Tusk: Rozmawiamy z Ukrainą o całkowitym zamknięciu granicy
Rozmawiamy ze stroną ukraińską o całkowitym zamknięciu granicy na wymianę towarową - oświadczył w środę premier Donald Tusk. Jak jednak zaznaczył, byłoby to rozwiązanie tymczasowe i "bolesne" dla obu stron.
Czytaj również: Znany prowokator wyrzucony z protestu rolników
"Jestem gotowy podjąć twarde decyzje"
Szef rządu poinformował na konferencji prasowej, że kwestia ta będzie m.in. przedmiotem jego rozmów z rolnikami, zaplanowanymi na czwartek. Przypomniał, że Polska ma nadwyżkę handlową z Ukrainą.
"Jestem gotowy podjąć twarde decyzje, jeśli chodzi o granicę z Ukrainą, zawsze w porozumieniu z Kijowem, żeby nie było niepotrzebnych napięć. Ale musimy znaleźć rozwiązanie długotrwałe" - oświadczył Tusk.
Jak dodał, "będziemy rozmawiać o możliwych dopłatach do zboża i innych środkach, które pozwolą sprzedać polskie zboże tak szybko, jak to możliwe". Według niego, państwo może pomóc w skupie tego zboża, by np. polskie zboże było bardziej atrakcyjne cenowo od ukraińskiego. (PAP)
Premier Tusk: rozmawiamy ze stroną ukraińską o całkowitym zamknięciu granicy z Ukrainą, ale byłoby to rozwiązanie tymczasowe. pic.twitter.com/Jn5MuFrdjA
— PAP (@PAPinformacje) February 28, 2024