Mentzen popiera pomysł Solidarności ws. Zielonego Ładu. „Wszystkie ręce na pokład”
Wydajemy biliony złotych na Zielony Ład, a nie mamy pojedynczych miliardów na fabryki broni i amunicji
– krytykował poczynania obecnego rządu jeden z liderów Konfederacji.
Czytaj również: Amerykański Senat przyjął pakiet pomocowy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu
Sławomir Mentzen popiera pomysł Solidarności
À propos Zielonego Ładu, Solidarność chce referendum ws. Zielonego Ładu. Pan popiera taki pomysł?
– zapytał Bogdan Rymanowski. Polityk odparł wówczas, że jest to „bardzo ciekawy pomysł”.
Przypominam wszystkim słuchaczom, że mieliśmy kampanię europarlamentarną w 2019 roku i ja nie przypominam sobie, żeby politycy, którzy potem dostali się do europarlamentu, mówili nam, że idą tam po to, żeby zakazać nam kupowania samochodów z silnikiem spalinowym, żeby zmusić nas do remontów mieszkań
– powiedział Mentzen.
Ale mamy rok 2024, panie pośle. Czy dzisiaj, pana zdaniem, potrzebne jest takie referendum?
– domagał się twardej deklaracji redaktor.
Właśnie mówię, że tak
– padła odpowiedź.
Czyli jest pan za tym referendum. Konfederacja zgadza się ze związkiem zawodowym Solidarność. To bardzo ciekawe
– skomentował dziennikarz.
Tutaj wszystkie ręce na pokład, ponieważ Polacy nie mieli możliwości wypowiedzenia się, co na ten temat myślą. To nie było przedmiotem poprzedniej kampanii wyborczej, nie było w tej sprawie referendum, dowiedzieliśmy się z góry, że mamy porzucić samochody i remontować domy
– wytłumaczył Mentzen. Zapytany, czy przyjdzie na demonstrację Solidarności 10 maja, odparł, że „musiałby zobaczyć swój kalendarz, czy jest wtedy w Warszawie”.
Zrobił pan unik. Jakby pana ktoś zobaczył z Piotrem Dudą, to rozumiem, że pańscy sympatycy mieliby problem
– zaśmiał się red. Rymanowski.
Wie pan, ja byłem ostatnio na protestach rolniczych, na których również były związki. Jeśli sprawa jest słuszna, można protestować z każdym
– podsumował Sławomir Mentzen.
Solidarność zaprezentowała pytanie referendalne
26 marca 2024 roku Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” podjęła uchwałę dotyczącą złożenia wniosku o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie polityki klimatycznej UE, której częścią jest Europejski Zielony Ład. Wówczas zdecydowano także o zorganizowaniu demonstracji, która odbędzie się 10 maja w Warszawie.
We wtorek w warszawskiej siedzibie Solidarności odbyła się konferencja prasowa przewodniczącego Solidarności Piotra Dudy i Marka Boruca, członka Prezydium Rady Krajowej NSZZ RI „Solidarność”, w czasie której związkowcy podkreślali szkodliwy wpływ unijnej polityki klimatycznej na polską gospodarkę.
„Czy jest Pani/Pan za zobowiązaniem Prezydenta RP, Parlamentu RP, Rządu RP do odrzucenia przez Polskę polityki klimatycznej UE w obecnym kształcie zawartej w Europejskim Zielonym Ładzie?” – tak brzmi pytanie, które Solidarność chce postawić Polakom w referendum ogólnokrajowym. Zbiórka podpisów rozpocznie się 10 maja, kiedy Solidarność organizuje w Warszawie wielką demonstrację przeciwko polityce klimatycznej UE. Przewodniczący Piotr Duda zaprasza na protest wszystkich, którzy „czują, że niedługo dosięgnie ich kosa związana z Zielonym Ładem”.
W tym dniu, 10 maja, na demonstracji rozpoczniemy zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum ogólnopolskie na maksa. Solidarność potrafi – zebraliśmy w czasie półtora miesiąca prawie 3 mln podpisów, by przeprowadzić referendum ws. wieku emerytalnego. Pod tymi wnioskami powinno podpisać się 12 mln obywateli, bo tyle wzięło udział w październikowym referendum, mimo nagonki. Korzystamy z najwyższej formy demokracji, jaką jest referendum, i będziemy zbierać podpisy do skutku. Rzucimy panu marszałkowi kilka milionów podpisów i niech zdecyduje, czy jest za tą uśmiechniętą demokracją, czy jest jej przeciw i nie pozwoli, by Polacy mogli się w tak ważnym temacie jak Europejski Zielony Ład wypowiedzieć w referendum ogólnopolskim
– podkreślił Piotr Duda.
„Precz z Zielonym Ładem”
– Od kilku miesięcy trwają protesty rolnicze, których łączy jeden postulat – precz z Zielonym Ładem. Rolnicy nie zgadzają się na unijną politykę klimatyczną, która doprowadzi do bankructw wiele rolniczych przedsiębiorstw czy rolników indywidualnych. Rząd zamiast prowadzić dialog, już nawet nie pozoruje, że go prowadzi. Dialog został kompletnie zerwany, a rolnicy w dalszym ciągu protestują. To sytuacja skandaliczna – podkreślił Piotr Duda i przypomniał, że taka sytuacja miała już miejsce w 2012 roku, gdy Związek prosił premiera Tuska, by nie podnosił wieku emerytalnego. Przypomniał również, że NSZZ Solidarność wspólnie z „S” Rolników Indywidualnych organizuje 10 maja wielką demonstrację.
Podkreślił przy tym, że protest, który odbędzie się w stolicy, jest „demonstracją apolityczną” i może w nim uczestniczyć każdy polski obywatel, który „czuje, że niedługo dosięgnie go ta kosa związana z Zielonym Ładem” w formie systemu ETS czy dyrektywy budynkowej.
Demonstracja wyruszy o godzinie 12.00 z Placu Zamkowego w kierunku Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej, gdzie zostanie przekazana pierwsza petycja. Stamtąd protest ruszy w kierunku Sejmu, gdzie związkowcy przekażą kolejną petycję marszałkowi Szymonowi Hołowni.
Czytaj również: Jutro w PE debata nt. „skrajnie prawicowego ataku” na Zielony Ład