kiedy mogłaby uderzyć
Ziemia / pixabay

Według naukowców z NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) asteroida, 2024 YR4 ma rozmiary dużego budynku - od 40 do nieco ponad 90 metrów. Jej trajektoria stwarza niewielkie prawdopodobieństwo uderzenia w Ziemię pod koniec 2032 roku. Lecz pomimo że prawdopodobieństwo zderzenia jest nikłe, to regularnie wzrasta. Jeśli kosmiczna skała trafi w naszą planetę, może spowodować poważne, choć jedynie lokalne zniszczenia
 

To nie taki rzadki przypadek

 „Asteroida tej wielkości uderza w Ziemię średnio co kilka tysięcy lat i może spowodować lokalne poważne zniszczenia” 

– informowała wcześniej ESA. 

Astronomowie w obserwatorium Rio Hurtado w Chile po raz pierwszy dostrzegli asteroidę w grudniu 2024 r., używając zaawansowanych teleskopów. Oszacowali wstępnie, że istnieje 1,2 proc. szans na jej uderzenie w Ziemię. W lutym podnieśli jednak poziom ryzyka do 2,3 proc. – poinformowała telewizja Sky News. 

W kierunku Ziemi mknie asteroida. Wiadomo kiedy mogłaby uderzyć

Obiekt zbliży się do Ziemi 22 grudnia 2032 roku. Naukowcy z NASA, korzystając z orbitalnego teleskopu Jamesa Webba, oceniają w tej chwili szanse na uderzenie asteroidy w Ziemię nieco niżej, na 1,6 proc. Takie prawdopodobieństwo kolizji czyni je jednak najpoważniejszym zagrożeniem dla naszej planety od lat. 

W ciągu najbliższych kilku miesięcy 2024 YR4 zniknie z pola widzenia. Ponownie ma się pojawić w 2028 roku. 

Odlatuje i powraca

Asteroida porusza się po spłaszczonej orbicie wokół Słońca i obecnie oddala się od Ziemi niemal po linii prostej. Naukowcy mają nadzieję całkowicie wykluczyć możliwość jej uderzenia w Ziemię w 2032 roku, zanim zniknie z pola widzenia. 

We wrześniu 2022 roku sonda NASA uderzyła w asteroidę Dimorphos. Był to test mający sprawdzić możliwości zmiany trajektorii obiektów, które mogłyby zagrozić Ziemi. 

Daleko jej do "zabójcy planet"

Naukowcy uspokajają, że nie jest ona nawet zbliżona do rozmiaru asteroid nazywanych "zabójcami planet". Tego typu skały mają co najmniej wielkość co najmniej kilometra i mogą wyrządzić poważne szkody. Nawet jeśli nie niszczą dużych terenów, to mogą wpłynąć na klimat i doprowadzić do masowego wymierania. 

Podobnie było 66 mln lat temu, kiedy to 10-kilometrowa asteroida uderzyła w Ziemię i doprowadziła do wyginięcia dinozaurów. Zmieniła także klimat, doprowadzając do warunków porównywalnych do zimy nuklearnej.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe