Na bydgoskich Piaskach upamiętniono 40. rocznicę śmierci Piotra Bartoszcze

Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Świętej Rodziny w Bydgoszczy. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przeszli na ulicę Piotra Bartoszcze, gdzie złożono wiązanki, zapalono znicze i pomodlono się w intencji tragicznie zmarłego działacza rolniczej Solidarności. Uczestnicy mogli również obejrzeć wystawę przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej.
Obchody 40. rocznicy śmierci Piotra Bartoszcze Na bydgoskich Piaskach upamiętniono 40. rocznicę śmierci Piotra Bartoszcze
Obchody 40. rocznicy śmierci Piotra Bartoszcze / fot. fb Region Bydgoski NSZZ "S"

Piotr Bartoszcze, a także jego ojciec Michał i brat Roman zaangażowali się w ruch solidarnościowy po podpisaniu porozumień sierpniowych w 1980 roku. Włączyli się w działalność Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność Chłopska”, a potem również NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”.

Wszyscy trzej brali udział w strajku rolników w Bydgoszczy w marcu 1981 roku. Po wprowadzeniu stanu wojennego cała trójka ukrywała się, ale we wrześniu 1982 roku zostali zatrzymani i osadzeni w więzieniu we Włocławku. Wyszli na wolność po dwóch miesiącach i ponownie zaangażowali się w działalność opozycyjną.

Śmierć Piotra Bartoszcze

Piotr Bartoszcze zginął w nocy z 7 na 8 lutego 1984 roku. Jeden z sąsiadów zauważył rozbity pojazd w kanale Smyrnia. Ciało Piotra Bartoszcze zostało znalezione 9 lutego 1984 roku w studzience melioracyjnej niedaleko miejsca odnalezienia samochodu. W pogrzebie działacza rolniczej Solidarności, który odbył się 12 lutego 1984 roku, wzięło udział 2,5 tysiąca osób.

Śledztwo prowadzone wówczas przez funkcjonariuszy milicji zostało umorzone. Zdaniem prokuratury Piotr Bartoszcze zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Śledczy stwierdzili, że po zderzeniu z innym samochodem uciekł z miejsca wypadku i wpadł do studzienki, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Ustalenia prokuratury od początku budziły zastrzeżenia rodziny i ówczesnej opozycji. Kolejne śledztwo, wszczęte już w czasach III RP, również zostało umorzone. Trzecie dochodzenie prowadził pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej. Ustalono, że śmierć Piotra Bartoszcze miała charakter polityczny, ale sprawców nie zdołano ustalić.

40. rocznica

Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Świętej Rodziny w Bydgoszczy. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przeszli ulicami: Drzycimską, Niewieścimską, Obozową na ulicę Piotra Bartoszcze, gdzie złożono wiązanki, zapalono znicze i pomodlono się w intencji tragicznie zmarłego działacza rolniczej Solidarności. Uczestnicy mogli również obejrzeć wystawę przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat pracowników „Karoliny”. „Trudno uwierzyć, że w XXI wieku mogą być tacy pracodawcy”

 


 

POLECANE
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Jasna deklaracja marszałka Sejmu z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Jasna deklaracja marszałka Sejmu

Szymon Hołownia zapowiada, że 6 sierpnia odbierze przysięgę od Karola Nawrockiego, jeśli Sąd Najwyższy nie unieważni wyborów.

Policja szuka mężczyzny, który uprowadził samochód z 13-latką z ostatniej chwili
Policja szuka mężczyzny, który uprowadził samochód z 13-latką

Policja szuka mężczyzny, który uprowadził busa należącego do pracownika firmy zajmującej się obsługą hulajnóg elektrycznych, a po przejechaniu kilku ulic porzucił pojazd. W samochodzie znajdowała się 13-letnia córka właściciel busa. Dziecku nic się nie stało.

Strzelanina pod Limanową. Pilny alert RCB z ostatniej chwili
Strzelanina pod Limanową. Pilny alert RCB

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało pilny alert dla mieszkańców powiatu limanowskiego.

Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat

Mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie 1 i 2 lipca 2025 roku nastąpią wyłączenia.

Tragiczna śmierć księdza prałata Józefa Hassa i jego siostry z ostatniej chwili
Tragiczna śmierć księdza prałata Józefa Hassa i jego siostry

W czwartek, 26 czerwca, doszło do poważnego wypadku drogowego, w którym uczestniczył ksiądz prałat Józef Hass oraz jego siostra Irena. Niestety, kobieta zginęła na miejscu, a duchowny z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala w Kozienicach. Po dwóch dniach walki o życie, w sobotnie popołudnie, 28 czerwca, zmarł.

Popularny przysmak pod lupą eksperta. Wyniki mogą zaskoczyć Wiadomości
Popularny przysmak pod lupą eksperta. Wyniki mogą zaskoczyć

Od dłuższego czasu czekolada dubajska cieszy się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Kusi pistacjowym nadzieniem i opakowaniem sugerującym ekskluzywność, ale czy naprawdę różni się od innych słodyczy? Dietetyk Michał Wrzosek w rozmowie z RMF FM przyjrzał się składowi popularnego produktu i nie pozostawił złudzeń.

Imigranci przywożeni z Niemiec. Mentzen: Dlaczego Tusk dba o niemieckie interesy, a nie polskie? z ostatniej chwili
Imigranci przywożeni z Niemiec. Mentzen: Dlaczego Tusk dba o niemieckie interesy, a nie polskie?

Dlaczego wjazdu do Niemiec pilnuje niemiecka policja, a wjazdu do Polski zwykli Polacy? Gdzie jest nasze państwo wtedy, kiedy jest potrzebne? – pyta Sławomir Mentzen i ostro krytykuje premiera Donalda Tuska.

Dlaczego ścigany ze Starej Wsi wrócił pod dom? z ostatniej chwili
Dlaczego ścigany ze Starej Wsi wrócił pod dom?

Nie da się na ten moment oszacować, jak długo będzie trwało poszukiwanie 57-latka podejrzanego o zabójstwa w Starej Wsi - ocenił ekspert ds. przestępczości z Collegium Civitas Andrzej Mroczek. Rozmówca podkreślił, że mężczyzna, który trudnił się kłusownictwem, ma doświadczenie w ukrywaniu się. Dlaczego jednak ścigany pojawił się przy zabudowaniach podczas trwającej obławy?

„To prawdziwa masakra”. Masowe śnięcie ryb w Czarnej Orawie Wiadomości
„To prawdziwa masakra”. Masowe śnięcie ryb w Czarnej Orawie

Niepokojące informacje napłynęły z rejonu Jabłonki-Bory, niedaleko granicy ze Słowacją. W rzece Czarna Orawa zaobserwowano setki martwych ryb. Na dramatyczny widok natknął się wędkarz, który natychmiast powiadomił lokalne media.

Strzelanina pod Limanową. Pilny komunikat policji z ostatniej chwili
Strzelanina pod Limanową. Pilny komunikat policji

"Apelujemy o nieutrudnianie i niezbliżanie się do miejsca działań policjantów w Starej Wsi" – poinformowała w niedzielę małopolska policja. Zaapelowano o stosowanie się do poleceń służb i nieutrudnianie im pracy.

REKLAMA

Na bydgoskich Piaskach upamiętniono 40. rocznicę śmierci Piotra Bartoszcze

Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Świętej Rodziny w Bydgoszczy. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przeszli na ulicę Piotra Bartoszcze, gdzie złożono wiązanki, zapalono znicze i pomodlono się w intencji tragicznie zmarłego działacza rolniczej Solidarności. Uczestnicy mogli również obejrzeć wystawę przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej.
Obchody 40. rocznicy śmierci Piotra Bartoszcze Na bydgoskich Piaskach upamiętniono 40. rocznicę śmierci Piotra Bartoszcze
Obchody 40. rocznicy śmierci Piotra Bartoszcze / fot. fb Region Bydgoski NSZZ "S"

Piotr Bartoszcze, a także jego ojciec Michał i brat Roman zaangażowali się w ruch solidarnościowy po podpisaniu porozumień sierpniowych w 1980 roku. Włączyli się w działalność Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność Chłopska”, a potem również NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”.

Wszyscy trzej brali udział w strajku rolników w Bydgoszczy w marcu 1981 roku. Po wprowadzeniu stanu wojennego cała trójka ukrywała się, ale we wrześniu 1982 roku zostali zatrzymani i osadzeni w więzieniu we Włocławku. Wyszli na wolność po dwóch miesiącach i ponownie zaangażowali się w działalność opozycyjną.

Śmierć Piotra Bartoszcze

Piotr Bartoszcze zginął w nocy z 7 na 8 lutego 1984 roku. Jeden z sąsiadów zauważył rozbity pojazd w kanale Smyrnia. Ciało Piotra Bartoszcze zostało znalezione 9 lutego 1984 roku w studzience melioracyjnej niedaleko miejsca odnalezienia samochodu. W pogrzebie działacza rolniczej Solidarności, który odbył się 12 lutego 1984 roku, wzięło udział 2,5 tysiąca osób.

Śledztwo prowadzone wówczas przez funkcjonariuszy milicji zostało umorzone. Zdaniem prokuratury Piotr Bartoszcze zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Śledczy stwierdzili, że po zderzeniu z innym samochodem uciekł z miejsca wypadku i wpadł do studzienki, ponieważ był pod wpływem alkoholu. Ustalenia prokuratury od początku budziły zastrzeżenia rodziny i ówczesnej opozycji. Kolejne śledztwo, wszczęte już w czasach III RP, również zostało umorzone. Trzecie dochodzenie prowadził pion śledczy Instytutu Pamięci Narodowej. Ustalono, że śmierć Piotra Bartoszcze miała charakter polityczny, ale sprawców nie zdołano ustalić.

40. rocznica

Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele pw. Świętej Rodziny w Bydgoszczy. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości przeszli ulicami: Drzycimską, Niewieścimską, Obozową na ulicę Piotra Bartoszcze, gdzie złożono wiązanki, zapalono znicze i pomodlono się w intencji tragicznie zmarłego działacza rolniczej Solidarności. Uczestnicy mogli również obejrzeć wystawę przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat pracowników „Karoliny”. „Trudno uwierzyć, że w XXI wieku mogą być tacy pracodawcy”

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe