To była naprawdę burzliwa debata. Sejm o obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II

Po burzliwej debacie w komisji kultury i środków przekazu oraz na sali plenarnej Sejm przyjął w czwartek uchwałę "w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II". Jej podstawą były osobne projekty zgłoszone wcześniej przez PiS i Koalicję Polską. "Jako posłanki i posłowie wyrażamy wdzięczność wobec wszystkich obywateli, którzy stanęli w obronie św. Jana Pawła II. Zrobili to zarówno ludzie dalecy od Kościoła, jak i ci, którzy do niego należą i od lat walczą o naprawienie błędów popełnianych po ujawnieniu nadużyć" - brzmi fragment uchwały. Głosowanie poprzedziła niezapowiadana wcześniej emisja fragmentu filmu o wizycie Jana Pawła II w Sejmie RP 11 czerwca 1999 r.
Piotr Gliński, Grzegorz Burzyński  To była naprawdę burzliwa debata. Sejm o obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II
Piotr Gliński, Grzegorz Burzyński / PAP/Rafał Guz

Za przyjęciem uchwały głosowało 271 posłów, przeciw było 43, a wstrzymało się 4.

Dwa projekty

Jeszcze rano do Sejmu trafiły dwie osobne uchwały w tej sprawie. Pod projektem "w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II" podpisali się posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Drugi projekt - "w sprawie upamiętnienia świętego Jana Pawła II" - przygotował klub Koalicji Polskiej.

Ostatecznie komisja kultury i środków przekazu głosami 15 za i 5 przeciwnych uznała wczesnym popołudniem, że projektem wiodącym będzie projekt przygotowany przez PiS. Doszło natomiast przez aklamację do połączenia treści obydwu uchwał i dodania kilku poprawek Konfederacji. W trakcie prac w komisji jej obrady opuścili posłowie PO i Lewicy - poinformował Zdzisław Sipiera (PiS) wyznaczony do sprawozdania projektów na sali plenarnej.

Debata

- To atak na potężne dziedzictwo i dorobek wielkiego papieża, papieża rodziny. Apeluję do wszystkich Polaków, wierzących i niewierzących, o podjęcie wszelkich działań w obronie naszego wielkiego rodaka. Nie lękajcie się - mówiła w imieniu PiS Urszula Rusecka.

- Coście zrobili z politycznym przesłaniem Jana Pawła II, które stąd padło w 1999 roku? Coście zrobili z sądami, bo mówił o sądach. Coście zrobili z parlamentaryzmem. Zniszczyliście parlamentaryzm. Nie odcinajcie Polski od Europy, nie niszczcie Polski, bo to jest działanie przeciwko politycznemu dziedzictwu Karola Wojtyły. W sprawie archidiecezji krakowskiej potrzebne są badania historyczne, a nie wasze krokodyle łzy. Wy dziś chcecie zapisać Jana Pawła II do PiS. Jesteście faryzeuszami - mówił w imieniu PO Paweł Kowal.

- Wstyd, panie Kowal, stanął pan po stronie tych, którzy są przeciwko Polsce. Wstydź się! - zareagował na te słowa wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

- Konfederacja poprze ten projekt, bo wiemy, jaką rolę odegrał Jan Paweł II w polskiej historii. To jeden z największych bohaterów naszej historii, który w ciemnych czasach pomogła Polakom ocalić ich wolność, tożsamość, suwerenność - mówił Robert Winnicki.

W trakcie wystąpienia Joanny Senyszyn (Lewica Demokratyczna) posłowie PiS wyszli z sali.

Głosowanie poprzedziła niezgłoszona wcześniej do harmonogramu porządku obrad emisja fragmentu filmu o wizycie Jana Pawła II w Sejmie RP 11 czerwca 1999 r. Zapowiedziała go marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która jednocześnie przyznała, że debatę nad uchwałą przyjęła ze smutkiem.

Treść projektów

W pierwotnej wersji projekt PiS skupiał się na obronie Jana Pawła II przed zarzutami, jakoby miał przyczynić się do tuszowania pedofilii wśród księży. Projekt KP wskazywał na dorobek papieża Polaka dla Polski, Europy i świata.

"Próba skompromitowania Jana Pawła II materiałami, których nie odważyli się wykorzystać nawet komuniści, stawia autorów poza kręgiem cywilizacyjnym, do którego Polska należy od 1989 r." - brzmiał projekt uchwały Zjednoczonej Prawicy.

Z kolei projekt autorstwa Koalicji Polskiej wzywał do przypomnienia, że "Papież Polak był niestrudzonym orędownikiem praw człowieka i obrońcą ubogich we wszystkich zakątkach świata".

