Minister rządu Tuska: „100 konkretów na 100 dni”? To taka przenośnia

Minister nauki i szkolnictwa wyższego w programie „Sedno Sprawy” na antenie Radia Plus został zapytany o obietnice wyborcze, o których w czasie kampanii mówił lider KO Donald Tusk.
„100 konkretów na 100 dni”? Ja to traktuję raczej jako taką przenośnię. Bo przecież realnie wszyscy wiemy, że nie da rady niektórych rzeczy zrealizować… Myślę, że ta przenośnia "100 dni" oznaczała to, że w każdym z tych punktów rozpoczniemy pracę. Ja to tak traktuję, bo rząd rozpoczął prace 13 grudnia ubiegłego roku
– stwierdził Dariusz Wieczorek.
Polityk koalicji rządzącej zadał następnie pytanie: – Więc teraz jest pytanie, czy liczymy 100 dni od wyborów, czy liczymy 100 dni od 13 grudnia?
– Jak będziemy w ten sposób się rozliczali, to nie ma to najmniejszego sensu. Myślę, że powinniśmy na działania rządu patrzeć globalnie, bo te działania dzisiaj są rzeczywiście skoordynowane. Każde ministerstwo ma dużo bieżących problemów, ale też przygotowuje swoją strategię – powiedział poseł Lewicy.
Zdaniem Wieczorka jest to „100 konkretów” Koalicji Obywatelskiej. – Co, zaczniemy teraz dyskutować o 113 punktach programu Lewicy, czy 80 punktach programu Trzeciej Drogi? – zapytał.
CZYTAJ TAKŻE: Profil prof. Kamila Zaradkiewicza zniknął z platformy "X" (Twitter)
„Akademik za złotówkę”
Wieczorek w grudniu ubiegłego roku był także pytany o jedną z przedwyborczych zapowiedzi koalicyjnej Trzeciej Drogi dotyczącej jego resortu, czyli programu „akademik za złotówkę”. Miałby on gwarantować studentom przyjeżdżającym do miast akademickich z mniejszych miejscowości, ale także uczniom, tani najem.
Minister przyznał, że „wymagałoby to zmiany całego systemu finansowania w tym obszarze”.
– Najpierw trzeba doprowadzić do sytuacji, by te akademiki były. A później można się zastanawiać, jak powinny być finansowane i ile student powinien za nie płacić – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Co z programem „akademik za złotówkę”? Mucha: Mamy po prostu za mało akademików
„100 konkretów na 100 dni”
Donald Tusk jeszcze w czasie kampanii wyborczej zapowiadał, że przez pierwsze 100 dni rządów zrealizuje 100 konkretów. Wśród hucznych obietnic znalazła się m.in. ta dotycząca podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. złotych.
Obecny premier obiecywał także „radykalną obniżkę podatków” dotyczącą ważnych dla Polaków sfer życia czy podwyżki w „budżetówce”.
CZYTAJ TAKŻE: Prof. Zdzisław Krasnodębski: Tusk nie ukrywa, że wszystkie instytucje „skażone” PiS-em należy zbudować na nowo po swojemu
Wybory 2023
Według danych ze 100 proc. komisji w niedzielnych wyborach do Sejmu PiS uzyskało 35,38 proc., KO – 30,70 proc., Trzecia Droga – 14,40 proc., Nowa Lewica – 8,61 proc., Konfederacja – 7,16 proc., Bezpartyjni Samorządowcy – 1,86 proc. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego; spośród nich najlepszy wynik zdobyli Bezpartyjni Samorządowcy – 1,86 proc. Frekwencja w wyborach do Sejmu wyniosła 74,38 proc.
CZYTAJ TAKŻE: Niemcy ciągną w dół gospodarkę Francji