Gwałtowne zamieszki wywołane przez imigrantów w Holandii [VIDEO]
![Zamieszki wywołane przez migrantów w Hadze Gwałtowne zamieszki wywołane przez imigrantów w Holandii [VIDEO]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/117591/1708351881eb91ab52de879a7b98ec83.jpg)
Do groźnego w skutkach incydentu doszło w Hadze w Holandii. Migranci wtargnęli na jedną z imprez, gdzie spotkali się zwolennicy i przeciwnicy rządu.
Szokujące sceny w Hadze
Przybysze zaczęli atakować budynek, posługując się kamieniami, fajerwerkami i innymi niebezpiecznymi narzędziami. Dokonano zatrzymania 13 mężczyzn w wieku od 19 do 36 lat. W związku z tym ucierpieli strażacy i funkcjonariusze, którzy musieli użyć gazu łzawiącego, by spacyfikować napastników. Wiadomo, że zniszczeniu uległy także radiowozy oraz autokar, które stanęły w ogniu. W sprawie dochodzenie wszczęła Prokuratura i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Media społecznościowe obiegły nagrania, na których widać szokujące sceny.
- Ci ludzie nie przynoszą do krajów zachodnich NIC poza przestępczością, rozkładem społecznym i przemocą. Oni nie są nami i nigdy nie będą nami. Trzeba ich wszystkich WYPROWADZIĆ!
- czytamy na jednym z profili.
Sytuacja nie napawa optymizmem. W 2023 roku do Niderlandów dotarło ogółem 336 900 migrantów, natomiast rok wcześniej 404 tys.
- Urząd powiadomił, że w 2023 roku populacja Holandii wzrosła o około 140 tys. osób i osiągnęła, łącznie, 17,9 mln mieszkańców. Wzrost liczby ludności jest w całości spowodowany migracjami, ponieważ w ubiegłym roku w Niderlandach więcej osób zmarło, niż się urodziło
- czytamy na stronie forsal.pl.
Pakt migracyjny. Co czeka Polskę?
Na początku stycznia „Gazeta Polska Codziennie” informowała, że w Brukseli rozpoczęły się już nieoficjalne negocjacje na temat tzw. mechanizmu wyrównawczego do paktu migracyjnego. Poinformowano, że do końca 2024 r. do Polski może zostać przymusowo wysłanych nie kilka, ale nawet kilkaset tysięcy osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji.
Mechanizm wyrównawczy zakłada, że „kraje, które dotychczas broniły się przed przymusowymi kwotami przybyszów spoza UE, będą musiały w najbliższych miesiącach przyjąć ich więcej niż np. Niemcy, Francja czy Włochy, gdzie problem migracyjny jest bardzo duży. Oznacza to, że do końca 2024 r. do Polski może zostać przymusowo wysłanych nie kilka, ale nawet kilkaset tysięcy osób z Afryki, Bliskiego Wschodu i Azji. Pierwotne plany zakładały też, że pierwsza relokacja odbędzie się na wiosnę, jednak z naszych źródeł wynika, że termin ten ma zostać przyspieszony i już nawet na przełomie stycznia i lutego możemy się spodziewać nakazu przyjęcia wyznaczonych przez unijnych urzędników ludzi” – podawała „Gazeta Polska Codziennie”.
Decyzję o przyjęciu paktu migracyjnego komentował m.in. były premier Mateusz Morawiecki, który przyznał, że rząd PiS nigdy nie przystałby na tak niekorzystne przepisy, które wiążą się z nakładaniem kar za odmowę przyjęcia nielegalnych migrantów.
- Nie wolno nikogo zmuszać do przyjmowania wartości europejskich. Dlatego przymusowa relokacja nielegalnych migrantów zaszkodzi Europie
- mówił.
Morawiecki podkreślał, jak istotna jest walka o tożsamość i dziedzictwo Europy, która „jest naszym domem, a w domu powinniśmy czuć się bezpieczni i wolni”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Minister rządu Tuska: „100 konkretów na 100 dni”? To taka przenośnia
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Putin nie chce tylko podbicia Ukrainy”. Prezydent Estonii ostrzega
Eritrean criminal migrant invaders attack police and burn public property in the #Netherlands after engaging in gang warfare between their squatter communities. These people bring NOTHING but crime, social decay and violence to Western countries. They are not us and never will be… pic.twitter.com/3rdH7UWhAW
— Anti White Watch ☀️ (@AntiWhiteWatch1) February 19, 2024
Massive riots between Eritreans in The Netherlands.
— iamyesyouareno (@iamyesyouareno) February 17, 2024
One of the blessings of mass immigration is the importation of every possible ethnic conflict.
Immigration is a net negative. Simple as. pic.twitter.com/5gwZzFNqqY