Chiny chcą oderwać od Rosji swoje dawne ziemie?

Chiny chcą oderwać od Rosji swoje dawne ziemie?

Chiny podpisały z Białorusią bardzo dużą ilość umów. Nieproporcjonalnie dużo, jak na relatywnie nie za duży kraj, jakim jest państwo ze stolicą w Mińsku. Można powiedzieć, że z jednej strony Łukaszenko chce pokazać swoim rodakom, że ma świetne relacje z drugim mocarstwem gospodarczym świata. Z drugiej, wydaje się, że na realizacji umów chińsko-białoruskich może skorzystać trzeci kraj. Jaki? Pozostawiam to do domyślności Czytelników.

 

Nie chciałbym porywać się na kontrowersyjne porównania, ale jako historyk stwierdzam, że w 1943 roku będąca w trudnej sytuacji wojennej Wielka Brytania podpisała porozumienie z USA, które przewidywało udzielenie przez Waszyngton znaczącej pomocy wojskowej. Jednak nie za darmo. Jednym z warunków było przejecie niemałej części rezerw angielskiego złota, ale także upłynnienie aktywów Londynu, które były w amerykańskich bankach. Była to sprzedaż przede wszystkim korzystna dla kupującego, a nie sprzedającego…

 

Czy tak będzie również teraz w relacjach między Pekinem a Moskwą? ChRL ma, jak się wydaje, czas największej gospodarczej prosperity za sobą. Tym bardziej musi być zainteresowana potężnymi rezerwami złota, którymi dysponuje Rosja. Z kolei Federacja Rosyjska jest „na musiku”, jeżeli chodzi o transfer technologii z Chin, bo embargo Zachodu pozbawiło ją importu z tego kierunku. Problemem Kremla nie jest brak finansów na prowadzenie wojny – tylko brak najnowszych technologii potrzebnych do skutecznego (!) prowadzenia tejże.

 

Chinom słabnąca Rosja bardzo pasuje. Pekin łaknie poszerzenia terytorium i pokazania swojej potęgi. W jakim kierunku może je poszerzyć? O Tajwan? Amerykanie jednoznacznie przestrzegają, że będzie to groziło wojną amerykańsko-chińską, a więc kosztownym, choć tylko regionalnym, starciem dwóch największych mocarstw. Czy zatem Chiny nie zwrócą się, gdy chodzi o podbój terytorium w zupełnie innym kierunku? Przecież obszar Mandżurii należał do Chin XIX wieku! Właśnie w ostatnim czasie specjalna komisja kodyfikacyjna języka chińskiego oficjalnie postanowiła o przywróceniu do używania na co dzień w ChRL chińskiej nazwy Władywostoku czy Sachalina !

 

Pytanie retoryczne. Czy łatwiej jest podbić, broniony przez Amerykanów, ale też pośrednio przez Japonię , Koreę Południową i Filipiny - Tajwan, czy wykorzystując słabnącą politycznie, gospodarczo i militarnie Rosję pokusić się o… powrót  terytoriów zajmowanych jeszcze przed stu sześćdziesięciu paroma laty przez Chiny. Brzmi jak film political-fiction? Ja bym tego jednak nie wykluczał, choć nie musi to być najbardziej prawdopodobny scenariusz…

 

  • Tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (28.03.2023)

 

POLECANE
Nieoficjalnie: Niemcy wyślą do Polski system Patriot z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Niemcy wyślą do Polski system Patriot

Niemcy po raz kolejny przygotowują tymczasowe rozmieszczenie systemów obrony przeciwlotniczej Patriot w Polsce - dowiedziała się w czwartek agencja dpa. Plan obejmuje stacjonowanie żołnierzy Bundeswehry i baterii Patriot od stycznia 2025 r. w okolicach Rzeszowa.

Gazeta Wyborcza demonstracyjnie opuszcza X Elona Muska gorące
"Gazeta Wyborcza" demonstracyjnie opuszcza X Elona Muska

Gazeta Wyborcza ogłosiła, że opuszcza "X" Elona Muska (dawniej Twitter) i przenosi się na platformę o niewelkim zasięgu BlueSky.

Atywista przyniósł Trzaskowskiemu gotowy wniosek urlopowy na czas kampanii gorące
Atywista przyniósł Trzaskowskiemu gotowy wniosek urlopowy na czas kampanii

Warszawski radny Jan Mencwel na czwartkową sesję rady miasta przyniósł ze sobą wniosek urlopowy. Aktywista chciał w ten sposób wyręczyć prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wręczając mu gotowy wniosek, aby ten mógł w przyszłym roku skupić się na kampanii wyborczej. 

Hołownia odpowiada na atak i... sugeruje rozpad koalicji? Jest odpowiedź Trzaskowskiego z ostatniej chwili
Hołownia odpowiada na atak i... sugeruje rozpad koalicji? Jest odpowiedź Trzaskowskiego

Lider Polski 2050 i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie oświadczył, że "jeżeli miałoby się okazać, że do gry wkroczyły służby i to one dzielą się z dziennikarzami fake newsami, to oznacza, że dojdzie do bardzo poważnego kryzysu zaufania w koalicji". Do tej wypowiedzi odniósł się kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski.

Tak przywitano Putina w Astanie. Rosyjskie media znalazły wytłumaczenie z ostatniej chwili
Tak przywitano Putina w Astanie. Rosyjskie media znalazły wytłumaczenie

Prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził Kazachstan na zaproszenie prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa. W Astanie wyświetlono rosyjskie flagi. Jednakże na budynku Opery Astany pojawiła się także ukraińska flaga.

Pałac Buckingham pogrążony w żałobie. To cios dla księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham pogrążony w żałobie. To cios dla księżnej Kate

Media obiegła bardzo smutna wiadomość. Nie żyje 17-letnia Liz Hatton, której księżna Kate pomogła zrealizować marzenie.

Kompromitacja prokuratury Bodnara. Mieli zgubić dokument ws. ks. Olszewskiego gorące
Kompromitacja prokuratury Bodnara. Mieli zgubić dokument ws. ks. Olszewskiego

Portal wPolityce.pl poinformował wczoraj, że funkcjonariusze ABW mieli przeszukać mieszkanie oraz samochód koordynatora projektów fundacji Profeto, którą kierował ks. Michał Olszewski.

Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO tylko u nas
Monika Rutke zadała trudne pytania Rafałowi Trzaskowskiemu. Nerwowo na konferencji kandydata KO

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego nasza dziennikarka Monika Rutke zapytała prezydenta Warszawy o to, jak wyobraża sobie pochowanie 100 tysięcy ofiar rzezi wołyńskiej (co wynika z jego wcześniejszych deklaracji) na Cmentarzu Powązkowskim.

MSZ Rosji: Nie ma alternatywy dla planu Putina polityka
MSZ Rosji: Nie ma alternatywy dla planu Putina

Niedawno na łamach "The Washington Post" ukazał się artykuł na temat ewentualnych negocjacji pokojowych dotyczących wojny na Ukrainie. Z kolei wiceszef rosyjskiego MSZ przedstawił warunki pokojowe Władimira Putina.

Krzysztof Ibisz podzielił się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Krzysztof Ibisz podzielił się radosną nowiną. W sieci lawina gratulacji

Popularny prezenter podzielił się radosnymi wieściami. Po raz czwarty został ojcem, ale po raz pierwszy córeczki. W sieci lawina gratulacji.

REKLAMA

Chiny chcą oderwać od Rosji swoje dawne ziemie?

Chiny chcą oderwać od Rosji swoje dawne ziemie?

Chiny podpisały z Białorusią bardzo dużą ilość umów. Nieproporcjonalnie dużo, jak na relatywnie nie za duży kraj, jakim jest państwo ze stolicą w Mińsku. Można powiedzieć, że z jednej strony Łukaszenko chce pokazać swoim rodakom, że ma świetne relacje z drugim mocarstwem gospodarczym świata. Z drugiej, wydaje się, że na realizacji umów chińsko-białoruskich może skorzystać trzeci kraj. Jaki? Pozostawiam to do domyślności Czytelników.

 

Nie chciałbym porywać się na kontrowersyjne porównania, ale jako historyk stwierdzam, że w 1943 roku będąca w trudnej sytuacji wojennej Wielka Brytania podpisała porozumienie z USA, które przewidywało udzielenie przez Waszyngton znaczącej pomocy wojskowej. Jednak nie za darmo. Jednym z warunków było przejecie niemałej części rezerw angielskiego złota, ale także upłynnienie aktywów Londynu, które były w amerykańskich bankach. Była to sprzedaż przede wszystkim korzystna dla kupującego, a nie sprzedającego…

 

Czy tak będzie również teraz w relacjach między Pekinem a Moskwą? ChRL ma, jak się wydaje, czas największej gospodarczej prosperity za sobą. Tym bardziej musi być zainteresowana potężnymi rezerwami złota, którymi dysponuje Rosja. Z kolei Federacja Rosyjska jest „na musiku”, jeżeli chodzi o transfer technologii z Chin, bo embargo Zachodu pozbawiło ją importu z tego kierunku. Problemem Kremla nie jest brak finansów na prowadzenie wojny – tylko brak najnowszych technologii potrzebnych do skutecznego (!) prowadzenia tejże.

 

Chinom słabnąca Rosja bardzo pasuje. Pekin łaknie poszerzenia terytorium i pokazania swojej potęgi. W jakim kierunku może je poszerzyć? O Tajwan? Amerykanie jednoznacznie przestrzegają, że będzie to groziło wojną amerykańsko-chińską, a więc kosztownym, choć tylko regionalnym, starciem dwóch największych mocarstw. Czy zatem Chiny nie zwrócą się, gdy chodzi o podbój terytorium w zupełnie innym kierunku? Przecież obszar Mandżurii należał do Chin XIX wieku! Właśnie w ostatnim czasie specjalna komisja kodyfikacyjna języka chińskiego oficjalnie postanowiła o przywróceniu do używania na co dzień w ChRL chińskiej nazwy Władywostoku czy Sachalina !

 

Pytanie retoryczne. Czy łatwiej jest podbić, broniony przez Amerykanów, ale też pośrednio przez Japonię , Koreę Południową i Filipiny - Tajwan, czy wykorzystując słabnącą politycznie, gospodarczo i militarnie Rosję pokusić się o… powrót  terytoriów zajmowanych jeszcze przed stu sześćdziesięciu paroma laty przez Chiny. Brzmi jak film political-fiction? Ja bym tego jednak nie wykluczał, choć nie musi to być najbardziej prawdopodobny scenariusz…

 

  • Tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (28.03.2023)


 

Polecane
Emerytury
Stażowe