"Czuję się upokorzona". Dramat celebrytki

Angelika Trochonowicz, która jest aktywna w mediach społecznościowych, wybrała się na zakupy. Nie wszystko jednak poszło po jej myśli. Jako fanka drogich przedmiotów zaplanowała kupno drogich klapek. Ku jej zaskoczeniu te nie zostały jej sprzedane. "Żebym ja musiała się prosić?!" - grzmiała w internecie.
Celebrytka: Czuję się upokorzona
- Czuję się upokorzona! Mnie to zaczyna denerwować! Żebym ja musiała się prosić?! Przepraszam, czy są buty, które chcę?
- denerwowała się Andziaks na filmie opublikowanym przez jej męża.
Influencerka nie kryjąc emocji, dodała:
- Kupę kasy chcę zapłacić, trzeci sezon chodzę za tymi klapkami, a ich ciągle nie ma. Chcesz zapłacić grube pieniądze i się nie da. Musisz się prosić w sklepie i pokazywać jak szalejesz za tymi butami!
- przekazała.
"Polecę do Ameryki i sobie kupię"
Celebrytka nie poddała się i postanowiła kupić wymarzone buty w innym miejscu niż Warszawa. Chodzi o klapki "Chypre sandals", które wykonane są z zamszowej skóry koziej. Mają anatomiczną gumową podeszwę. Nie są to buty dla wszystkich. Aby je dostać, należy wcześniej złożyć zamówienie i ustawić się w kolejce.
- Czy ja mogę zapłacić cztery tysiące zł i wydać u was na te klapki? Cztery tysiące złotych! Chodzę i się proszę! A oni i tak nie chcą! Polecę do Ameryki i sobie kupię
- mówiła dalej.