Nagrania pogrążą znanego posła Polski 2050? „Nie wiem, na co idą te pieniądze, Adam”

Tak wyglądało finansowanie kampanii wyborczej Polski 2050? Ta historia może wstrząsnąć nie tylko opolską sceną polityczną – informuje „Nowa Trybuna Opolska”.
Poseł Polski 2050 Adam Gomoła Nagrania pogrążą znanego posła Polski 2050? „Nie wiem, na co idą te pieniądze, Adam”
Poseł Polski 2050 Adam Gomoła / fot. PAP/Paweł Supernak

Portal nto.pl dotarł do nagrania, które miało zarejestrować rozmowę posła Polski 2050 Adama Gomoły z kandydatem na radnego. Parlamentarzysta miał nakłaniać go do wpłaty 20 tysięcy złotych na konto prywatnej firmy szefowej swojego sztabu wyborczego.

„Polityk zabiegał o pierwsze miejsce na liście wyborczej” – podkreśla serwis i dodaje, że sytuacja miała mieć miejsce w połowie lutego 2024 roku.

Gomoła instruuje kandydata na radnego, co ma zrobić, zanim trafi na listy otwierające drogę do kariery w samorządzie. Zachęca go do wpłaty 20 tysięcy złotych na konto prywatnej firmy bliskiej współpracowniczki posła. Tłumaczy, że w ten sposób można ominąć limity finansowania kampanii wyborczej

– podkreślono.

CZYTAJ TAKŻE: Gorąco na protestach rolników. Policja użyła gazu [WIDEO]

Nagrania pogrążą posła Polski 2050?

Jak twierdzi serwis, kandydat na radnego ewidentnie boi się o konsekwencje prawne. – Ja mam rodzinę. Ja nigdy takich rzeczy nie robiłem. Chcę, żeby to było wszystko po prostu przejrzyste i czyste – podkreśla. – Nie wiem, na co idą te pieniądze, Adam – dodaje.

Gomoła sugeruje mu jednak, że takie działanie jest w jego środowisku politycznym powszechną praktyką

– pisze portal.

Obszerny tekst na ten temat ma ukazać się w poniedziałkowym wydaniu „Nowej Trybuny Opolskiej”.

Adam Gomoła – kim jest?

Adam Gomoła jest najmłodszym posłem zasiadającym w Sejmie X kadencji. Warto zaznaczyć, że po wybuchu tzw. afery wiatrakowej polityk Polski 2050 także był w centrum uwagi.

Marcin Dobski z portalu Salon24.pl wskazał, że na liście osób, które wpłaciły środki na konto partii Hołowni znaleźli się rodzice Adama Gomoły, którzy prowadzą firmę zajmującą się… fotowoltaiką.

Panie pośle @GomolaAdam, czy firma pana rodziców stawia fotowoltaikę – dla celów własnych lub na sprzedaż – również na gruntach rolnych? Pytam, bo z analiz ustawy PL 2050 wynika, że nowe przepisy znacząco ułatwią realizację takich inwestycji” – pytał wówczas dziennikarz.

CZYTAJ TAKŻE: Brutalny atak policji na uczestnika protestu rolników. Jest dalsza część nagrania

Afera wiatrakowa – o co chodzi?

Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera jednak również przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt miał umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano też zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym.


 

POLECANE
Wiceminister tłumaczył się ze 122 tys. zł na kilometrówki. Spięcie na antenie polityka
Wiceminister tłumaczył się ze 122 tys. zł na kilometrówki. Spięcie na antenie

– Jeździmy, jeździliśmy i będziemy jeździć. Taka jest nasza rola – mówił na antenie Polsat News wiceszef MSZ Andrzej Szejna, komentując doniesienia medialne ws. jego kilometrówek.

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Straż Graniczna: Zakończył się montaż zapory elektronicznej na rzekach przy granicy z Białorusią Wiadomości
Straż Graniczna: Zakończył się montaż zapory elektronicznej na rzekach przy granicy z Białorusią

Zakończył się montaż zapory elektronicznej na polsko-białoruskiej granicy na odcinkach rzek Istoczanka i Świsłocz w Podlaskiem, inwestycja jest gotowa do odbioru – poinformowała PAP Straż Graniczna. Zamontowano ponad 500 słupów i 1,3 tys. kamer.

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada nowy środek zapobiegawczy – areszt elektroniczny z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada nowy środek zapobiegawczy – areszt elektroniczny

Komisja kodyfikacyjna prawa karnego, działająca przy Ministerstwie Sprawiedliwości, przygotowała projekt nowelizacji przepisów kodeksu postępowania karnego, który przewiduje wprowadzenie nowego środka zapobiegawczego: aresztu elektronicznego (AE) – poinformował resort sprawiedliwości.

Wybory parlamentarne na Grenlandii. Premier zaproponował datę polityka
Wybory parlamentarne na Grenlandii. Premier zaproponował datę

Premier Grenlandii Mute Egede zaproponował, aby wybory parlamentarne na wyspie, która ma status autonomicznego terytorium Danii, odbyły się 11 marca. Zaznaczył, że Grenlandia przechodzi “trudny czas”.

Prezes ChSRO: Możemy pochwalić się dużym i unikalnym dorobkiem tylko u nas
Prezes ChSRO: Możemy pochwalić się dużym i unikalnym dorobkiem

W imieniu Zarządu Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Rodzin Oświęcimskich (ChSRO) czuję się w obowiązku sprostować niektóre opinie dotyczące naszego stowarzyszenia, sformułowane przez Panią Barbarę Wojnarowską-Gautier, w trakcie wywiadu przeprowadzonego przez Cezarego Krysztopę dla (Tysol, 26.01.2025).

