Spięcie Sawickiego z „tęczową rodziną”. „Ja się nie muszę paniom tłumaczyć”

Między Markiem Sawickim a kobietą wychowującą dziecko wspólnie ze swoją partnerką doszło do spięcia na korytarzu sejmowym. – Mi to nie przeszkadza, organizujcie sobie życie, jak chcecie, ale nie zmieniajcie moich poglądów. Ja wasze życie szanuję, wy uszanujcie moje – mówił poseł PSL.
Marek Sawicki rozmawiający z Patrycją Adamską Spięcie Sawickiego z „tęczową rodziną”. „Ja się nie muszę paniom tłumaczyć”
Marek Sawicki rozmawiający z Patrycją Adamską / fot. X / OKO.press

W koalicji rządzącej nadal nie ma porozumienia w sprawie związków partnerskich. Największy sprzeciw wobec zmian w tej kwestii wyraża Polskie Stronnictwo Ludowe. Część posłów tej partii chce usunięcia zapisu o możliwości przysposobienia dziecka partnera.

Spięcie na korytarzu sejmowym

Marek Sawicki, poseł PSL, od dawna nie ukrywa, że jest przeciwny legalizacji związków partnerskich w Polsce. W środę w Sejmie doszło do konfrontacji między nim a Patrycją Adamską, która – jak informuje OKO.press„wspólnie z partnerką wychowuje czwórkę dzieci”.

Kobieta z dzieckiem na rękach zwróciła się do Sawickiego, że boi się, iż jeśli umrze, to jej dzieci mogą trafić do domu dziecka.

Nie wiem, jaki jest problem. Ja wiem, że panie chcą, mają takie życzenie. Ja mam na ten temat inny pogląd i wcale się nie muszę z tego paniom tłumaczyć

– oświadczył poseł PSL i przypomniał art. 18 Konstytucji mówiący o tym, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Dopytywany o społeczną definicję stwierdził, żeby „społecznie robiły, co chcą”.

„Organizujcie sobie życie, jak chcecie, ale nie zmieniajcie moich poglądów”

Mi to nie przeszkadza, organizujcie sobie życie, jak chcecie, ale nie zmieniajcie moich poglądów. Ja wasze życie szanuję, wy uszanujcie moje

– podkreślił.

– Wie pan, że jeżeli moja partnerka umrze, to dzieci trafiają do domu dziecka? – zapytała kobieta.

Otóż nie ma pani racji, można się naprawdę przed tym zabezpieczyć. Przestańcie kłamać – odpowiedział Marek Sawicki.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

Spięcie Sawickiego z „tęczową rodziną”. „Ja się nie muszę paniom tłumaczyć”

Między Markiem Sawickim a kobietą wychowującą dziecko wspólnie ze swoją partnerką doszło do spięcia na korytarzu sejmowym. – Mi to nie przeszkadza, organizujcie sobie życie, jak chcecie, ale nie zmieniajcie moich poglądów. Ja wasze życie szanuję, wy uszanujcie moje – mówił poseł PSL.
Marek Sawicki rozmawiający z Patrycją Adamską Spięcie Sawickiego z „tęczową rodziną”. „Ja się nie muszę paniom tłumaczyć”
Marek Sawicki rozmawiający z Patrycją Adamską / fot. X / OKO.press

W koalicji rządzącej nadal nie ma porozumienia w sprawie związków partnerskich. Największy sprzeciw wobec zmian w tej kwestii wyraża Polskie Stronnictwo Ludowe. Część posłów tej partii chce usunięcia zapisu o możliwości przysposobienia dziecka partnera.

Spięcie na korytarzu sejmowym

Marek Sawicki, poseł PSL, od dawna nie ukrywa, że jest przeciwny legalizacji związków partnerskich w Polsce. W środę w Sejmie doszło do konfrontacji między nim a Patrycją Adamską, która – jak informuje OKO.press„wspólnie z partnerką wychowuje czwórkę dzieci”.

Kobieta z dzieckiem na rękach zwróciła się do Sawickiego, że boi się, iż jeśli umrze, to jej dzieci mogą trafić do domu dziecka.

Nie wiem, jaki jest problem. Ja wiem, że panie chcą, mają takie życzenie. Ja mam na ten temat inny pogląd i wcale się nie muszę z tego paniom tłumaczyć

– oświadczył poseł PSL i przypomniał art. 18 Konstytucji mówiący o tym, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Dopytywany o społeczną definicję stwierdził, żeby „społecznie robiły, co chcą”.

„Organizujcie sobie życie, jak chcecie, ale nie zmieniajcie moich poglądów”

Mi to nie przeszkadza, organizujcie sobie życie, jak chcecie, ale nie zmieniajcie moich poglądów. Ja wasze życie szanuję, wy uszanujcie moje

– podkreślił.

– Wie pan, że jeżeli moja partnerka umrze, to dzieci trafiają do domu dziecka? – zapytała kobieta.

Otóż nie ma pani racji, można się naprawdę przed tym zabezpieczyć. Przestańcie kłamać – odpowiedział Marek Sawicki.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe