Wysłuchaliśmy dziś przemówienia inauguracyjnego... Wiecie, mamy jeszcze wiele do zrobienia

- skomentował Joe Biden.

Opuszczam urząd, ale nie odpuszczam walki

- dodał były prezydent USA, zachęcając zgromadzonych do "pozostania zaangażowanym na wszystkie możliwe sposoby".

Zachęcił również swoich zwolenników, by patrzyli wstecz na ostatnie cztery lata z "dumą". Podkreślił, że "służenie im jako prezydent", było "zaszczytem jego życia". Przedstawił również swoją perspektywę na to, jak będzie postrzegana jego prezydentura. 

Wcześniej Joe Biden podsumował swoją kadencje za pośrednictwem platformy X.

Kiedy myślę o minionych czterech latach, widzę nie tylko wyzwania, którym musieliśmy stawić czoła. Widzę nadzieję, postęp i możliwości

- podkreślił był prezydent USA. 

Zamieścił również specjalne wideo z najważniejszymi momentami swojej kadencji.

Obraz jest wart tysiąca słów, ale te fotografie opowiadają historię Ameryki, która zawsze idzie do przodu - musimy ją podtrzymywać

- dodał. 

Joe Biden ułaskawił przeciwników Trumpa

Warto przypomnieć, że były prezydent USA Joe Biden tuż przed końcem swojej kadencji postanowił ułaskawić dr. Anthony'ego Fauciego oraz emerytowanego gen. Marka Milleya, a także członków komisji w Izbie Reprezentantów, która zajmowała się postępowaniem ws. ataku na Kapitol z 6 stycznia 2021 r. 

Wierzę w rządy prawa i jestem optymistą, że siła naszych instytucji prawnych ostatecznie zwycięży nad polityką. Ale to są wyjątkowe okoliczności i nie mogę w dobrej wierze nic nie robić. Bezpodstawne i motywowane politycznie śledztwa sieją spustoszenie w życiu, bezpieczeństwie i bezpieczeństwie finansowym osób będących celem ataków i ich rodzin

- poinformował Joe Biden. Dodał również, że "nawet jeśli osoby nie zrobiły nic złego - a w rzeczywistości postąpiły słusznie - ostatecznie zostaną uniewinnione".

Sam fakt bycia badanym lub ściganym może nieodwracalnie zaszkodzić reputacji i finansom

- stwierdził były prezydent USA.

Na końcu swojego oświadczenia wyjaśnił powód swojej decyzji.

Udzielenie tych ułaskawień nie powinno być mylone z przyznaniem się, że jakakolwiek osoba dopuściła się jakiegokolwiek wykroczenia, ani też ich przyjęcie nie powinno być błędnie interpretowane jako przyznanie się do winy za jakiekolwiek przestępstwo

- napisał Joe Biden.

• Muzyk kultowego zespołu w ciężkim stanie. Koncerty przełożone

• Sprzedaż TVN. Warner Bros. Discovery z ważną zgodą

• Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

• Donald Trump ogłasza koniec Zielonego Ładu

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa i JD Vance'a

W poniedziałek Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Uroczyście przysięgam, że będę wiernie sprawować urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz że w miarę swoich najlepszych możliwości będę chronić, strzec i bronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych

- oświadczył Donald Trump.

Ponadto wcześniej na 50. wiceprezydenta USA został zaprzysiężony JD Vance. 40-letni polityk został jednym z najmłodszych wiceprezydentów w historii USA.

When I look back on the past four years, I don’t just see the challenges we faced.
 
I see hope, progress, and possibility.
 
A picture is worth a thousand words, but these photos tell the story of an America that’s always moving forward – we must keep it going. pic.twitter.com/AmXq5FFGpj

— President Biden (@POTUS46Archive) January 18, 2025