Karol Gac: Zbigniew Ziobro rozegrał komisję, jak chciał

Komisja śledcza ds. Pegasusa, która zdecydowała o doprowadzeniu na przesłuchanie Zbigniewa Ziobrę, zakończyła obrady w momencie, w którym były minister sprawiedliwości czekał pod jej drzwiami. Jakby tego było mało, pospiesznie przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla Ziobry za to, że ten... nie stawił się na posiedzeniu komisji. Absurd? Nie, to tylko polska polityka.
Karol Gac Karol Gac: Zbigniew Ziobro rozegrał komisję, jak chciał
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Przyznaję, od dawna mam, jeśli chodzi o nasze życie publiczne, postanowienie, by się niczemu za bardzo nie dziwić. Pomijając, że szkoda na to czasu i zdrowia, to powód jest prozaiczny. Nawet jeśli dzieje się coś, co jest absurdalne/głupie/bezczelne/emocjonujące (niepotrzebne skreślić), to i tak jest niemal pewne, że za chwilę coś nowego to przebije. Zawsze gdy w przypływie chwili myślę, że „gorzej już być nie może”, to rzeczywistość dosyć szybko wyprowadza mnie z błędu i pokazuje, że owszem, może.

Oczywiście, nie jest mi obojętne to, co się dzieje. I to nie tylko z racji zawodowych obowiązków. Przyznaję jednak, że to, co wydarzyło się w ostatnim dniu stycznia, przeszło ludzkie pojęcie. I nawet jak na standardy obecnego Sejmu było czymś niezwykłym.

Historia z zatrzymaniem byłego ministra 

Najpierw policja nie potrafiła znaleźć i zatrzymać Zbigniewa Ziobry, by za chwilę okazało się, że polityk udziela wywiadu w TV Republika. Funkcjonariusze szybko udali się do siedziby stacji, by były minister sprawiedliwości mógł się oddać w ich ręce. To jednak było tylko preludium. Chwilę później okazało się bowiem, że choć Ziobro do Sejmu dotarł i czekał pod drzwiami komisji, to jednak wyjaśnień nie złożył. Tylko dlatego że członkowie komisji, śledząc sytuację na smartfonach, uznali, iż... zakończą obrady. Wcześniej jednak przegłosowali miesięczny areszt dla Ziobry za... niestawiennictwo. Swoją drogą, życzę powodzenia w poszukiwaniu sędziego, który „klepnie” taki wniosek. Istny cyrk na kółkach za nasze pieniądze. Do tego mogliśmy obserwować jeszcze wiele wydarzeń towarzyszących!

Najbardziej zabawne były w tym wszystkim reakcje członków komisji, którzy zarówno przed, jak i po posiedzeniu prężyli muskuły niczym po spektakularnej wygranej. Doprawdy, nie wiem, co siedziało w ich głowach i w jaki sposób stwierdzili, że odnieśli sukces. Może jednak wyjaśnienie tego nie jest zadaniem dla publicystów, lecz dla innych specjalności?

Zwycięstwo Zbigniewa Ziobry nad "komisją"

Zbigniew Ziobro rozegrał komisję, jak chciał. Mało tego, udało mu się to zrobić bez udziału w posiedzeniu, co – trzeba przyznać – jest mimo wszystko sztuką. Koalicja poniosła kolejną wizerunkową porażkę. Nie dziwię się więc, że w obozie władzy komisja ds. Pegasusa wywołuje szczególną irytację i frustrację. Z drugiej strony, może zamiast teraz załamywać ręce, to trzeba było lepiej wyselekcjonować jej skład? Przecież posłowie Sroka, Zembaczyński, Trela... komentują się sami.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 06/2025]


 

POLECANE
Po 26 latach żegnam się z TVN. Znany prezenter odchodzi Wiadomości
"Po 26 latach żegnam się z TVN". Znany prezenter odchodzi

Po 26 latach związku ze stacją TVN, Hubert Urbański zakończył swoją współpracę z nadawcą, który był domem kultowego teleturnieju „Milionerzy”. Informację o rozstaniu prezenter przekazał 30 czerwca w mediach społecznościowych. „Po 26 latach żegnam się z TVN - ze stacją, w której przeżyłem swoje najlepsze chwile zawodowe” - napisał na Instagramie.

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelska na platformie "X" opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic - Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice - mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści "Gromda".

W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic Wiadomości
W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic

W Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic. Spotkanie miało charakter inaugurujący działalność parlamentarnego zaplecza tego społecznego ruchu. W wydarzeniu uczestniczyli politycy, aktywiści oraz ochotnicy, którzy wcześniej działali przy granicy.

Relacja z granicy. Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę  tylko u nas
Relacja z granicy. "Niemcy pokazują środkowy palec i puszczają drony na polską stronę"

Patrolujemy miejsca poza punktami na oficjalnych przejściach granicznych. Obserwują nas patrole niemieckie, czy jeszcze stoimy, czy nie. Czasem pokazują nam środkowy palec. Naruszają też polską przestrzeń, bo wypuszczają drony, które poruszają się już po naszej stronie - taką codzienność na granicy w Zachodniopomorskiem opisuje w rozmowie z portalem tysol.pl Mieczysław Nekanda-Trepka, jeden z uczestników patroli obywatelskich. 

Nowy komunikat Straży Granicznej. Szykują się zmiany przy granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Nowy komunikat Straży Granicznej. Szykują się zmiany przy granicy z Białorusią

Ponad 290 mln zł będzie kosztowała modernizacja i utwardzenie drogi technicznej biegnącej wzdłuż polsko-białoruskiej granicy w Podlaskiem - poinformowała w środę Straż Graniczna. Prace mają potrwać do połowy grudnia; powstanie tam droga na większości odcinków asfaltowa.

Wygrał zdrowy rozsądek. Szczęsny przerwał milczenie z ostatniej chwili
"Wygrał zdrowy rozsądek". Szczęsny przerwał milczenie

Wojciech Szczęsny po zakończeniu kariery w sierpniu 2024 roku nie spodziewał się, że już miesiąc później znów założy rękawice bramkarskie. Okoliczności zmusiły go do zmiany planów - kontuzja Marca-Andre ter Stegena sprawiła, że FC Barcelona zaczęła pilnie szukać doświadczonego zastępcy. Wybór padł na Polaka.

Robert Bąkiewicz: Ruch Obrony Granic usuwany z posterunku w Słubicach z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz: Ruch Obrony Granic usuwany z posterunku w Słubicach

Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Osiem nowych autobusów Autosan dołączyło w środę do floty Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK) w Krakowie. Zastąpią one ostatnie autobusy spalinowe ze starszymi silnikami Euro 5.

Gawkowski myśli o zablokowaniu platformy X. Kukiz odpowiada mu bez ogródek  Wiadomości
Gawkowski myśli o zablokowaniu platformy X. Kukiz odpowiada mu bez ogródek

"Mamy w Polsce mechanizmy, które pozwalałyby zadziałać w taki sposób, żeby portal X nie działał" - stwierdził Krzysztof Gawkowski. Dodał, że jego ministerstwo musi mieć możliwości prawne, "ale też decyzyjność dotyczącą chociażby tego, że te platformy będą wyłączane" - zagroził minister cyfryzacji. Jego słowa skomentował m.in. Paweł Kukiz, właśnie na platformie X.

„Jo sem netoperek”. Nietypowa interwencja policji w Helu Wiadomości
„Jo sem netoperek”. Nietypowa interwencja policji w Helu

Nietypowa interwencja policji miała miejsce we wtorkowy wieczór (8 lipca 2025 r.) w Helu. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego ze sklepów przy ul. Wiejskiej, gdzie zgłoszono zakłócanie porządku. Sprawa szybko eskalowała – mężczyzna, który zachowywał się głośno i wulgarnie, wszedł na dach pobliskiego lokalu gastronomicznego i zaczął krzyczeć dziwne słowa.

REKLAMA

Karol Gac: Zbigniew Ziobro rozegrał komisję, jak chciał

Komisja śledcza ds. Pegasusa, która zdecydowała o doprowadzeniu na przesłuchanie Zbigniewa Ziobrę, zakończyła obrady w momencie, w którym były minister sprawiedliwości czekał pod jej drzwiami. Jakby tego było mało, pospiesznie przegłosowała wniosek o 30-dniowy areszt dla Ziobry za to, że ten... nie stawił się na posiedzeniu komisji. Absurd? Nie, to tylko polska polityka.
Karol Gac Karol Gac: Zbigniew Ziobro rozegrał komisję, jak chciał
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Przyznaję, od dawna mam, jeśli chodzi o nasze życie publiczne, postanowienie, by się niczemu za bardzo nie dziwić. Pomijając, że szkoda na to czasu i zdrowia, to powód jest prozaiczny. Nawet jeśli dzieje się coś, co jest absurdalne/głupie/bezczelne/emocjonujące (niepotrzebne skreślić), to i tak jest niemal pewne, że za chwilę coś nowego to przebije. Zawsze gdy w przypływie chwili myślę, że „gorzej już być nie może”, to rzeczywistość dosyć szybko wyprowadza mnie z błędu i pokazuje, że owszem, może.

Oczywiście, nie jest mi obojętne to, co się dzieje. I to nie tylko z racji zawodowych obowiązków. Przyznaję jednak, że to, co wydarzyło się w ostatnim dniu stycznia, przeszło ludzkie pojęcie. I nawet jak na standardy obecnego Sejmu było czymś niezwykłym.

Historia z zatrzymaniem byłego ministra 

Najpierw policja nie potrafiła znaleźć i zatrzymać Zbigniewa Ziobry, by za chwilę okazało się, że polityk udziela wywiadu w TV Republika. Funkcjonariusze szybko udali się do siedziby stacji, by były minister sprawiedliwości mógł się oddać w ich ręce. To jednak było tylko preludium. Chwilę później okazało się bowiem, że choć Ziobro do Sejmu dotarł i czekał pod drzwiami komisji, to jednak wyjaśnień nie złożył. Tylko dlatego że członkowie komisji, śledząc sytuację na smartfonach, uznali, iż... zakończą obrady. Wcześniej jednak przegłosowali miesięczny areszt dla Ziobry za... niestawiennictwo. Swoją drogą, życzę powodzenia w poszukiwaniu sędziego, który „klepnie” taki wniosek. Istny cyrk na kółkach za nasze pieniądze. Do tego mogliśmy obserwować jeszcze wiele wydarzeń towarzyszących!

Najbardziej zabawne były w tym wszystkim reakcje członków komisji, którzy zarówno przed, jak i po posiedzeniu prężyli muskuły niczym po spektakularnej wygranej. Doprawdy, nie wiem, co siedziało w ich głowach i w jaki sposób stwierdzili, że odnieśli sukces. Może jednak wyjaśnienie tego nie jest zadaniem dla publicystów, lecz dla innych specjalności?

Zwycięstwo Zbigniewa Ziobry nad "komisją"

Zbigniew Ziobro rozegrał komisję, jak chciał. Mało tego, udało mu się to zrobić bez udziału w posiedzeniu, co – trzeba przyznać – jest mimo wszystko sztuką. Koalicja poniosła kolejną wizerunkową porażkę. Nie dziwię się więc, że w obozie władzy komisja ds. Pegasusa wywołuje szczególną irytację i frustrację. Z drugiej strony, może zamiast teraz załamywać ręce, to trzeba było lepiej wyselekcjonować jej skład? Przecież posłowie Sroka, Zembaczyński, Trela... komentują się sami.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 06/2025]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe