„Trzeba było taką próbę podjąć”. Komorowski krytycznie o działaniu opozycji
W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie Polsat News były prezydent Bronisław Komorowski skomentował wydarzenia, które miały miejsce w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu. Przypomnijmy, że z powodu zablokowania przez opozycję powołania Elżbiety Witek na stanowisko wicemarszałka Sejmu na Wiejskiej nie brakowało emocji.
Czytaj także: Andrzej Duda po kadencji liderem polskiej prawicy? Marcin Mastalerek zabiera głos
„Należy się jak psu zupa”
Komorowski podkreślił, że kandydatura Elżbiety Witek, z racji tego, że była marszałkiem Sejmu, jest dość nietypowa.
Popełniła wiele błędów i ma na koncie wiele grzechów, m.in. niedbanie o to, żeby być marszałkiem wszystkich partii
– wskazał Komorowski. Dodał jednak, że rolą Szymona Hołowni jest podjęcie próby wynegocjowania z Prawem i Sprawiedliwością innej kandydatury.
Być może już poszły konie po betonie i nie da się tego cofnąć. Ale był taki moment, że trzeba było taką próbę podjąć
– powiedział były prezydent. Podkreślił, że stanowisko wicemarszałka Sejmu należy się każdemu klubowi „jak psu zupa”.
Na miejscu marszałka Hołowni przy każdym rozpoczynającym się posiedzeniu Sejmu zwracałbym się z apelem do Prawa i Sprawiedliwości o wskazanie następnego kandydata na wicemarszałka Sejmu
– skwitował Bronisław Komorowski.
Sejm zdecydował w sprawie Elżbiety Witek
W poniedziałkowym głosowaniu kandydatka PiS Elżbieta Witek nie uzyskała wystarczającej liczby głosów, by zostać wicemarszałkiem Sejmu.
Za Elżbietą Witek zagłosowało 203 posłów, przeciw 252. Wstrzymało się trzech posłów.
Na stanowiska wicemarszałków Sejmu zostali wybrani: Krzysztof Bosak z Konfederacji, Włodzimierz Czarzasty z Lewicy, Dorota Niedziela z KO, Monika Wielichowska z KO oraz Piotr Zgorzelski z PSL.