Niepokojące wieści z granicy. Nowe informacje Straży Granicznej

W dn. 25.06 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 157 os. m.in. ob. Tadżykistanu i Erytrei
– podaje w poniedziałek rano Straż Graniczna. Poinformowano, że 43 osoby na widok polskich patroli wycofały się na teren Białorusi.
Imigranci próbowali także przedostać się przez rzeki. Na Wołkuszance w okolicach przejścia granicznego w Płaskiej zatrzymano 3 obywateli Gwinei, a w okolicach przejścia w Bobrownikach rzekę Świsłocz usiłowało sforsować trzech obywateli: z Sudanu, Kongo i Senegalu.
Za pomocnictwo w nielegalnej imigracji zatrzymano 5 osób.
Bariera elektroniczna na granicy z Białorusią
W połowie czerwca zakończył się formalny odbiór prac budowlanych przy instalacji bariery elektronicznej na granicy polsko-białoruskiej.
System perymetrii działa na całej długości granicy z Białorusią, tj. 206 kilometrach. Od roku na polsko-białoruskiej granicy stoi także bariera fizyczna.
Obie bariery, zarówno fizyczna, jak i elektroniczna, są ważnym elementem w systemie ochrony granicy Rzeczypospolitej Polskiej obok najważniejszego elementu – funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Wykonawcą systemu jest Elektrotim. 206-kilometrowa zapora jest wyposażona w 3 tysiące kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych, 400 km kabli detekcyjnych oraz 11 kontenerów teletechnicznych. Jej koszt to ok. 343 mln zł.
Latem ubiegłego roku na podlaskiej części granicy z Białorusią ukończono zaporę fizyczną, czyli 5,5-metrowy płot ze stalowych przęseł zwieńczony drutem żyletkowym. Ogrodzenie stoi na 186 kilometrach. Bariera elektroniczna obejmuje również te odcinki, gdzie go nie ma, czyli część wód granicznych.
Zapora na granicy to odpowiedź na trwającą od połowy 2021 roku presję migracyjną organizowaną przez białoruski reżim.
Koszt całej inwestycji to ok. 1,6 mld złotych.