[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Jurysdykcja TSUE a Traktat Rzymski

Obecnie przedyskutujemy dogłębniej sprawę jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) – i jego poprzedniego wcielenia z czasów Wspólnoty Europejskiej.
Prof. Marek Jan Chodakiewicz [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Jurysdykcja TSUE a Traktat Rzymski
Prof. Marek Jan Chodakiewicz / Foto T. Gutry

TSUE to najwyższy i jedyny sądowy autorytet, jeśli chodzi o prawo Wspólnoty, a teraz Unii Europejskiej. Ma za zadanie interpretować Traktat o Unii Europejskiej (European Community Treaty), czyli tzw. Traktat Rzymski z 26 marca 1957 r., na płaszczyźnie prawnej. Artykuły od numeru 164 do numeru 188 określają kompetencje TSUE. Artykuł 164 dokładnie opisuje zakres władzy tego organu: „Trybunał Sprawiedliwości zapewni, że interpretacja i wdrażanie niniejszego Traktatu w jego aspektach prawnych będzie przestrzegane” („The Court of Justice shall ensure that in the interpretation and application of this Treaty the law is observed” – zob. Mark Janis, An Introduction to International Law, New York: Aspen Law & Business, 1999, s. 299).

Jest bardzo ważne, aby uświadomić sobie, że od samego początku Trybunał Sprawiedliwości wymyślił sobie, że musi interpretować artykuł nr 164 nie tylko do prawa Wspólnoty Europejskiej (a teraz Unii Europejskiej), ale do wszystkich zasad prawnych. Tym samym Trybunał uzurpował sobie prawo dyktatu każdemu państwu członkowskiemu poprzez interpretację – i jak trzeba – negację prawa narodowego, ale również prawa międzynarodowego. Sąd ten wręcz oznajmił, że w jego jurysdykcji są wszelkie generalne zasady prawne. Było to właściwie bezprecedensowe. Ponadto zaraz po 1957 r. zasady prymatu państw narodowych nad instytucjami ponadnarodowymi były tak głęboko osadzone w kulturze europejskiej, że niewielu – oprócz dyskretnej mniejszości – zwracało uwagę na taką buńczuczną uzurpację. Przez jakiś czas pretensje do uniwersalizmu prawnego pozostawały głównie w sferze deklaratywnej. Kto normalny wyobrażał sobie, że jakiś ponadnarodowy, mianowany (a nie wybrany) organ będzie bezczelnie chciał podważyć demokrację, w ramach której wybrane parlamenty stanowią prawo suwerennych państw?

Jurysdykcja TSUE jest – jak większość organizmów UE – zawiła. Najprościej jest ją wytłumaczyć według następującej triady: w ramach jurysdykcji mamy sprawy wnoszone przez państwa członkowskie, sprawy wznoszone przez instytucje Wspólnoty Europejskiej (obecnie UE) oraz sprawy z powództwa osób prywatnych. Po pierwsze, państwa narodowe-członkowskie mogą skarżyć się do TSUE na temat naruszenia Traktatu Rzymskiego przez inne państwa członkowskie albo przez instytucje Wspólnoty Europejskiej (obecnie: UE). Jak twierdzi profesor prawa Mark Janis, w oparciu o interpretację artykułów nr 170 i 182 Traktatu Rzymskiego, „Państwo członkowskie, które uznaje, że inne państwo członkowskie nie wypełniło swych obowiązków traktatowych, może sprawę tą zgłosić do Trybunału Sprawiedliwości” („A Member State which considers that another Member State has failed to fulfill an obligation under this Treaty may bring the matter before the Court of Justice” – zob. Mark Janis, An Introduction to International Law, New York: Aspen Law & Business, 1999, s. 299).

Dalej, artykuły 173 i 175 pozwalają pozwać Radę Wspólnoty (teraz Europy) czy Komisję (Europejską): „Trybunał Sprawiedliwości rozpatrzy legalność aktów Rady i Komisji oprócz ich rekomendacji bądź opinii. Do tego celu będzie posiadał jurysdykcję nad działaniami przedstawionymi przez Państwo Członkowskie, Radę bądź Komisję na podstawie braku kompetencji, naruszenia podstawowych wymogów proceduralnych, naruszenia niniejszego Traktatu bądź jakiejkolwiek reguły prawnej odnoszącej się do jego zastosowania czy nadużywania władzy” („The Court of Justice shall review the legality of acts of the Council and the Commission other than recommendations or opinions. It shall for this purpose have jurisdiction in actions brought by a Member State, the Council or the Commission on grounds of lack of competence, infringement of an essential procedural requirement, infringement of this Treaty or of any rule of law relating to its application, or misuse of power” – zob. Mark Janis, An Introduction to International Law, New York: Aspen Law & Business, 1999, s. 300).

Po drugie, zgodnie z artykułami 173 i 175 Traktatu Rzymskiego, Rada i Komisja też mogą przedłożyć swoje skargi przed Trybunałem Wspólnoty (teraz TSUE). Co więcej, mogą skarżyć się na własne instytucje, swoje czyny czy też zaniechania. Ponadto, ponieważ artykuł 175 odnosi się do „innych instytucji Wspólnoty” (obecnie UE), Traktat, który stworzył Wspólnotę Europejską, a więc położył podwaliny pod Unię (www.hri.org), dozwala, aby Parlament Europejski mógł pozwać do Trybunału, na przykład, Radę. Ponadto zgodnie z artykułem 169 Traktatu Trybunał może też wysłuchać skargi Komisji wtedy, kiedy Komisja uzna, że państwo członkowskie nie wypełnia zobowiązań nałożonych na nie przez Traktat. Po trzecie, TSUE posiada jurysdykcję w sprawach z prywatnego powództwa, którą nie legitymuje się choćby Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. Co więcej, TSUE wydał taki werdykt, że według niego osoby prywatne mogą podawać do sądu nawet Parlament Europejski – mimo że artykuł 173 Traktatu Rzymskiego wspomina jedynie Radę i Komisję. W ten sposób systematycznie TSUE powiększał prawem kaduka zakres swojej ponadnarodowej kompetencji i jurysdykcji.
Cdn.

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 10 lipca 2023 r.

 

 

 

 


 

POLECANE
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat Wiadomości
Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat

W niedzielę rano odszedł Terence Stamp, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Miał 87 lat. Rodzina artysty w oświadczeniu dla mediów podkreśliła: „Pozostawił po sobie niezwykły dorobek, zarówno aktorski, jak i pisarski, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat”.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, większość Europy będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, jedynie na północnym wschodzie i przejściowo nad Hiszpanią zaznaczą się niże z frontami atmosferycznymi. Polska będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego centrum przesunie się w rejon Islandii i Grenlandii, jedynie na północnym wschodzie zaznaczy się strefa rozmywającego się frontu okluzji. Z północy w dalszym ciągu napływać będzie chłodne powietrze polarne.

Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem

Dramat nad Bałtykiem. Jedna z tragedii miała miejsce w niedzielę około godziny 14 na plaży nr 64 w Stegnie, gdzie 48-letni mężczyzna próbował uratować swoje córki, porwane przez fale i prąd wsteczny.

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie odbyło się dziś spotkanie informacyjne z samorządowcami, którego tematem była kwestia udziału w projekcie "Lubelskie bez azbestu".

Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki z ostatniej chwili
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki

Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, a Kamil Stoch był piąty w niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Wiśle. Zwyciężył Austriak Niklas Bachlinger.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Jurysdykcja TSUE a Traktat Rzymski

Obecnie przedyskutujemy dogłębniej sprawę jurysdykcji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) – i jego poprzedniego wcielenia z czasów Wspólnoty Europejskiej.
Prof. Marek Jan Chodakiewicz [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Jurysdykcja TSUE a Traktat Rzymski
Prof. Marek Jan Chodakiewicz / Foto T. Gutry

TSUE to najwyższy i jedyny sądowy autorytet, jeśli chodzi o prawo Wspólnoty, a teraz Unii Europejskiej. Ma za zadanie interpretować Traktat o Unii Europejskiej (European Community Treaty), czyli tzw. Traktat Rzymski z 26 marca 1957 r., na płaszczyźnie prawnej. Artykuły od numeru 164 do numeru 188 określają kompetencje TSUE. Artykuł 164 dokładnie opisuje zakres władzy tego organu: „Trybunał Sprawiedliwości zapewni, że interpretacja i wdrażanie niniejszego Traktatu w jego aspektach prawnych będzie przestrzegane” („The Court of Justice shall ensure that in the interpretation and application of this Treaty the law is observed” – zob. Mark Janis, An Introduction to International Law, New York: Aspen Law & Business, 1999, s. 299).

Jest bardzo ważne, aby uświadomić sobie, że od samego początku Trybunał Sprawiedliwości wymyślił sobie, że musi interpretować artykuł nr 164 nie tylko do prawa Wspólnoty Europejskiej (a teraz Unii Europejskiej), ale do wszystkich zasad prawnych. Tym samym Trybunał uzurpował sobie prawo dyktatu każdemu państwu członkowskiemu poprzez interpretację – i jak trzeba – negację prawa narodowego, ale również prawa międzynarodowego. Sąd ten wręcz oznajmił, że w jego jurysdykcji są wszelkie generalne zasady prawne. Było to właściwie bezprecedensowe. Ponadto zaraz po 1957 r. zasady prymatu państw narodowych nad instytucjami ponadnarodowymi były tak głęboko osadzone w kulturze europejskiej, że niewielu – oprócz dyskretnej mniejszości – zwracało uwagę na taką buńczuczną uzurpację. Przez jakiś czas pretensje do uniwersalizmu prawnego pozostawały głównie w sferze deklaratywnej. Kto normalny wyobrażał sobie, że jakiś ponadnarodowy, mianowany (a nie wybrany) organ będzie bezczelnie chciał podważyć demokrację, w ramach której wybrane parlamenty stanowią prawo suwerennych państw?

Jurysdykcja TSUE jest – jak większość organizmów UE – zawiła. Najprościej jest ją wytłumaczyć według następującej triady: w ramach jurysdykcji mamy sprawy wnoszone przez państwa członkowskie, sprawy wznoszone przez instytucje Wspólnoty Europejskiej (obecnie UE) oraz sprawy z powództwa osób prywatnych. Po pierwsze, państwa narodowe-członkowskie mogą skarżyć się do TSUE na temat naruszenia Traktatu Rzymskiego przez inne państwa członkowskie albo przez instytucje Wspólnoty Europejskiej (obecnie: UE). Jak twierdzi profesor prawa Mark Janis, w oparciu o interpretację artykułów nr 170 i 182 Traktatu Rzymskiego, „Państwo członkowskie, które uznaje, że inne państwo członkowskie nie wypełniło swych obowiązków traktatowych, może sprawę tą zgłosić do Trybunału Sprawiedliwości” („A Member State which considers that another Member State has failed to fulfill an obligation under this Treaty may bring the matter before the Court of Justice” – zob. Mark Janis, An Introduction to International Law, New York: Aspen Law & Business, 1999, s. 299).

Dalej, artykuły 173 i 175 pozwalają pozwać Radę Wspólnoty (teraz Europy) czy Komisję (Europejską): „Trybunał Sprawiedliwości rozpatrzy legalność aktów Rady i Komisji oprócz ich rekomendacji bądź opinii. Do tego celu będzie posiadał jurysdykcję nad działaniami przedstawionymi przez Państwo Członkowskie, Radę bądź Komisję na podstawie braku kompetencji, naruszenia podstawowych wymogów proceduralnych, naruszenia niniejszego Traktatu bądź jakiejkolwiek reguły prawnej odnoszącej się do jego zastosowania czy nadużywania władzy” („The Court of Justice shall review the legality of acts of the Council and the Commission other than recommendations or opinions. It shall for this purpose have jurisdiction in actions brought by a Member State, the Council or the Commission on grounds of lack of competence, infringement of an essential procedural requirement, infringement of this Treaty or of any rule of law relating to its application, or misuse of power” – zob. Mark Janis, An Introduction to International Law, New York: Aspen Law & Business, 1999, s. 300).

Po drugie, zgodnie z artykułami 173 i 175 Traktatu Rzymskiego, Rada i Komisja też mogą przedłożyć swoje skargi przed Trybunałem Wspólnoty (teraz TSUE). Co więcej, mogą skarżyć się na własne instytucje, swoje czyny czy też zaniechania. Ponadto, ponieważ artykuł 175 odnosi się do „innych instytucji Wspólnoty” (obecnie UE), Traktat, który stworzył Wspólnotę Europejską, a więc położył podwaliny pod Unię (www.hri.org), dozwala, aby Parlament Europejski mógł pozwać do Trybunału, na przykład, Radę. Ponadto zgodnie z artykułem 169 Traktatu Trybunał może też wysłuchać skargi Komisji wtedy, kiedy Komisja uzna, że państwo członkowskie nie wypełnia zobowiązań nałożonych na nie przez Traktat. Po trzecie, TSUE posiada jurysdykcję w sprawach z prywatnego powództwa, którą nie legitymuje się choćby Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. Co więcej, TSUE wydał taki werdykt, że według niego osoby prywatne mogą podawać do sądu nawet Parlament Europejski – mimo że artykuł 173 Traktatu Rzymskiego wspomina jedynie Radę i Komisję. W ten sposób systematycznie TSUE powiększał prawem kaduka zakres swojej ponadnarodowej kompetencji i jurysdykcji.
Cdn.

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 10 lipca 2023 r.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe