Krztusiec – wielki powrót. Choroba może być śmiertelna dla noworodków i niemowląt
Brak odporności na krztusiec jest niebezpieczny, zachorowanie noworodka i niemowlęcia to wysokie ryzyko powikłań, a nawet śmierci
– alarmuje prof. Aneta Nitsch-Osuch, pediatra, konsultant wojewódzki ds. epidemiologii, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Dane historyczne pokazują, że zanim w 1960 r. wprowadzono w Polsce szczepienie, śmiertelność w przebiegu krztuśca u noworodków wynosiła 6–8 proc. To bardzo dużo
– podkreśla specjalistka.
Krztusiec – wielki powrót
Obecne zachorowania to nie tylko wynik powrotu społeczeństwa do zwykłej aktywności i kontaktów.
Jest to choroba powracająca również dlatego, że chroniące przed nią szczepionki nie zapewniają odporności na całe życie – z czasem, po szczepieniach wykonywanych w dzieciństwie, tracimy odporność
– wyjaśniła prof. Aneta Nitsch-Osuch.
Na krztusiec choruje w tym roku rekordowo dużo osób, mimo tego część rodziców wciąż nie szczepi dzieci. Skoku zachorowalności na krztusiec lekarze spodziewali się już przed pandemią COVID-19, lecz tę falę powstrzymał lockdown.
- USA: Trump prowadzi z Harris. Najnowszy sondaż
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Rząd szykuje kolejną niespodziankę dla kierowców. Od 1 listopada więcej płatnych odcinków dróg
Szczepienia natomiast w odwrocie
Dorosłym zalecane są dawki przypominające szczepionki co 10 lat, jednak niewiele osób o tym pamięta.
Niestety te szczepienia są zaniedbane, problem potęgują również rodzice, którzy nie szczepią dzieci, mimo że w przypadku krztuśca to obowiązkowe
– apeluje prof. Nitsch-Osuch.
Zagrożenie w przypadku niemowląt wiąże się m.in. z tym, że u tak małych dzieci objawy choroby mogą być niespecyficzne – dochodzić może m.in. do spowolnienia akcji serca. Rozpoznanie może być postawione późno, kiedy choroba jest już zaawansowana i skuteczne leczenie jest trudniejsze.
Aby fala krztuśca opadła, konieczne jest ograniczenie skali uchyleń od szczepień, przyjmowanie dawek przypominających przez dorosłych oraz szczepienie kobiet w ciąży, dla których od 15 października br. jest ono bezpłatne.