Patriarcha Cyryl o „wrogach wewnętrznych” i „największej cnocie” w kontekście wojny na Ukrainie

Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl I podjął temat wojny na Ukrainie. Duchowny nazwał Rosjan, którzy nie służą swojemu krajowi, „wrogami wewnętrznymi” i określił patriotyzm jako „największą cnotę” – podała agencja prasowa RIA.
Cyryl I Patriarcha Cyryl o „wrogach wewnętrznych” i „największej cnocie” w kontekście wojny na Ukrainie
Cyryl I / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/Serge Serebro, Vitebsk Popular News

Wrogowie wewnętrzni

Zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi odprawił Boską Liturgię i wielkanocne wspomnienie zmarłych w Archangielskim Soborze na moskiewskim Kremlu. W prawosławiu obchodzone było wczoraj święto Radonicy – modlitwy nad grobami za zmarłych. 

- Dzisiaj modlimy się za naszą ojczyznę, aby Pan chronił ją przed wrogami zewnętrznymi i wewnętrznymi, przed wszystkimi, którzy nie wiążą swojego życia z Rosją, którzy są gotowi zarabiać pieniądze w Rosji, ale nigdy nie byli gotowi służyć ojczyźnie – stwierdził hierarcha. 

"Największa cnota"

Zaapelował o to, by zaszczepić w ludziach, także poprzez nauczanie kościelne, miłość do ojczyzny, która jest "największą cnotą”.

Chociaż patriarcha nie powiedział tego wyraźnie, jego uwagi zdały się częściowo skierowane do Rosjan, którzy uniknęli poboru, czasami przenosząc się za granicę, aby uniknąć powołania do służby w ramach tego, co Putin nazywa „specjalną operacją wojskową” na Ukrainie. Cyryl wskazał na przykład świętych carów, książąt i księżniczek, z którego powinni czerpać wszyscy sprawujący dziś władzę. Jego zdaniem żyli oni nie dla siebie, lecz dla Kościoła, ludu i państwa, utożsamiali się całkowicie z losem ludu i państwa. Nie byli oni politykami z wynajmu czy z wyboru, ale z woli Boga i byli świadomi swojego powołania, które było przekazywane przez rodziców na dzieci. 

Zaapelował o przekazywanie wiary prawosławnej kolejnym pokoleniom i wskazał, że powinno to być jedno z najważniejszych zadań duchownych, zaraz po sprawowaniu Eucharystii.

st (KAI) / Moskwa


 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

Patriarcha Cyryl o „wrogach wewnętrznych” i „największej cnocie” w kontekście wojny na Ukrainie

Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl I podjął temat wojny na Ukrainie. Duchowny nazwał Rosjan, którzy nie służą swojemu krajowi, „wrogami wewnętrznymi” i określił patriotyzm jako „największą cnotę” – podała agencja prasowa RIA.
Cyryl I Patriarcha Cyryl o „wrogach wewnętrznych” i „największej cnocie” w kontekście wojny na Ukrainie
Cyryl I / wikimedia commons/CC BY-SA 3.0/Serge Serebro, Vitebsk Popular News

Wrogowie wewnętrzni

Zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi odprawił Boską Liturgię i wielkanocne wspomnienie zmarłych w Archangielskim Soborze na moskiewskim Kremlu. W prawosławiu obchodzone było wczoraj święto Radonicy – modlitwy nad grobami za zmarłych. 

- Dzisiaj modlimy się za naszą ojczyznę, aby Pan chronił ją przed wrogami zewnętrznymi i wewnętrznymi, przed wszystkimi, którzy nie wiążą swojego życia z Rosją, którzy są gotowi zarabiać pieniądze w Rosji, ale nigdy nie byli gotowi służyć ojczyźnie – stwierdził hierarcha. 

"Największa cnota"

Zaapelował o to, by zaszczepić w ludziach, także poprzez nauczanie kościelne, miłość do ojczyzny, która jest "największą cnotą”.

Chociaż patriarcha nie powiedział tego wyraźnie, jego uwagi zdały się częściowo skierowane do Rosjan, którzy uniknęli poboru, czasami przenosząc się za granicę, aby uniknąć powołania do służby w ramach tego, co Putin nazywa „specjalną operacją wojskową” na Ukrainie. Cyryl wskazał na przykład świętych carów, książąt i księżniczek, z którego powinni czerpać wszyscy sprawujący dziś władzę. Jego zdaniem żyli oni nie dla siebie, lecz dla Kościoła, ludu i państwa, utożsamiali się całkowicie z losem ludu i państwa. Nie byli oni politykami z wynajmu czy z wyboru, ale z woli Boga i byli świadomi swojego powołania, które było przekazywane przez rodziców na dzieci. 

Zaapelował o przekazywanie wiary prawosławnej kolejnym pokoleniom i wskazał, że powinno to być jedno z najważniejszych zadań duchownych, zaraz po sprawowaniu Eucharystii.

st (KAI) / Moskwa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe