„Absolutny skandal”. Poseł Romanowski zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Poseł Marcin Romanowski zapowiedział złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnieniua przestępstwa w związku z jego zatrzymaniem.
Marcin Romanowski „Absolutny skandal”. Poseł Romanowski zapowiada zawiadomienie do prokuratury
Marcin Romanowski / PAP/Tomasz Gzell

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na wczorajszym posiedzeniu nie przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie Marcina Romanowskiego w związku z postawionymi mu zarzutami w rzekomej aferze Funduszu Sprawiedliwości. 

Sąd podzielił stanowisko pełnomocnika posła Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego, który powołał się na fakt, że poseł Romanowski jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (ZPRE) posiada immunitet tej instytucji i jako taki nie może być pociągnięty do odpowiedzialności bez jego uchylenia. Mec. Lewandowski przedstawił w tej sprawie jednoznaczne stanowisko ZPRE  przewodniczącego Theodorosa Rousopoulosa.

Poseł Romanowski zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Po wyjściu z aresztu, które nastąpiło tuż po północy z wtorku na środę, poseł Marcin Romanowski zapowiedział, że podejmie kroki prawne w związku z jego bezprawnym zatrzymaniem. Zapowiedź tę powtórzył w mediach społecznościowych.

W związku z moim bezprawnym zatrzymaniem, wspólnie z mec. Bartoszem Lewandowskim będziemy kierować zawiadomienie do prokuratury, także na prawników, którzy na zlecenia Arkadiusza Myrchy napisali opinie prawne

– napisał poseł Romanowski na platformie X.

Także podczas podczas konferencji prasowej polityków PiS, która odbyła się w środę, podkreślił, że wraz z pełnomocnikiem będzie składał zawiadomienie „w związku z bezprawnym pozbawieniem wolności, w związku z nadużyciem uprawnień z art. 231” Kodeksu karnego.

Jak dodał, zawiadomienie będzie dotyczyć osób, które podejmowały w tym obszarze decyzje,

prokuratorów z zespołu nr 2 Prokuratury Krajowej (prowadzącego śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości - PAP), decydentów, czyli pana ministra Myrchę, ministra Bodnara i inne osoby, a także tych, którzy byli wykonawcami i podżegaczami – mówię o tych, którzy tworzyli te opinie. Kara, która grozi za tego typu czyny, to 10 lat pozbawienia wolności

– powiedział.

Poseł PiS podkreślił także, że w tej sprawie należy również zbadać rolę m.in. posła klubu KO Romana Giertycha.

Nie ma żadnej wątpliwości, że te osoby na odpowiednim etapie miały wiedzę, że ten immunitet (Rady Europy) przysługuje, a próbowały dokonać zatrzymania właśnie po to, żeby uciec przed obiektywną oceną tych nieprawdziwych, niepopartych rzetelnymi dowodami zarzutów, które usiłowano mi przedstawić

– mówił Romanowski.

Sprawa Marcina Romanowskiego

W poniedziałek poseł Suwerennej Polski i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej. Chodzi o śledztwo prokuratury dot. rzekomo nieprawidłowego dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Polityk został dowieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty 11 przestępstw, w tym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Sęk jednak w tym, że choć Sejm uchylił Romanowskiemu poselski immunitet, przysługujący mu na mocy bycia polskim parlamentarzystą, Romanowski jest również członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, zatem także z tytułu pełnienia tej funkcji przysługuje mu immunitet. Zdaniem pełnomocnika Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego w związku z powyższym zatrzymanie i przedstawienie zarzutów Romanowskiemu było nielegalne i prawnie bezskuteczne.

Mecenas zwrócił się z w tej sprawie do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa, który nie zwlekał z odpowiedzią. Potwierdził, że Marcin Romanowski jest chroniony immunitetem ZPRE. W związku z tym jeszcze we wtorek do sądu trafił wniosek o natychmiastowe zwolnienie posła Romanowskiego, do którego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na zebranym w trybie pilnym nocnym posiedzeniu się przychylił. Tuż po północy z 16 na 17 lipca poseł Romanowski został uwolniony.


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

„Absolutny skandal”. Poseł Romanowski zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Poseł Marcin Romanowski zapowiedział złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnieniua przestępstwa w związku z jego zatrzymaniem.
Marcin Romanowski „Absolutny skandal”. Poseł Romanowski zapowiada zawiadomienie do prokuratury
Marcin Romanowski / PAP/Tomasz Gzell

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na wczorajszym posiedzeniu nie przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie Marcina Romanowskiego w związku z postawionymi mu zarzutami w rzekomej aferze Funduszu Sprawiedliwości. 

Sąd podzielił stanowisko pełnomocnika posła Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego, który powołał się na fakt, że poseł Romanowski jako członek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (ZPRE) posiada immunitet tej instytucji i jako taki nie może być pociągnięty do odpowiedzialności bez jego uchylenia. Mec. Lewandowski przedstawił w tej sprawie jednoznaczne stanowisko ZPRE  przewodniczącego Theodorosa Rousopoulosa.

Poseł Romanowski zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Po wyjściu z aresztu, które nastąpiło tuż po północy z wtorku na środę, poseł Marcin Romanowski zapowiedział, że podejmie kroki prawne w związku z jego bezprawnym zatrzymaniem. Zapowiedź tę powtórzył w mediach społecznościowych.

W związku z moim bezprawnym zatrzymaniem, wspólnie z mec. Bartoszem Lewandowskim będziemy kierować zawiadomienie do prokuratury, także na prawników, którzy na zlecenia Arkadiusza Myrchy napisali opinie prawne

– napisał poseł Romanowski na platformie X.

Także podczas podczas konferencji prasowej polityków PiS, która odbyła się w środę, podkreślił, że wraz z pełnomocnikiem będzie składał zawiadomienie „w związku z bezprawnym pozbawieniem wolności, w związku z nadużyciem uprawnień z art. 231” Kodeksu karnego.

Jak dodał, zawiadomienie będzie dotyczyć osób, które podejmowały w tym obszarze decyzje,

prokuratorów z zespołu nr 2 Prokuratury Krajowej (prowadzącego śledztwo ws. Funduszu Sprawiedliwości - PAP), decydentów, czyli pana ministra Myrchę, ministra Bodnara i inne osoby, a także tych, którzy byli wykonawcami i podżegaczami – mówię o tych, którzy tworzyli te opinie. Kara, która grozi za tego typu czyny, to 10 lat pozbawienia wolności

– powiedział.

Poseł PiS podkreślił także, że w tej sprawie należy również zbadać rolę m.in. posła klubu KO Romana Giertycha.

Nie ma żadnej wątpliwości, że te osoby na odpowiednim etapie miały wiedzę, że ten immunitet (Rady Europy) przysługuje, a próbowały dokonać zatrzymania właśnie po to, żeby uciec przed obiektywną oceną tych nieprawdziwych, niepopartych rzetelnymi dowodami zarzutów, które usiłowano mi przedstawić

– mówił Romanowski.

Sprawa Marcina Romanowskiego

W poniedziałek poseł Suwerennej Polski i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej. Chodzi o śledztwo prokuratury dot. rzekomo nieprawidłowego dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Polityk został dowieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty 11 przestępstw, w tym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Sęk jednak w tym, że choć Sejm uchylił Romanowskiemu poselski immunitet, przysługujący mu na mocy bycia polskim parlamentarzystą, Romanowski jest również członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, zatem także z tytułu pełnienia tej funkcji przysługuje mu immunitet. Zdaniem pełnomocnika Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego w związku z powyższym zatrzymanie i przedstawienie zarzutów Romanowskiemu było nielegalne i prawnie bezskuteczne.

Mecenas zwrócił się z w tej sprawie do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa, który nie zwlekał z odpowiedzią. Potwierdził, że Marcin Romanowski jest chroniony immunitetem ZPRE. W związku z tym jeszcze we wtorek do sądu trafił wniosek o natychmiastowe zwolnienie posła Romanowskiego, do którego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na zebranym w trybie pilnym nocnym posiedzeniu się przychylił. Tuż po północy z 16 na 17 lipca poseł Romanowski został uwolniony.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe