Nie żyje kultowy muzyk
W wieku 77 lat zmarł wokalista i lider zespołu Maze
Oficjalny komunikat w. śmierci artysty przekazała rodzina. Mówiono, że był duszą soulu i zdecydowanym liderem zespołu Maze. "Żył dla swojej muzyki, rodziny i przyjaciół" – czytamy w oświadczeniu rodziny.
Frankie Beverly (urodzony jako Howard Beverly 6 grudnia 1946) był amerykańskim piosenkarzem, autorem tekstów i producentem znanym przede wszystkim z nagrań z zespołem soulowo – funk Maze. Założył Maze, pierwotnie nazywany Raw Soul, w swoim rodzinnym mieście Filadelfia w 1970 roku. Po przeprowadzce do San Francisco i zapoznaniu się z Marvinem Gaye'em. Maze wydał później dziewięć złotych albumów i zyskał dużą i oddaną rzeszę fanów. Beverly był autorem, producentem i głównym wokalistą zespołu. Był znany ze swojego charakterystycznego gładkiego barytonu i charyzmatycznej obecności scenicznej.
Czytaj również: Kataklizmy nadciągają nad Polskę. Jest komunikat IMGW
Nie żyje Frankie Beverly. Rodzina ma prośbę do fanów
"Żył życiem pełnym duszy, jak to określają, i dla nas nikt nie robił tego lepiej. Żył dla swojej muzyki, rodziny i przyjaciół. Kochajcie się nawzajem, tak jak on by tego chciał dla nas wszystkich". Rodzina poprosiła o uszanowanie prywatności w okresie żałoby.
Żałoba po stracie bliskiej osoby to głęboko osobiste i emocjonalne doświadczenie. W tym czasie, gdy poruszamy się między smutkiem, refleksją a wspomnieniem, prosimy o prywatność i zrozumienie, co pozwoli nam przeżywać żałobę na własnych warunkach
– zaznaczyli bliscy Beverly'ego.
Czytaj także: "Może być niebezpieczny dla zdrowia". Żabka wycofuje produkt i apeluje do klientów