Minister kultury

W debacie na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podkreślał, że Sejm "powinien zająć głos, bo to jest atak na polską rację stanu, fundamenty funkcjonowania polskiego narodu, wspólnoty". - To jest atak na naszą cywilizację, nie tylko na polską wspólnotę, i dlatego mamy obowiązek się temu przeciwstawić

Zgodził się, że Jan Paweł II przy wszystkich swoich słabościach, był jednak i jest święty. - Jest więcej niż tylko postacią, jest symbolem dobra i wspólnoty polskiej. I niestety ktoś to próbuje świadomie niszczyć - mówił Piotr Gliński.

Mieszanie Jana Pawła II do bolesnych - jak stwierdził - problemów, jakie Kościół przeżywa w związku z ujawnianymi przykładami molestowania małoletnich przez osoby duchowne, nazwał "panświnizmem", na który nie można się zgodzić.

Zaapelował też do prezesa PSL, Władysława Kosiniak-Kamysza, o "odważne wystąpienie przeciwko temu, a nie szukanie interesów politycznych". - Teraz jest czas opowiedzenia się za prawdą i za tym, do czego jesteśmy zobowiązani jako obywatele i politycy - powiedział.

Wypowiedzi posłów

Z kolei według Władysława Kosiniak-Kamysza, działalność Jana Pawła II w wymiarze nie tylko religijnym, ale też patriotycznym i politycznym dla Polski i świata jest niekwestionowana. - Każdego dnia trzeba przypominać, żeby kolejne pokolenia mogły to zrozumieć i zobaczyć - mówił podczas posiedzenia komisji Kosiniak-Kamysz.

Apelując o zarekomendowanie uchwały KP jako wiodącej na sali plenarnej, prosił, by nie sprowadzać Jana Pawła II do jednego poziomu, bo "to będzie tragedia na pokolenia".

W imieniu lewicy głos zabrała Joanna Scheuring-Wielgus. - Nie powinniśmy w ogóle na ten temat debatować, ponieważ Sejm nie jest od tego, aby oceniać, czy ktoś był winny, czy niewinny. Od tego są odpowiednie służby państwa - stwierdziła posłanka.

Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) skrytykowała pośpiech, w jakim procedowane były obydwa projekty i poinformowała, że jej klub nie będzie brał udziału w pracach nad tymi projektami. - Nie będziemy zgłaszać poprawek, nie będziemy tu głosowali. Po prostu zostawimy was z tym, ponieważ boimy się, że to jest początek kolejnej wojny religijnej, a my w żadnych wojnach religijnych udziału nie będziemy brali - dodała.

lk / Warszawa


 

POLECANE
Na dachu Kaplicy Sykstyńskiej strażacy zamontowali specjalny komin z ostatniej chwili
Na dachu Kaplicy Sykstyńskiej strażacy zamontowali specjalny komin

Dzisiaj rano na dachu Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie 7 maja rozpocznie się konklawe, pojawił się specjalny komin. Kolor dymu po kolejnych głosowaniach będzie znakiem, czy posiedzenie kardynałów skończyło się wybraniem papieża, czy czekają ich kolejne głosowania.

Decyzja Białego Domu ws. publicznych mediów. Dość propagandy woke z ostatniej chwili
Decyzja Białego Domu ws. publicznych mediów. "Dość propagandy woke"

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, którego celem jest odcięcie finansowania publicznego radia i telewizji (NPR i PBS) – poinformował Biały Dom. Jego administracja oskarża te media o rozpowszechnianie "propagandy woke".

Najnowszy sondaż prezydencki. Co traci Trzaskowski, zyskuje Nawrocki Wiadomości
Najnowszy sondaż prezydencki. Co traci Trzaskowski, zyskuje Nawrocki

Najnowszy sondaż, przeprowadzony dla ''Super Expressu'', potwierdza utrzymujące się od paru tygodni tendencje w notowaniach przedwyborczych kandydatów na prezydenta. Wprawdzie na prowadzeniu utrzymuje się Rafał Trzaskowski, ale jego przewaga nad Karolem Nawrockim topnieje.

Niepokojący głos wiceprezydenta USA nt. wojny na Ukrainie z ostatniej chwili
Niepokojący głos wiceprezydenta USA nt. wojny na Ukrainie

– Wojna na Ukrainie nie zakończy się w najbliższym czasie – powiedział w czwartek wiceprezydent USA J.D. Vance w wywiadzie dla amerykańskiej stacji Fox News.

Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem USA. Donald Trump: Wygrasz! z ostatniej chwili
Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem USA. Donald Trump: Wygrasz!

Donald Trump spotkał się w czwartek z kandydatem na prezydenta Karolem Nawrockim – podał Biały Dom. Prezydent USA przepowiadał kandydatowi obywatelskiemu wygraną w wyborach. – You will win (wygrasz) – stwierdził Donald Trump.

Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej tylko u nas
Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Jak zachować polską tożsamość w dobie zagrożenia wielorakimi totalitaryzmami? Czy będziemy nadal narodem, czy też może „projektem: Polska”?

Kanada sfinansuje operację aktywiście identyfikującemu się jako trans niemowlę tylko u nas
Kanada sfinansuje operację aktywiście identyfikującemu się jako "trans niemowlę"

Szok! Lewicowy aktywista, który identyfikuje się jako "trans dziecko", wygrał z Kanadą. Kraj będzie musiał zafundować mu... operację i męskich, i żeńskich narządów płciowych.

Samuel Pereira: W ciągu czterech minut Tusk pochwalił politykę PiS piętnaście razy tylko u nas
Samuel Pereira: W ciągu czterech minut Tusk pochwalił politykę PiS piętnaście razy

To był chyba rekord. W ciągu niecałych 4 minut premier 15 razy albo chwalił politykę Prawa i Sprawiedliwości albo się z nią utożsamiał albo ironicznie kpił z tego, co sam otrzymując ją w spadku – zepsuł. Nie chciałbym być gołosłowny, więc z wygłoszonego dziś orędzia szefa rządu, wybrałem konkretne cytaty, które z przyjemnością przełożę z mowy trawy na język faktów. Zaczynamy!

Karol Nawrocki w Białym Domu. Spotkał się z ważnymi politykami Wiadomości
Karol Nawrocki w Białym Domu. Spotkał się z ważnymi politykami

Obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w czwartek udał się z wizytą do Waszyngtonu. Podczas uroczystości z okazji Narodowego Dnia Modlitwy w Białym Domu spotkał się m.in. z sekretarzem stanu USA Marco Rubio.

Donald Trump podjął decyzję ws. nowego ambasadora USA przy ONZ Wiadomości
Donald Trump podjął decyzję ws. nowego ambasadora USA przy ONZ

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w czwartek, że Mike Waltz, dotychczas pełniący rolę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, zostanie ambasadorem Stanów Zjednoczonych przy ONZ. Jego rolę tymczasowo obejmie sekretarz stanu Marco Rubio.

REKLAMA

To była naprawdę burzliwa debata. Sejm o obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II

Po burzliwej debacie w komisji kultury i środków przekazu oraz na sali plenarnej Sejm przyjął w czwartek uchwałę "w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II". Jej podstawą były osobne projekty zgłoszone wcześniej przez PiS i Koalicję Polską. "Jako posłanki i posłowie wyrażamy wdzięczność wobec wszystkich obywateli, którzy stanęli w obronie św. Jana Pawła II. Zrobili to zarówno ludzie dalecy od Kościoła, jak i ci, którzy do niego należą i od lat walczą o naprawienie błędów popełnianych po ujawnieniu nadużyć" - brzmi fragment uchwały. Głosowanie poprzedziła niezapowiadana wcześniej emisja fragmentu filmu o wizycie Jana Pawła II w Sejmie RP 11 czerwca 1999 r.
Piotr Gliński, Grzegorz Burzyński  To była naprawdę burzliwa debata. Sejm o obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II
Piotr Gliński, Grzegorz Burzyński / PAP/Rafał Guz

Za przyjęciem uchwały głosowało 271 posłów, przeciw było 43, a wstrzymało się 4.

Dwa projekty

Jeszcze rano do Sejmu trafiły dwie osobne uchwały w tej sprawie. Pod projektem "w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II" podpisali się posłowie Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Drugi projekt - "w sprawie upamiętnienia świętego Jana Pawła II" - przygotował klub Koalicji Polskiej.

Ostatecznie komisja kultury i środków przekazu głosami 15 za i 5 przeciwnych uznała wczesnym popołudniem, że projektem wiodącym będzie projekt przygotowany przez PiS. Doszło natomiast przez aklamację do połączenia treści obydwu uchwał i dodania kilku poprawek Konfederacji. W trakcie prac w komisji jej obrady opuścili posłowie PO i Lewicy - poinformował Zdzisław Sipiera (PiS) wyznaczony do sprawozdania projektów na sali plenarnej.

Debata

- To atak na potężne dziedzictwo i dorobek wielkiego papieża, papieża rodziny. Apeluję do wszystkich Polaków, wierzących i niewierzących, o podjęcie wszelkich działań w obronie naszego wielkiego rodaka. Nie lękajcie się - mówiła w imieniu PiS Urszula Rusecka.

- Coście zrobili z politycznym przesłaniem Jana Pawła II, które stąd padło w 1999 roku? Coście zrobili z sądami, bo mówił o sądach. Coście zrobili z parlamentaryzmem. Zniszczyliście parlamentaryzm. Nie odcinajcie Polski od Europy, nie niszczcie Polski, bo to jest działanie przeciwko politycznemu dziedzictwu Karola Wojtyły. W sprawie archidiecezji krakowskiej potrzebne są badania historyczne, a nie wasze krokodyle łzy. Wy dziś chcecie zapisać Jana Pawła II do PiS. Jesteście faryzeuszami - mówił w imieniu PO Paweł Kowal.

- Wstyd, panie Kowal, stanął pan po stronie tych, którzy są przeciwko Polsce. Wstydź się! - zareagował na te słowa wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

- Konfederacja poprze ten projekt, bo wiemy, jaką rolę odegrał Jan Paweł II w polskiej historii. To jeden z największych bohaterów naszej historii, który w ciemnych czasach pomogła Polakom ocalić ich wolność, tożsamość, suwerenność - mówił Robert Winnicki.

W trakcie wystąpienia Joanny Senyszyn (Lewica Demokratyczna) posłowie PiS wyszli z sali.

Głosowanie poprzedziła niezgłoszona wcześniej do harmonogramu porządku obrad emisja fragmentu filmu o wizycie Jana Pawła II w Sejmie RP 11 czerwca 1999 r. Zapowiedziała go marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która jednocześnie przyznała, że debatę nad uchwałą przyjęła ze smutkiem.

Treść projektów

W pierwotnej wersji projekt PiS skupiał się na obronie Jana Pawła II przed zarzutami, jakoby miał przyczynić się do tuszowania pedofilii wśród księży. Projekt KP wskazywał na dorobek papieża Polaka dla Polski, Europy i świata.

"Próba skompromitowania Jana Pawła II materiałami, których nie odważyli się wykorzystać nawet komuniści, stawia autorów poza kręgiem cywilizacyjnym, do którego Polska należy od 1989 r." - brzmiał projekt uchwały Zjednoczonej Prawicy.

Z kolei projekt autorstwa Koalicji Polskiej wzywał do przypomnienia, że "Papież Polak był niestrudzonym orędownikiem praw człowieka i obrońcą ubogich we wszystkich zakątkach świata".

Minister kultury

W debacie na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podkreślał, że Sejm "powinien zająć głos, bo to jest atak na polską rację stanu, fundamenty funkcjonowania polskiego narodu, wspólnoty". - To jest atak na naszą cywilizację, nie tylko na polską wspólnotę, i dlatego mamy obowiązek się temu przeciwstawić

Zgodził się, że Jan Paweł II przy wszystkich swoich słabościach, był jednak i jest święty. - Jest więcej niż tylko postacią, jest symbolem dobra i wspólnoty polskiej. I niestety ktoś to próbuje świadomie niszczyć - mówił Piotr Gliński.

Mieszanie Jana Pawła II do bolesnych - jak stwierdził - problemów, jakie Kościół przeżywa w związku z ujawnianymi przykładami molestowania małoletnich przez osoby duchowne, nazwał "panświnizmem", na który nie można się zgodzić.

Zaapelował też do prezesa PSL, Władysława Kosiniak-Kamysza, o "odważne wystąpienie przeciwko temu, a nie szukanie interesów politycznych". - Teraz jest czas opowiedzenia się za prawdą i za tym, do czego jesteśmy zobowiązani jako obywatele i politycy - powiedział.

Wypowiedzi posłów

Z kolei według Władysława Kosiniak-Kamysza, działalność Jana Pawła II w wymiarze nie tylko religijnym, ale też patriotycznym i politycznym dla Polski i świata jest niekwestionowana. - Każdego dnia trzeba przypominać, żeby kolejne pokolenia mogły to zrozumieć i zobaczyć - mówił podczas posiedzenia komisji Kosiniak-Kamysz.

Apelując o zarekomendowanie uchwały KP jako wiodącej na sali plenarnej, prosił, by nie sprowadzać Jana Pawła II do jednego poziomu, bo "to będzie tragedia na pokolenia".

W imieniu lewicy głos zabrała Joanna Scheuring-Wielgus. - Nie powinniśmy w ogóle na ten temat debatować, ponieważ Sejm nie jest od tego, aby oceniać, czy ktoś był winny, czy niewinny. Od tego są odpowiednie służby państwa - stwierdziła posłanka.

Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) skrytykowała pośpiech, w jakim procedowane były obydwa projekty i poinformowała, że jej klub nie będzie brał udziału w pracach nad tymi projektami. - Nie będziemy zgłaszać poprawek, nie będziemy tu głosowali. Po prostu zostawimy was z tym, ponieważ boimy się, że to jest początek kolejnej wojny religijnej, a my w żadnych wojnach religijnych udziału nie będziemy brali - dodała.

lk / Warszawa



 

Polecane
Emerytury
Stażowe