Ordo Iuris: Powstrzymajmy ideologiczny atak na szkoły

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu przyjął w ubiegłym roku skrajnie genderową „politykę równościową i antydyskryminacyjną”. Wykładowca, który będzie nazywać „Panią” kobietę identyfikującą się jako mężczyzna, może stanąć wobec oskarżenia o… molestowanie. Wkrótce podobne zasady mogą obowiązywać nie tylko na uniwersytecie, ale we wszystkich szkołach w Poznaniu.
/ pixabay.com

Szkoły mają uczyć o gender? Na początek w Poznaniu

W najbliższych tygodniach ma zostać przyjęta nowa Polityka Oświatowa Miasta Poznania 2030 – strategiczny dokument, który odwołuje się do założeń teorii gender. Jego autorzy powołują się między innymi na Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, przyjętą przez Radę Miasta Poznania w 2020 roku. W projekcie zapomniano jednak wspomnieć o tym, że… jest to dokument, który już miesiąc po przyjęciu został unieważniony przez Wojewodę Wielkopolskiego, a słuszność tej decyzji potwierdził nawet Naczelny Sąd Administracyjny.

Autorzy dokumentu powołują się także na badanie na temat dyskryminacji, które zostało przeprowadzone na zlecenie Prezydenta Poznania w grudniu 2020 r. Okazuje się jednak, że w kluczowym dla wyników badania etapie, wzięło łącznie udział… 19 osób. Tak. To nie żart. Władze Poznania przepytały 19 osób i uznały, że dzięki temu wiedzą jakie są najczęstsze przyczyny dyskryminacji w zamieszkiwanym przez ponad pół miliona ludzi mieście.

Wyniki „badania” okazały się typowe dla lewicowej narracji: grupami najbardziej narażonymi na dyskryminację są „osoby LGBTQ+”, a w dalszej kolejności obcokrajowcy, osoby z niepełnosprawnościami i seniorzy.

O licznych uchybieniach i wadach prawnych Polityki Oświatowej Miasta Poznania 2030 napisaliśmy w przygotowanej przez naszych prawników analizie, która trafi wkrótce do poznańskich radnych. Jeśli jednak dokument zostanie przyjęty – przekażemy naszą analizę także wojewodzie, apelując o unieważnienie uchwały.

Wiemy, jak ich zatrzymać

Ufam, że nasze analizy i interwencje przyczynią się do zatrzymania groźnej ideologicznej strategii oświatowej w Poznaniu. Wcześniej już wiele razy udało nam się zatrzymać genderowych ideologów i lobbystów, którzy coraz śmielej wchodzą w przestrzeń polskiej edukacji. 

Gdy Politechnika Krakowska planowała przyjąć oparty na ideologicznych założeniach plan równości płci, przygotowaliśmy ekspertyzę, wykazując, że dokument wprowadzi szereg rozwiązań, uznawanych w Kodeksie pracy za dyskryminację. Po naszej interwencji, władze uczelni wycofały się z przyjęcia projektu.

Nasze zaangażowanie i długofalowa konsekwencja doprowadziły do tego, że genderyści musieli zrezygnować z organizacji w polskich szkołach „Tęczowych piątków”, w ramach których szkoły miały co roku manifestować poparcie dla postulatów ruchu LGBT i genderowej ideologii. Od początku nagłaśnialiśmy sprawę w mediach. Wydaliśmy specjalny poradnik dla rodziców „Jak ustrzec dziecko przed Tęczowy Piątkiem” oraz przygotowaliśmy wzór oświadczenia rodzicielskiego, które rodzice w całej Polsce składali w szkołach swoich dzieci, wyrażając sprzeciw wobec uczestnictwa dziecka w tego typu zajęciach.

Wraz ze Stowarzyszeniem Odpowiedzialny Gdańsk doprowadziliśmy do tego, że z gdańskich szkół wycofano program „Zdrovve love”. Gdańscy radni ogłaszając zakończenie programu mówili wprost, że to właśnie nasza działalność zmusiła ich do rezygnacji z planów indoktrynowania dzieci w szkołach.

Ta sprawa jednocześnie jest doskonałym przykładem na to, że genderowi ideolodzy nie odpuszczają i musimy pozostawać czujni, obserwując ich działania. Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk poinformowało niedawno o tym, że program „Zdrovve love” wraca do Gdańska. Na szczęście tym razem zajęcia nie będą odbywały się w szkołach. Genderyści zrozumieli, że nie uda im się na razie indoktrynować gdańskich dzieci wbrew woli rodziców. Warsztaty odbywały się ostatnio w trakcie ferii w Gdańskim Ośrodku Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień, a żeby wziąć w nich udział wymagana była pisemna zgoda rodzica lub opiekuna prawnego. Wycofano się także z promowania niesławnych standardów edukacji seksualnej WHO.

Stajemy w obronie szykanowanych nauczycieli

Cały czas świadczymy również wsparcie nauczycielom szykanowanym za sprzeciw wobec radykalnych ideologii.

Nasza szybka interwencja doprowadziła do przywrócenia do pracy dyrektora łódzkiego liceum, który stał się obiektem medialnej nagonki za to, że nie pozwolił na manifestacje polityczne w trakcie zdalnych zajęć. Nie zrobił w tym względzie wyjątku dla czerwonej błyskawicy – symbolu proaborcyjnych demonstracji, które część uczennic umieszczała na zdjęciu profilowym swojego konta, służącego do uczestnictwa w lekcjach on-line. Mężczyzna padł wówczas ofiarą licznych ataków lewicowych mediów i polityków, a wiceprezydent miasta Małgorzata Moskwa-Wodnicka zawiesiła go w obowiązkach i skierowała wniosek o wszczęcie postępowania do nauczycielskiej komisji dyscyplinarnej. Po naszej interwencji dyrektor został przywrócony do pracy, a prokuratura wszczęła postępowanie karne dotyczące przekroczenia uprawnień przez Wiceprezydent Łodzi, która podjęła bezpodstawną decyzję o odsunięciu dyrektora od pełnienia obowiązków. Wszczynamy także proces cywilny przeciwko łódzkiemu radnemu, który powielał kłamstwa na temat działań dyrektora.

Wciąż trwa również proces, w którym stanęliśmy w obronie Krystiana Frelichowskiego – nauczyciela ze Złejwsi Wielkiej, któremu dyrektor groził zwolnieniem za sprzeciw wobec agendy ruchu LGBT. Na stronie internetowej szkoły pojawiło się wówczas oświadczenie, podważające kompetencje zawodowe pana Krystiana. W imieniu nauczyciela wystąpiliśmy z powództwem o ochronę dóbr osobistych, żądając od dyrektora przeprosin.

Nauczycielu! Znaj swoje prawa

W związku z tym, że nauczyciele coraz częściej są poddawani bezprawnej presji i szykanowani za swoje poglądy, przygotowaliśmy specjalny przewodnik dla nauczycieli, w którym przypominamy o tym, że Konstytucja RP gwarantuje każdemu możliwość postępowania zgodnie z własnym sumieniem.

Przypominamy w nim, że realizując ustalony program nauczania, nauczyciel ma prawo do swobody wyboru i stosowania takich metod nauczania i wychowania, które uważa za najwłaściwsze spośród uznanych przez nauki pedagogiczne. Dyrektor szkoły nie może zobowiązać nauczyciela do prowadzenia lekcji zgodnie ze ściśle określonym scenariuszem – zwłaszcza zakładającym propagowanie postulatów grup LGBT lub ideologii gender czy promującym permisywną, wulgarną edukację seksualną.

W odpowiedzi na pierwsze zgłoszenia z polskich szkół i rosnące zagrożenie zmuszania nauczycieli do zwracania się do swoich uczniów zgodnie z wybraną przez nich „identyfikacją płciową” – przygotowujemy obecnie odrębny poradnik poświęcony temu zagadnieniu. Przypomnimy w nim między innymi, że w świetle prawa, to akt urodzenia przesądza, czy mamy do czynienia z mężczyzną czy kobietą, a zmiana tej informacji w dokumentach jest możliwe tylko na drodze sądowej.

Jednocześnie podkreślimy, że w przypadku nieuprawnionych nacisków ze strony dyrektora szkoły, nauczyciel ma prawo złożyć skargę do jednostki samorządu terytorialnego, Państwowej Inspekcji Pracy oraz wystąpić na drogę sądową.

Prawnicy Instytutu Ordo Iuris są oczywiście gotowi, by w takim przypadku świadczyć nauczycielom bezpłatną pomoc prawną. 

Adw. Rafał Dorosiński – członek Zarządu Ordo Iuris


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Ordo Iuris: Powstrzymajmy ideologiczny atak na szkoły

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu przyjął w ubiegłym roku skrajnie genderową „politykę równościową i antydyskryminacyjną”. Wykładowca, który będzie nazywać „Panią” kobietę identyfikującą się jako mężczyzna, może stanąć wobec oskarżenia o… molestowanie. Wkrótce podobne zasady mogą obowiązywać nie tylko na uniwersytecie, ale we wszystkich szkołach w Poznaniu.
/ pixabay.com

Szkoły mają uczyć o gender? Na początek w Poznaniu

W najbliższych tygodniach ma zostać przyjęta nowa Polityka Oświatowa Miasta Poznania 2030 – strategiczny dokument, który odwołuje się do założeń teorii gender. Jego autorzy powołują się między innymi na Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, przyjętą przez Radę Miasta Poznania w 2020 roku. W projekcie zapomniano jednak wspomnieć o tym, że… jest to dokument, który już miesiąc po przyjęciu został unieważniony przez Wojewodę Wielkopolskiego, a słuszność tej decyzji potwierdził nawet Naczelny Sąd Administracyjny.

Autorzy dokumentu powołują się także na badanie na temat dyskryminacji, które zostało przeprowadzone na zlecenie Prezydenta Poznania w grudniu 2020 r. Okazuje się jednak, że w kluczowym dla wyników badania etapie, wzięło łącznie udział… 19 osób. Tak. To nie żart. Władze Poznania przepytały 19 osób i uznały, że dzięki temu wiedzą jakie są najczęstsze przyczyny dyskryminacji w zamieszkiwanym przez ponad pół miliona ludzi mieście.

Wyniki „badania” okazały się typowe dla lewicowej narracji: grupami najbardziej narażonymi na dyskryminację są „osoby LGBTQ+”, a w dalszej kolejności obcokrajowcy, osoby z niepełnosprawnościami i seniorzy.

O licznych uchybieniach i wadach prawnych Polityki Oświatowej Miasta Poznania 2030 napisaliśmy w przygotowanej przez naszych prawników analizie, która trafi wkrótce do poznańskich radnych. Jeśli jednak dokument zostanie przyjęty – przekażemy naszą analizę także wojewodzie, apelując o unieważnienie uchwały.

Wiemy, jak ich zatrzymać

Ufam, że nasze analizy i interwencje przyczynią się do zatrzymania groźnej ideologicznej strategii oświatowej w Poznaniu. Wcześniej już wiele razy udało nam się zatrzymać genderowych ideologów i lobbystów, którzy coraz śmielej wchodzą w przestrzeń polskiej edukacji. 

Gdy Politechnika Krakowska planowała przyjąć oparty na ideologicznych założeniach plan równości płci, przygotowaliśmy ekspertyzę, wykazując, że dokument wprowadzi szereg rozwiązań, uznawanych w Kodeksie pracy za dyskryminację. Po naszej interwencji, władze uczelni wycofały się z przyjęcia projektu.

Nasze zaangażowanie i długofalowa konsekwencja doprowadziły do tego, że genderyści musieli zrezygnować z organizacji w polskich szkołach „Tęczowych piątków”, w ramach których szkoły miały co roku manifestować poparcie dla postulatów ruchu LGBT i genderowej ideologii. Od początku nagłaśnialiśmy sprawę w mediach. Wydaliśmy specjalny poradnik dla rodziców „Jak ustrzec dziecko przed Tęczowy Piątkiem” oraz przygotowaliśmy wzór oświadczenia rodzicielskiego, które rodzice w całej Polsce składali w szkołach swoich dzieci, wyrażając sprzeciw wobec uczestnictwa dziecka w tego typu zajęciach.

Wraz ze Stowarzyszeniem Odpowiedzialny Gdańsk doprowadziliśmy do tego, że z gdańskich szkół wycofano program „Zdrovve love”. Gdańscy radni ogłaszając zakończenie programu mówili wprost, że to właśnie nasza działalność zmusiła ich do rezygnacji z planów indoktrynowania dzieci w szkołach.

Ta sprawa jednocześnie jest doskonałym przykładem na to, że genderowi ideolodzy nie odpuszczają i musimy pozostawać czujni, obserwując ich działania. Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk poinformowało niedawno o tym, że program „Zdrovve love” wraca do Gdańska. Na szczęście tym razem zajęcia nie będą odbywały się w szkołach. Genderyści zrozumieli, że nie uda im się na razie indoktrynować gdańskich dzieci wbrew woli rodziców. Warsztaty odbywały się ostatnio w trakcie ferii w Gdańskim Ośrodku Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień, a żeby wziąć w nich udział wymagana była pisemna zgoda rodzica lub opiekuna prawnego. Wycofano się także z promowania niesławnych standardów edukacji seksualnej WHO.

Stajemy w obronie szykanowanych nauczycieli

Cały czas świadczymy również wsparcie nauczycielom szykanowanym za sprzeciw wobec radykalnych ideologii.

Nasza szybka interwencja doprowadziła do przywrócenia do pracy dyrektora łódzkiego liceum, który stał się obiektem medialnej nagonki za to, że nie pozwolił na manifestacje polityczne w trakcie zdalnych zajęć. Nie zrobił w tym względzie wyjątku dla czerwonej błyskawicy – symbolu proaborcyjnych demonstracji, które część uczennic umieszczała na zdjęciu profilowym swojego konta, służącego do uczestnictwa w lekcjach on-line. Mężczyzna padł wówczas ofiarą licznych ataków lewicowych mediów i polityków, a wiceprezydent miasta Małgorzata Moskwa-Wodnicka zawiesiła go w obowiązkach i skierowała wniosek o wszczęcie postępowania do nauczycielskiej komisji dyscyplinarnej. Po naszej interwencji dyrektor został przywrócony do pracy, a prokuratura wszczęła postępowanie karne dotyczące przekroczenia uprawnień przez Wiceprezydent Łodzi, która podjęła bezpodstawną decyzję o odsunięciu dyrektora od pełnienia obowiązków. Wszczynamy także proces cywilny przeciwko łódzkiemu radnemu, który powielał kłamstwa na temat działań dyrektora.

Wciąż trwa również proces, w którym stanęliśmy w obronie Krystiana Frelichowskiego – nauczyciela ze Złejwsi Wielkiej, któremu dyrektor groził zwolnieniem za sprzeciw wobec agendy ruchu LGBT. Na stronie internetowej szkoły pojawiło się wówczas oświadczenie, podważające kompetencje zawodowe pana Krystiana. W imieniu nauczyciela wystąpiliśmy z powództwem o ochronę dóbr osobistych, żądając od dyrektora przeprosin.

Nauczycielu! Znaj swoje prawa

W związku z tym, że nauczyciele coraz częściej są poddawani bezprawnej presji i szykanowani za swoje poglądy, przygotowaliśmy specjalny przewodnik dla nauczycieli, w którym przypominamy o tym, że Konstytucja RP gwarantuje każdemu możliwość postępowania zgodnie z własnym sumieniem.

Przypominamy w nim, że realizując ustalony program nauczania, nauczyciel ma prawo do swobody wyboru i stosowania takich metod nauczania i wychowania, które uważa za najwłaściwsze spośród uznanych przez nauki pedagogiczne. Dyrektor szkoły nie może zobowiązać nauczyciela do prowadzenia lekcji zgodnie ze ściśle określonym scenariuszem – zwłaszcza zakładającym propagowanie postulatów grup LGBT lub ideologii gender czy promującym permisywną, wulgarną edukację seksualną.

W odpowiedzi na pierwsze zgłoszenia z polskich szkół i rosnące zagrożenie zmuszania nauczycieli do zwracania się do swoich uczniów zgodnie z wybraną przez nich „identyfikacją płciową” – przygotowujemy obecnie odrębny poradnik poświęcony temu zagadnieniu. Przypomnimy w nim między innymi, że w świetle prawa, to akt urodzenia przesądza, czy mamy do czynienia z mężczyzną czy kobietą, a zmiana tej informacji w dokumentach jest możliwe tylko na drodze sądowej.

Jednocześnie podkreślimy, że w przypadku nieuprawnionych nacisków ze strony dyrektora szkoły, nauczyciel ma prawo złożyć skargę do jednostki samorządu terytorialnego, Państwowej Inspekcji Pracy oraz wystąpić na drogę sądową.

Prawnicy Instytutu Ordo Iuris są oczywiście gotowi, by w takim przypadku świadczyć nauczycielom bezpłatną pomoc prawną. 

Adw. Rafał Dorosiński – członek Zarządu Ordo Iuris



 

Polecane