Piotr Duda odpowiada Kołodziejczakowi: My jesteśmy z rolnikami, a Pan nawet do nich nie wyszedłeś

Wczoraj podczas wspieranego przez NSZZ „Solidarność” protestu rolników w Warszawie doszło do dramatycznych wydarzeń. Liczne doniesienia, a także nagrania dostępne w internecie pokazują nieuzasadnioną brutalność policji wobec protestujących. Do rolników nie wyszedł rolniczy aktywista, obecnie wiceminister rolnictwa w rządzie Tuska Michał Kołodziejczak.
Piotr Duda Piotr Duda odpowiada Kołodziejczakowi: My jesteśmy z rolnikami, a Pan nawet do nich nie wyszedłeś
Piotr Duda / Fot. Cezary Krysztopa

Będą różne grupy, które będą chciały wykorzystywać te protesty. Ja też o tym przestrzegam rolników (jak w oryginale – przyp. red.), bo protesty wchodzą już w tak daleką fazę, kiedy Jarosław Kaczyński też wczoraj powiedział o tym, że kiedy Solidarność Rolników Indywidualnych i w ogóle Solidarność z Piotrem Dudą na czele włączyła się w te protesty, to one faktycznie stawiają opór rządowi.

(…)

Solidarność organizowała wczoraj protest i Solidarność musi wziąć odpowiedzialność za to, co wczoraj się działo do samego końca

– mówił w neo-TVP Info Michał Kołodziejczak, były rolniczy aktywista, obecnie wiceminister rolnictwa w rządzie Tuska, komentując wydarzenia na ulicach Warszawy.

 

Odpowiedź Piotra Dudy

Do jego słów odniósł się przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

Panie Kołodziejczak, gniew rolników jest uzasadniony i doskonale Pan o tym wiesz. Różnica między nami polega na tym, że Solidarność wczoraj była z rolnikami, została zagazowana i spałowana, a Pan, rolniczy działacz, który dojechał na ministerialny fotel na ich plecach, nawet do nich nie wyszedłeś. Weź się, Synuś, w końcu do roboty, a nie pajacujesz

– pisze w mediach społecznościowych Piotr Duda. Rzeczywiście, Michał Kołodziejczak nie wyszedł do protestujących, pomimo tego, że pośród nich było wielu spośród tych, z którymi wcześniej protestował. Dopytywany na korytarzach sejmowych (nagranie dostępne w mediach społecznościowych) dlaczego nie wyszedł, unikał odpowiedzi, odchodząc i „rozmawiając przez telefon”.

 

Michał Kołodziejczak

Zgodnie z Konstytucją RP każdy Polak ma wolność wyrażania swoich poglądów. Może je wyrażać głośno i manifestować na ulicach. O to prawo w latach osiemdziesiątych walczyła Solidarność. Z takiego prawa korzystał w przeszłości także jako lider Agrounii Michał Kołodziejczak. Jest znany m.in. z ostrych wypowiedzi. W jednej z nich zwracał się do ministra rolnictwa Roberta Telusa: „Chłopie, bierz się do roboty!”.

Jego kariera jako działacza rolniczego doprowadziła go do gabinetu wiceministra rolnictwa. Wczoraj zamiast spotkać się z rolnikami, Michał Kołodziejczak pisał w mediach społecznościowych: „To, co dzieje się teraz pod Sejmem, to nie jest rolniczy protest, to jest prowokacja”, „Nie wierzę, że prawdziwi, normalni rolnicy zrobili dziś zadymę pod Sejmem” czy „Rolnicy szczególnie teraz powinni zwrócić uwagę, by nikt nie powodował, że rolnicze protesty będą kojarzyć się z burdą. To nie służy sprawie”. 

 

Brutalność policji podczas rolniczych protestów

Wczoraj przed KPRM odbył się protest rolników zorganizowany przez Solidarność RI, wsparty przez Solidarność. Dziesiątki tysięcy osób manifestowały przed KPRM przeciwko polityce tzw. Zielonego Ładu. Demonstrowali także myśliwi i leśnicy. Protestujący pod koniec wydarzenia przeszli pod Sejm. Tam doszło do brutalnej interwencji policji. Użyto gazu. Wiele osób zostało rannych. Doszło do aresztowań. W dość powszechnej opinii zachowanie policji nie było adekwatne do zachowań demonstrantów. 


 

POLECANE
Alex Soros przyjechał do Polski z ostatniej chwili
Alex Soros przyjechał do Polski

Kontrowersyjny miliarder, syn innego kontrowersyjnego miliardera George Sorosa, Alex Soros przyjechał do Polski. Jego wizyta jest znacząca w kontekście zbliżającej się I tury wyborów w Polsce.

Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy tylko u nas
Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy

„O czym są te wybory?” Gdyby za każdym razem gdy to pytanie pada w przestrzeni publicznej do kasy polskiego państwa wpływało 10 zł, to szybko wskoczylibyśmy wyżej na drabince najbogatszych krajów świata.

Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r. Wiadomości
Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r.

Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów co najmniej od 1989 roku. Stawką tych wyborów nie jest już to, o co w dramatycznym przemówieniu pytał śp. premier Jan Olszewski w czerwcu 1992 roku: „Czyja będzie Polska?”, ale „Czy będzie Polska?”

Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90 [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90" [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

REKLAMA

Piotr Duda odpowiada Kołodziejczakowi: My jesteśmy z rolnikami, a Pan nawet do nich nie wyszedłeś

Wczoraj podczas wspieranego przez NSZZ „Solidarność” protestu rolników w Warszawie doszło do dramatycznych wydarzeń. Liczne doniesienia, a także nagrania dostępne w internecie pokazują nieuzasadnioną brutalność policji wobec protestujących. Do rolników nie wyszedł rolniczy aktywista, obecnie wiceminister rolnictwa w rządzie Tuska Michał Kołodziejczak.
Piotr Duda Piotr Duda odpowiada Kołodziejczakowi: My jesteśmy z rolnikami, a Pan nawet do nich nie wyszedłeś
Piotr Duda / Fot. Cezary Krysztopa

Będą różne grupy, które będą chciały wykorzystywać te protesty. Ja też o tym przestrzegam rolników (jak w oryginale – przyp. red.), bo protesty wchodzą już w tak daleką fazę, kiedy Jarosław Kaczyński też wczoraj powiedział o tym, że kiedy Solidarność Rolników Indywidualnych i w ogóle Solidarność z Piotrem Dudą na czele włączyła się w te protesty, to one faktycznie stawiają opór rządowi.

(…)

Solidarność organizowała wczoraj protest i Solidarność musi wziąć odpowiedzialność za to, co wczoraj się działo do samego końca

– mówił w neo-TVP Info Michał Kołodziejczak, były rolniczy aktywista, obecnie wiceminister rolnictwa w rządzie Tuska, komentując wydarzenia na ulicach Warszawy.

 

Odpowiedź Piotra Dudy

Do jego słów odniósł się przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

Panie Kołodziejczak, gniew rolników jest uzasadniony i doskonale Pan o tym wiesz. Różnica między nami polega na tym, że Solidarność wczoraj była z rolnikami, została zagazowana i spałowana, a Pan, rolniczy działacz, który dojechał na ministerialny fotel na ich plecach, nawet do nich nie wyszedłeś. Weź się, Synuś, w końcu do roboty, a nie pajacujesz

– pisze w mediach społecznościowych Piotr Duda. Rzeczywiście, Michał Kołodziejczak nie wyszedł do protestujących, pomimo tego, że pośród nich było wielu spośród tych, z którymi wcześniej protestował. Dopytywany na korytarzach sejmowych (nagranie dostępne w mediach społecznościowych) dlaczego nie wyszedł, unikał odpowiedzi, odchodząc i „rozmawiając przez telefon”.

 

Michał Kołodziejczak

Zgodnie z Konstytucją RP każdy Polak ma wolność wyrażania swoich poglądów. Może je wyrażać głośno i manifestować na ulicach. O to prawo w latach osiemdziesiątych walczyła Solidarność. Z takiego prawa korzystał w przeszłości także jako lider Agrounii Michał Kołodziejczak. Jest znany m.in. z ostrych wypowiedzi. W jednej z nich zwracał się do ministra rolnictwa Roberta Telusa: „Chłopie, bierz się do roboty!”.

Jego kariera jako działacza rolniczego doprowadziła go do gabinetu wiceministra rolnictwa. Wczoraj zamiast spotkać się z rolnikami, Michał Kołodziejczak pisał w mediach społecznościowych: „To, co dzieje się teraz pod Sejmem, to nie jest rolniczy protest, to jest prowokacja”, „Nie wierzę, że prawdziwi, normalni rolnicy zrobili dziś zadymę pod Sejmem” czy „Rolnicy szczególnie teraz powinni zwrócić uwagę, by nikt nie powodował, że rolnicze protesty będą kojarzyć się z burdą. To nie służy sprawie”. 

 

Brutalność policji podczas rolniczych protestów

Wczoraj przed KPRM odbył się protest rolników zorganizowany przez Solidarność RI, wsparty przez Solidarność. Dziesiątki tysięcy osób manifestowały przed KPRM przeciwko polityce tzw. Zielonego Ładu. Demonstrowali także myśliwi i leśnicy. Protestujący pod koniec wydarzenia przeszli pod Sejm. Tam doszło do brutalnej interwencji policji. Użyto gazu. Wiele osób zostało rannych. Doszło do aresztowań. W dość powszechnej opinii zachowanie policji nie było adekwatne do zachowań demonstrantów. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe