Reforma (i rozszerzenie?) ONZ? Czas na dyskusję!

Reforma (i rozszerzenie?) ONZ? Czas na dyskusję!

W ten weekend (o ile piątek można zaliczyć do weekendu, ale skoro „piąteczek” to chyba tak…) w Amsterdamie uczestniczyłem w międzynarodowym panelu dotyczącym reformy ONZ. To  charakterystyczne, że wiele się mówi i to już od lat, o reformie funkcjonowania Unii Europejskiej (ale niewiele w tej sprawie się robi), natomiast reforma działalności Narodów Zjednoczonych, a więc organizacji zrzeszającej 193 państwa na świecie, będącej największą strukturą międzynarodową na globie – pojawia się tylko incydentalnie. Choćby wtedy, gdy USA, zagniewane jakąś niekorzystną dla nich rezolucją albo raczej antyamerykańskimi wypowiedziami na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ zapowiadają zamrożenie lub zmniejszenie swojej składki członkowskiej, która w dużym stopniu przecież przesądza o wielkości budżetu ONZ.

Tymczasem rzeczywiście sytuacja, w której ten moloch działa w praktyce w oparciu o zasady ustalone przed 77 laty (sic!) czyli w rzeczywistości tuż po II wojnie światowej, jest jednak dziwaczna. Permanentna Security Council składa się raptem z pięciu państw, to znaczy dwóch z Europy: Wielkiej Brytanii i Francji, jednego z Eurazji – Federacji Rosyjskiej, jednego z Azji- Chin i jednego z Ameryk czyli Stanów Zjednoczonych. Decyzja w tej sprawie podjęta przed prawie ośmioma dekadami traktowana jest jak dogmat. Powoduje to często sytuację patową, ponieważ w Radzie Bezpieczeństwa ONZ  "Big Five" musi głosować jednogłośnie, aby podjąć decyzję. Można to w jakiejś omijać i  omija się w cudaczny sposób, sięgając prawą ręką do lewego ucha, ale nie buduje to prestiżu tej organizacji.

Nie jestem zwolennikiem poszerzania RB ONZ (nie mówię o składzie rotacyjnym, w którym niedawno, przez dwa lata była Polska, uzyskując zresztą rekordowe w historii ONZ poparcie 192-na 193- państw przy jednym wstrzymującym – żadne państwo nigdy nie uzyskało poparcia większego niż Rzeczpospolita, tylko Senegal miał wynik identyczny) o jedno tylko państwo. Uważam, że to poszerzenie powinno być większe. Jak duże? Formuła G-7 petryfikuje tylko niefunkcjonalny podział na państwa największe, „lepsze” i mniejsze,, „gorsze”. Formuła G-20 z kolei jest być może jakimś punktem odniesienia, choć z jednej strony wydaje się być za duża – a z drugiej za mała.

Myślę, że warto o tym podyskutować. Być może ten tekst we wprost.pl otworzy publiczną debatę na ten ważki temat.

* tekst ukazał się na portalu wprost.pl (29.08.2022)
 


 

POLECANE
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy polityka
Aktywistka obraziła prezydenta. Cięta riposta Pawłowicz: Na sutenerach najlepiej znają się ku...wy

„Gwałciciel rozmawiał z sutenerem” - napisała na portalu X Klementyna Suchanow komentując świąteczną rozmowę prezydenta Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim. Aktywistka doczekała się ciętej riposty ze strony prof. Krystyny Pawłowicz.

Pilny komunikat dla Trójmiasta pilne
Pilny komunikat dla Trójmiasta

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) ostrzegło w sobotę przed silnym wiatrem w czterech powiatach woj. pomorskiego i w Trójmieście. Policja zaapelowała do mieszkańców Pomorza i turystów o zachowanie szczególnej ostrożności w związku z trudnymi warunkami pogodowymi.

Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN Na Wspólnej Wiadomości
Widzowie mogą być rozczarowani. Zmiany w emisji popularnego serialu TVN "Na Wspólnej"

Widzowie „Na Wspólnej” muszą przygotować się na nietypowy początek przełomu roku. Choć serial wraca na antenę TVN jeszcze w grudniu, jego emisja będzie nieregularna i łatwo coś przegapić.

Pożar popularnego targowiska w Warszawie. Policja zatrzymała podejrzanego pilne
Pożar popularnego targowiska w Warszawie. Policja zatrzymała podejrzanego

Stołeczna policja zatrzymała 36-letniego obywatela Polski, który może mieć związek z pożarem targowiska przy ulicy Bakalarskiej w Warszawie. Ogień nie został jeszcze całkowicie opanowany.

Pałac Buckingham. Pierwsza taka wizyta króla Karola III od blisko 20 lat Wiadomości
Pałac Buckingham. Pierwsza taka wizyta króla Karola III od blisko 20 lat

Brytyjski monarcha Karol III złoży prawdopodobnie w kwietniu 2026 r. oficjalną wizytę w USA – poinformował w piątek „Times”, powołując się na źródło bliskie sprawie. W nadchodzącym roku, Stany Zjednoczone ma także odwiedzić, ale w innym terminie, syn króla, książę Walii William.

Wojna na Ukrainie obnażyła bezsilność projektu europejskiego superpaństwa tylko u nas
Wojna na Ukrainie obnażyła bezsilność projektu europejskiego superpaństwa

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę podczas rozmowy z dziennikarzami, że Ukraina potrzebuje silnych gwarancji bezpieczeństwa. Problem w tym, że te ostatnie mogą dać jedynie Stany Zjednoczone, ale wcale nie jest pewne, czy będą mogły i czy zechcą to uczynić.

Rosyjska gospodarka hamuje. Wzrost bliski zera, miliony na skraju ubóstwa z ostatniej chwili
Rosyjska gospodarka hamuje. Wzrost bliski zera, miliony na skraju ubóstwa

Po dwóch latach napędzania wzrostu wydatkami wojennymi rosyjska gospodarka wyraźnie wyhamowała. Dane pokazują stagnację, a jej skutki coraz mocniej uderzają w zwykłych obywateli.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Świąteczni goście zaczęli wyjeżdżać z Zakopanego, a na ich miejsce przyjeżdżają turyści, którzy planują spędzić pod Tatrami Sylwestra. Wymiana turnusów spowodowała w sobotę duże utrudnienia w ruchu na popularnej Zakopiance oraz w samym Zakopanem.

Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę Wiadomości
Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. Sprawa trafiła na okładkę

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie wciąż pozostaje otwarta i wzbudza coraz większe emocje w Hiszpanii.

REKLAMA

Reforma (i rozszerzenie?) ONZ? Czas na dyskusję!

Reforma (i rozszerzenie?) ONZ? Czas na dyskusję!

W ten weekend (o ile piątek można zaliczyć do weekendu, ale skoro „piąteczek” to chyba tak…) w Amsterdamie uczestniczyłem w międzynarodowym panelu dotyczącym reformy ONZ. To  charakterystyczne, że wiele się mówi i to już od lat, o reformie funkcjonowania Unii Europejskiej (ale niewiele w tej sprawie się robi), natomiast reforma działalności Narodów Zjednoczonych, a więc organizacji zrzeszającej 193 państwa na świecie, będącej największą strukturą międzynarodową na globie – pojawia się tylko incydentalnie. Choćby wtedy, gdy USA, zagniewane jakąś niekorzystną dla nich rezolucją albo raczej antyamerykańskimi wypowiedziami na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ zapowiadają zamrożenie lub zmniejszenie swojej składki członkowskiej, która w dużym stopniu przecież przesądza o wielkości budżetu ONZ.

Tymczasem rzeczywiście sytuacja, w której ten moloch działa w praktyce w oparciu o zasady ustalone przed 77 laty (sic!) czyli w rzeczywistości tuż po II wojnie światowej, jest jednak dziwaczna. Permanentna Security Council składa się raptem z pięciu państw, to znaczy dwóch z Europy: Wielkiej Brytanii i Francji, jednego z Eurazji – Federacji Rosyjskiej, jednego z Azji- Chin i jednego z Ameryk czyli Stanów Zjednoczonych. Decyzja w tej sprawie podjęta przed prawie ośmioma dekadami traktowana jest jak dogmat. Powoduje to często sytuację patową, ponieważ w Radzie Bezpieczeństwa ONZ  "Big Five" musi głosować jednogłośnie, aby podjąć decyzję. Można to w jakiejś omijać i  omija się w cudaczny sposób, sięgając prawą ręką do lewego ucha, ale nie buduje to prestiżu tej organizacji.

Nie jestem zwolennikiem poszerzania RB ONZ (nie mówię o składzie rotacyjnym, w którym niedawno, przez dwa lata była Polska, uzyskując zresztą rekordowe w historii ONZ poparcie 192-na 193- państw przy jednym wstrzymującym – żadne państwo nigdy nie uzyskało poparcia większego niż Rzeczpospolita, tylko Senegal miał wynik identyczny) o jedno tylko państwo. Uważam, że to poszerzenie powinno być większe. Jak duże? Formuła G-7 petryfikuje tylko niefunkcjonalny podział na państwa największe, „lepsze” i mniejsze,, „gorsze”. Formuła G-20 z kolei jest być może jakimś punktem odniesienia, choć z jednej strony wydaje się być za duża – a z drugiej za mała.

Myślę, że warto o tym podyskutować. Być może ten tekst we wprost.pl otworzy publiczną debatę na ten ważki temat.

* tekst ukazał się na portalu wprost.pl (29.08.2022)
 



 

Polecane