Nieakceptowalny poziom ryzyka. Australia podjęła decyzję ws. Deepseek Wiadomości
"Nieakceptowalny poziom ryzyka". Australia podjęła decyzję ws. Deepseek

Australijskie ministerstwo spraw wewnętrznych zakazało instalowania czatbotów chińskiej firmy DeepSeek na sprzęcie administracji rządowej. Decyzję resort uzasadnił “nieakceptowalnym poziomem ryzyka dla bezpieczeństwa”.

Wojny Trumpa. Za każdym razem chodzi o Chiny tylko u nas
Wojny Trumpa. Za każdym razem chodzi o Chiny

– Chiny zarządzają Kanałem Panamskim – te słowa Donalda Trumpa najlepiej oddają prawdziwe intencje USA stojące za ostatnimi konfliktami z Panamą, Kanadą, Meksykiem, ale też Danią. Mówią, że Trump atakuje sojuszników i partnerów. Tyle że tak naprawdę w każdym wypadku chodzi o postawienie tamy rosnącym wpływom Państwa Środka.

Meksyk wzmocni ochronę granicy z USA. Jest komunikat prezydent Sheinbaum Wiadomości
Meksyk wzmocni ochronę granicy z USA. Jest komunikat prezydent Sheinbaum

Meksyk rozpoczął operację rozmieszczania żołnierzy przy granicy z USA, którzy zgodnie z umową pomiędzy obu krajami mają powstrzymać przemyt fentanylu i nielegalną migrację.

Amerykańska agencja USAID finansuje brytyjskie BBC. Burza w sieci gorące
Amerykańska agencja USAID finansuje brytyjskie BBC. Burza w sieci

Niegdyś brytyjska BBC była uważana za wzór obiektywnego dziennikarstwa i wzór mediów publicznych. Od lat jednak coraz więcej ludzi uważa ją za mechanizm implementacji lewicowych ideologii. Teraz znalazła się na celowniku ze względu na finansowanie przez USAID.

REKLAMA

Nagrania pogrążą znanego posła Polski 2050? „Nie wiem, na co idą te pieniądze, Adam”

Tak wyglądało finansowanie kampanii wyborczej Polski 2050? Ta historia może wstrząsnąć nie tylko opolską sceną polityczną – informuje „Nowa Trybuna Opolska”.
Poseł Polski 2050 Adam Gomoła Nagrania pogrążą znanego posła Polski 2050? „Nie wiem, na co idą te pieniądze, Adam”
Poseł Polski 2050 Adam Gomoła / fot. PAP/Paweł Supernak

Portal nto.pl dotarł do nagrania, które miało zarejestrować rozmowę posła Polski 2050 Adama Gomoły z kandydatem na radnego. Parlamentarzysta miał nakłaniać go do wpłaty 20 tysięcy złotych na konto prywatnej firmy szefowej swojego sztabu wyborczego.

„Polityk zabiegał o pierwsze miejsce na liście wyborczej” – podkreśla serwis i dodaje, że sytuacja miała mieć miejsce w połowie lutego 2024 roku.

Gomoła instruuje kandydata na radnego, co ma zrobić, zanim trafi na listy otwierające drogę do kariery w samorządzie. Zachęca go do wpłaty 20 tysięcy złotych na konto prywatnej firmy bliskiej współpracowniczki posła. Tłumaczy, że w ten sposób można ominąć limity finansowania kampanii wyborczej

– podkreślono.

CZYTAJ TAKŻE: Gorąco na protestach rolników. Policja użyła gazu [WIDEO]

Nagrania pogrążą posła Polski 2050?

Jak twierdzi serwis, kandydat na radnego ewidentnie boi się o konsekwencje prawne. – Ja mam rodzinę. Ja nigdy takich rzeczy nie robiłem. Chcę, żeby to było wszystko po prostu przejrzyste i czyste – podkreśla. – Nie wiem, na co idą te pieniądze, Adam – dodaje.

Gomoła sugeruje mu jednak, że takie działanie jest w jego środowisku politycznym powszechną praktyką

– pisze portal.

Obszerny tekst na ten temat ma ukazać się w poniedziałkowym wydaniu „Nowej Trybuny Opolskiej”.

Adam Gomoła – kim jest?

Adam Gomoła jest najmłodszym posłem zasiadającym w Sejmie X kadencji. Warto zaznaczyć, że po wybuchu tzw. afery wiatrakowej polityk Polski 2050 także był w centrum uwagi.

Marcin Dobski z portalu Salon24.pl wskazał, że na liście osób, które wpłaciły środki na konto partii Hołowni znaleźli się rodzice Adama Gomoły, którzy prowadzą firmę zajmującą się… fotowoltaiką.

Panie pośle @GomolaAdam, czy firma pana rodziców stawia fotowoltaikę – dla celów własnych lub na sprzedaż – również na gruntach rolnych? Pytam, bo z analiz ustawy PL 2050 wynika, że nowe przepisy znacząco ułatwią realizację takich inwestycji” – pytał wówczas dziennikarz.

CZYTAJ TAKŻE: Brutalny atak policji na uczestnika protestu rolników. Jest dalsza część nagrania

Afera wiatrakowa – o co chodzi?

Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera jednak również przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt miał umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano też zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe